Gugcio - Offseason: przygotowania na sezon 2022

jak ziemniaki to nie low carb ;D

U mnie Low Carb to 250-300gr WW haha bo tak jest pare gram wiecej Najlepsze jest to im wiecej jem tym nizsza waga i z pasa leci. Cholera wie ale chyba cos sie popsulo

takie popsucie to same. plusy ;)

arturl1986

takie popsucie to same. plusy ;)

jak najbardziej

Weekend pod znakiem Chillout'u glownie. Wczoraj w lidlu zap****** a ze po popoludniowce duzo nie pospalem to juz wogole bylo slabo. W piatek tez musialem wczesniej wstac bo cycki do hurtowni musialem jechac potem szybki trening lap przywitac corke bo wrocila z wycieczki i ogien do roboty. Po lidlu chcialem sie zdrzemnac ale slabo jakos spalem, potem wstalem i pojechalem z zona zawiesc mala do przyjaciolki. Potem w domu lerzakowanie i przed wyjsciem do kina postanowilem zgolic futro. Poszlismy z zonka na film "My" niestety Trailer mocniejszy niz sam film wiec rozczarowany jestem troche. Dzisiaj pospane pojedzone i polezane. Po 17 skoczylem machnac

Czworki

1. Przysiad klasyczny x 3 8 - 4
2. Wypychania na suwnicy x 3 15 - 10
3. Wyprosty x 3 12 - 10
4. Wykroki chodzone + 20kg x 3 max
5. Sumo przysiad z hantla x 3 15 - 10

Trening troche inny bo chce troche pokombinowac przy nogach bo czegos mi jednak braukowalo a ze mozliwosci mam troche ograniczone na mojej silce pokombinuje inaczej. Naszczescie z kolanami coraz lepiej wiec zadnego dyskomfortu podczas wykrokow i sumo squat. Zobaczymy czy taka zmiana cos da

I znowu tydzien minal ani sie nie obejrzalem. Dniowki zdecydowanie nie moja zmiana ale 2 x wstalem na poranne Cardio. Treningi wykonane jak nalezy. Moj ziomek i zarazem partner treningowy probuje cwiczyc ze mna tak czesto jak to mozliwe co dla mnie wychodzi zdecydowanie na plus. Fizjoterapia daje dobry efekt i przy barkach juz prawie zerowy bol, niestety po klacie juz gorzej ale pracujemy dalej nad tym. Tydzien pod znakiem wysokich jak dla mnie wegli tj. 750 - 800gr wjezdzalo przez ostatnie 4 dni. Jadlem ile moglem i tak szczerze mam poziom kcal z koncowki ostatniego etapu masy, warze 4kg mniej jak wtedy a miarka mowi ze jestem wiekszy wiec chyba wszystko idzie jak nalezy chociaz liczylem przy dzisiejszym warzeniu na inne liczby to i tak jestem zadowolony. Waga dnia dzisiejszego tj. 14.04. Pokazala 107,8kg Ani to duzo ani malo ale napewno duzo lepiej jak bylo. Zostalo jeszcze 8 - 10 tyg. Masy i powoli bedziemy sie brac za przygotowania bo pierwsze starty najprawdopodobniej pod koniec października. Wagowo aktualnie nie stawiamy sobie zadnego celu, poprostu walczymy aby poprawiac slabe strony. Wczoraj wjechaly nogi z ziomkiem i obydwaj bylismy wykonczeni. Bylo mi tak nie dobrze ze po treningu musialem w domu polezec z 40min zanim zjadlem potreningowy. Jednak lepiej mi sie cwiczy jak jest wiecej cwiczen o roznej intensywnosci i tak narazie zostawie trening nog. Co to oznacza w praktyce? Czworki beda trenowane 5 - 6 cwiczeniami po 3 serie robocze przplatane ciezkimi wielostawami i izolacjami na dobicie. Dwojki trenuje podobnie z tym ze sa ta z reguly 3 - 4cw po 4 serie robocze. Ostatnia prosta wiec trzeba cisnac Na koniec pare fot w stylu selfie na pompie lap, bez przypinki bo nie dalem rady I taki wycinek z miski w dni HC.

koło ryby na talerzu to co to jest?smacznie wyglada ;d

To z wagnera Ciemny chleb z mozarella i pomidorkami. Makro dobre bo 60gr wegli, 11gr Fatu, 17gr bialka na calosc 185gr.Jako dodatek wchodzi fajnie a Dominik kazal urozmaicic

15.04.2019 Masa tydzien 9

Po pierwszej nocce trup ale poszedlem od razu spac. Wczoraj dzien niskich wegli wiec zaraz na wadze mniej o 1,6kg czyli 106,2kg. Juz sie waga nie przejmuje jem jak nalezy i cwicze tez jak najciezej potrafie. Po wstaniu 25min Cardio na czczo. Po cardio wjechaly pancakes jak z foty powyzej. Szykowanie zarcia i ogien na trening. Bachnalem no Xplode bo lekko zamulony bylem. Na silce sporo ludzi ale trening poszedl jak nalezy. Teraz mam ochrone na silce jak jeden nie moze to drugi stara sie byc, odgania natretow, pomaga, motywuje przynosi ciezary i jak trzeba jedzie po mnie jak bym sie czasem op*****lal Chlopaki pilnuja zebym jak najlepsza forme zrobil. Dominik czuwa nad caloscia w sensie rozpisek a zonka pilnuje zebym wszystko jadl i niechodzil glodny wiec trzeba cisnac bo jeszcze kopa zarobie od ktoregos z nich

Plecy

1. Low row na maszynie jednoracz x 3 15 - 12
2. Wiolso ze sztanga w opadzie x 3 8 - 6
3. Sciaganie drazka do klatki x 3 20 - 9
4. Wioslo hantla w opadzie x 3 15 - 10
5. Sciaganie linki wyciagu do bioder x 3 15 - 10
6. Lawka rzymska x 3 15 - 13

Trening w super tempie, kumpel pilnowal zeby lipy nie bylo takze poszlo jak nalezy. Pompa super czucie miesniowe tez zyly na najszerszych tez sa wiec wszystko zmierza w dobrym kierunku. Bede teraz przy kazdej parti walil wiecej cwiczen po 3 seryjki robocze bo swietna pompa a czuje ze docieram do kazdego zakatka bo zakwasy konkretne. Nie bylo rackow bo bol w biodrze po czworkach a jutro mam dwojki bo przez fizjo musialem poprzestawiac. Przy dwojkach lece rozne warjacje ciagow takze wolalem oszczedzic juz swoj dojechany grzbiet. Na koniec fotka pod troche ciulatym kontem bo stalem o 10cm nizej od ziomka ale cos tam widac

ten posiłek super wygladal dlatego zpaytałem :D


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-04-16 14:19:28

plegar szeroki, ale kurde czas na izotek ;)