DT Julietta

nightingal

Julietta

porandojin

Ale Ty masz śliczną figurkę. Trochę zbudujesz to już w ogóle będzie hit. Powodzenia!

z tą śliczną to bym nie przesadzała, ale dziękuję
trochę lepiej wygląda się na zdjęciu w odbiciu bo nie widać cellulitis

Ach te kobiety - jak nie pomarudzą to żyć nie mogą. A na serio jest bardzo dobrze. Coś tam dobudować mięśni w strategicznych miejscach i szczęki będziemy zbierać z podłogi. Ale też na spokojnie - sama aktywność dla przyjemności bez jakichś sylwetkowych celów i też będzie super.

kobiety juz tak mają :P

Nene87

kilka dni mnie nie było i tyle zaległości! włączam się do obserwujących

miło mi

bziubzius

nightingal

Julietta

porandojin

Ale Ty masz śliczną figurkę. Trochę zbudujesz to już w ogóle będzie hit. Powodzenia!

z tą śliczną to bym nie przesadzała, ale dziękuję
trochę lepiej wygląda się na zdjęciu w odbiciu bo nie widać cellulitis

Ach te kobiety - jak nie pomarudzą to żyć nie mogą. A na serio jest bardzo dobrze. Coś tam dobudować mięśni w strategicznych miejscach i szczęki będziemy zbierać z podłogi. Ale też na spokojnie - sama aktywność dla przyjemności bez jakichś sylwetkowych celów i też będzie super.

kobiety juz tak mają :P

night, ja się wcale nie dziwię, że kobiety tu Cię uwielbiają
bardzo miło się czyta twoje komentarze

TYDZIEŃ NA ROZTRENOWANIE

TRENING: siłowy (dół, góra, fbw)
DIETA: jeszcze bez spiny- zwykle potrzeba mi kilka dni treningowych, żeby apetyt wrócił, aleee już widzę, że będę musiała i tak sporo upychać
DODATKOWA AKTYWNOŚĆ: spacery, wychodzić ponad swoje minimum, czyli 2,500 kroków jako przygotowanie pod kardio, o ile się na jakieś zdecyduję
Narazie myślę, jak rozsądnie rozegrać kolejne 12 tygodni


WTOREK 23/04/2019
Pod wpływem waszych opinii dorzuciłam 300kcal z węgli do posiłków 1 i 3 czysto testowo i zobaczę, co się będzie działo do niedzieli. O ile chudnąć nie muszę, o tyle przytyć nie mogę, czyli czas poszukać bilansu zerowego
Póki co musiałam wziąść większą miskę na poranny ryż Zaczynam na bogato

DIETA
1. Whey, basmati, kiwi, migdały
2. Czarna fasola, nutritional yeats, por, pomidorki koktajlowe, chilli, czosnek, olej kokosowy; pomarańcza
3. Tuńczyk, basmati, sałata, ogórek, rzodkiewka, olej lniany
*trening*
4. Whey, glukoza, glutamina
5. Łosoś wędzony, jajko, bułka typu bistro, sałata, rzeżucha
+ woda ponad 3l, espresso z miodem 1x, americano 1x, rozpuszczalna 1x
+ probiotyk, wapno, witC

Ostatnio trochę eksperymentuje z posiłkami vegańskimi



TRENING
_ DÓŁ, trochę się miotałam, bo nie miałam planu także wyszło spontanicznie i poczułam jak to jest błąkać się po siłce w poszukiwaniu inspiracji
_ po rozgrzewce wpadła megadługa aktywacja mięśni pośladków, a potem leg press, rdl na prostych, leg curl & leg extension w serii łączonej, pull through, hip thrust, bez szału 4x 10 ale za to tempo było trzymane
_ciężar dobrany tak, by nie zajechać ale czuć dość dobrze

DODATKOWA AKTYWNOŚĆ
• SEN 7h
• KROKI 5,935






Zmieniony przez - Julietta w dniu 25/04/2019 01:11:55

ŚRODA 24/04/2019
Ogólnie drugi dzień czuję się opchana, ale brzuch wygląda normalnie
Wiem z doświadczenia, że to wkrótce minie

DIETA
1. Whey, basmati, kiwi, orzechy laskowe
2. Czarna fasola, nutritional yeats, por, pomidorki koktajlowe, chilli, czosnek, olej kokosowy; mango, gruszka
3. Pieczony ziemniak z kurczakiem w słodkim sosie chilli, sałata; mini ciasteczko do kawki (posiłek na mieście)
4. Jajka, bułka typu bistro, miniogóreczki
*trening*
5. Whey, glukoza, glutamina
+ woda ponad 2,5l, espresso z miodem 2x, americano 1x
+ probiotyk, wapno, witC

Mój ryżyk ukochany


TRENING
_GÓRA, ledwo zdążyłam na siłkę, bo strasznie chciałam iść z moimi chłopakami na spacer, czas rodzinny zawsze ma priorytet
_ standardowo megadługa rozgrzewka, trochę ćwiczeń z gumą, wpadło lat pulldown szeroko, wyciskanie na skośnej, wiosłowanie w oparciu tułowia, unoszenie hantli bokiem i wznosy przodem, czyli to, co lubię robić dla czystej przyjemności
_ znów bez walki, ciężar czułam, ale spory zapas siły też był

DODATKOWA AKTYWNOŚĆ
• SEN 6h 24min
• KROKI 9,606 spacer zaliczony




Zmieniony przez - Julietta w dniu 2019-04-25 02:07:04

jakie kcal trzymasz teraz? Ty spać nie możesz w nocy czy gdzieś mieszkasz daaaleko?

Nene87

jakie kcal trzymasz teraz? Ty spać nie możesz w nocy czy gdzieś mieszkasz daaaleko?

wychodzi
DT 2,170 kcal
DNT 2,050 kcal

zasiedziałam się wczoraj

Julietta - ja wiem, ze jestem chyba ostatnią osobą która powinna wytykać brak planu na siłce. Więc nie wytykam.
Pamiętam, ze takie wałęsanie w poszukiwaniu inspiracji to stosowałam czasami jako nagrodę, jak np. całotygodniowy plan zrobiłam i wpadło dodatkowo.
Ale pewnie tylko na początek tak masz i zaraz z jakimś planem wyskoczysz:)

Paatik

Julietta - ja wiem, ze jestem chyba ostatnią osobą która powinna wytykać brak planu na siłce. Więc nie wytykam.
Pamiętam, ze takie wałęsanie w poszukiwaniu inspiracji to stosowałam czasami jako nagrodę, jak np. całotygodniowy plan zrobiłam i wpadło dodatkowo.
Ale pewnie tylko na początek tak masz i zaraz z jakimś planem wyskoczysz:)

nieee, ja bez planu to tylko na roztrenowaniu

u mnie odkąd pamiętam lata wstecz, zawsze po okresie 2/3 tygodni odpoczynku jest dramat z powrotem dlatego zaczynam pierwszy tydzień na luzie
czasem mam wrażenie, że regeneracja, w sensie brak treningu mi nie służy





Zmieniony przez - Julietta w dniu 25/04/2019 09:03:09

robisz 3 tygodnie roztrenowania i trenujesz? czy robisz deload?