Sylwetka na plażę- redukcja

Hej!
Dziewczyny, czy mogłybyście mi pomóc? Od jakiegoś czasu, mimo trzymania diety i treningów, moja sylwetka nic a nic się nie zmienia! To straszne, gdy nie ma efektów mimo wkładanego wysiłku. Moja historia odchudzania zaczyna się od 15r.ż. Przechodziłam przez różnego rodzaju głodówki, deficyty, przeplatane "obżeraniem się" ( nie jest to BED, bo nie robię tego regularnie, tylko np. w święta, na weselach.. Niestety jestem zero jedynkowa i jak odpuszczam to już po całości)
Może coś o mojej diecie. Jem 1700-1755 kcal z czego 110-115 g B, 55-70 T i 200-160 W ( w zależności czy dzień treningowy czy nie).
Co do treningów to wykonuję na ten czas 4x w tygodniu treningi siłowe podzielone na górę/ dół. Do tego ok. 40 min do 1h cardio po treningu. Dodatkowo trzymam kroki na poziomie 8-12 tys.
Trening góra 1:
1. Wyciskanie żołnierskie 4s- 6-8 pow.
2. przyciąganie drążka 4 s 8-10 pow.
3, wyciskanie hantli leżąc 3s 8 pow.
4. wiosłowanie sztangą 4s 10 pow.
5. wznosy bokiem hantli 4s 10-12 pow.
6. Ściąganie linki na triceps 4s 10-12 powt.

Dół 1.
1. Hip-thrust 4s 10 powt lub 5 s 8 powt
2.Martwy ciąg rumuński 4s 8 powt.
3. Martwy ciąg na 1 nodze 4s 10 powt. na nogę
4. Odwodzenie na maszynie 5s 10-12 powt.
5. Allachy 4s - 10 powt.
6. Twisty 4s po 30 s

ANKIETA

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: Daria_ 21
WIEK: 21
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: na siłowni ok. 2 lat ( większość bez planu)

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA:49 kg
WZROST: 159 cm
OBWÓD RAMIENIA: 26cm
OBWÓD ŁYDKI:
OBWÓD UDA: 47cm
OBWÓD BIODER: na wysokości kolców 79cm
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA:
OBWÓD TALI 66,5 cm
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 80 cm

****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING?
Chcę mieć ładnie zarysowaną sylwetkę, redukcja tłuszczu
****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE:
PRZEBYTE KONTUZJE: skręcenie nadgarstka i śródstopia
WADY POSTAWY: lekka skolioza ok. 1 cm
ALERGIE:
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA:
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? nie
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? tak
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA?

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: białko, witamina d3, ashwaganda
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO)
głodówki, niskowęglowodanowe,
****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE - zrzut kilku dni z dziennika żywieniowego na www.potreningu.pl?
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ?
Utrzymuję wagę
****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK/NIE
tak
****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach, obciążenia w kolejnych seriach

Przemyśl prowadzenie regularnych wypisek z treningów - to będzie o wiele łatwiej na bieżąco coś pomóc.

Dobrze by było, zebys wrzuciła zdjęcia sylwetki bo zdaje się , ze nie ma tu z czego redukować a należałoby dorzucić kalorii / zmniejszyć ilość kardio i wziąć się za rekompozycję . Wrzuć tez rozpiskę diety z dziennika potreningu.

Screeny z potreningu różnią się kalorycznością z moimi założeniami podanymi wyżej. Liczę w fitatu i wszystko się zgadza.

No właśnie - jak chcesz mieć zarysowaną sylwetkę to trzeba mieć co zarysowywać oprócz kości. Przydałoby się zbudować trochę mięśni.

Ale raczej " nie masuje sie" przy znacznym poziomie bf

jak nie ma mięśnia to redukcja nie pójdzie. Tak jak Miss napisała raczej rekompozycja. Ja wiem, że idzie lato, ale patrząc po wymiarach to formy w 2 miesiące nie zrobisz, czyżby skinny fat skoro usilnie chcesz redukować?

Każdy zapewne inaczej definiuje slowo " forma" ;)
I tak jestem skinny fat mimo regularnych ćwiczeń. Najgorszy jest brzuch.

wylicz swoje zapotrzebowanie i zacznij jeść zgodnie z nim. Ćwicz siłowo i jedz, ćwicz i jedz, cardio wywal

Zdjęcia naprawdę by się przydały. Jeśli nic nie rusza to przynajmniej na kilka tygodni warto podbić kalorie do góry i dopiero później przyciąć. W Twoim wieku, na niskich kaloriach i ze sporą aktywnością powinno lecieć - skoro nic się nie zmienia to znak, ze coś nie gra. Jeśli jeszcze jakimś cudem coś spadnie to prawdopodobnie będą to resztki mięśnia. Jest spora szansa, ze jak teraz dołożysz kalorii to jednak coś pozytywnego w sylwetce się zadzieje

Jeszcze dzisiaj wrzuce zdjecia

Moja rada jest też taka, żeby nie skupiać się tak strasznie na tej redukcji tylko podejść do tego bardziej jak do procesu zmiany podejścia i do diety i do aktywności fizycznej. Dążenie tylko do tej redukcji często się kończy nieciekawie. Raczej trzeba się nauczyć czerpać przyjemność z aktywności fizycznej - i nie tylko tej związanej z siłownią.