Andriej100
Cześć! Jakie macie sposoby na uniknięcie gilotyny przy wejściu w nogi na wysoko jak i na nisko? Czasem jak idę po 2 nogi to utykam w tej pozycji, bo mam no powiedzmy długa szyję. Jak najlepiej ułożyć głowę przy obaleniach?
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
3
Napisanych postów
145
Wiek
23 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
4141
Krzysztof Piekarz
Ekspert SFD
Pochwały
Postów
686
Wiek
32
Na forum
11
Płeć
Mężczyzna
Przeczytanych tematów
13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
KrzyśK
Ekspert
Szacuny
175
Napisanych postów
559
Wiek
23 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
51806
Andriej100Cześć! Jakie macie sposoby na uniknięcie gilotyny przy wejściu w nogi na wysoko jak i na nisko? Czasem jak idę po 2 nogi to utykam w tej pozycji, bo mam no powiedzmy długa szyję. Jak najlepiej ułożyć głowę przy obaleniach?
W morato gari trzymamy brode przy mostku i maksymalnie napinamy mięśnie szyi.
...
Napisał(a)
Niegocin
Ekspert
Szacuny
2259
Napisanych postów
2195
Wiek
28 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
25570
Wejście w nogi wiąże się z ryzykiem wyłapania głowy do gilotyny. Zerknij walki Moksa jak czekał aż przeciwnik będzie wchodził w nogi i szedł po gilotynę. KrzyśK dobrze radzi ale nie zawsze jest taka sytuacja, żeby dane obalenia zastosować.
vivere militare est
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
175
Napisanych postów
559
Wiek
23 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
51806
Generalnie, jeśli przeciwnik odrzuci nogi do tyłu, da biodra w dół, to powinno być po atakującym i żadna broda przy mostku, ani napieta szyja nic tu nie pomogą. No, ale jak nie zdąży i atakujący da radę opasać mu uda rękami, to moze wyjść z tego groźny atak (w judo, kiedy wolno było łapać za nogi - nawet bezpośredni ippon).
...
Napisał(a)
cynik75
Ekspert
Szacuny
706
Napisanych postów
4378
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
75792
Nie wystawiaj łba poza obręb ciała przeciwnika, a jeśli już wystawisz, to maksymalnie szybko obejdź go/wynieś w taki sposób, aby obie Twoje nogi były pp drugiej stronie jego tułowia niż Twoja głowa.
Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2019-04-05 17:03:56
Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2019-04-05 17:03:56
...
Napisał(a)
Revek
Znawca
Szacuny
38
Napisanych postów
378
Wiek
5 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
29513
Jak mnie uczono obalać to kazano mi schodzić z głową wyprostowaną równolegle do torsu przeciwnika, osobiście nie uważam, że to dobra metoda, mocno tracimy na dynamice i łatwiej się na coś naciąć. Kluczem do dobrego obalenia jest właśnie dynamika i timing. Jak zrobisz niesygnalizowane, płynne i dynamiczne zejście to przeciwnik nie będzie miał czasu na złapanie gilotyny. Jeżeli bardzo Ci zależy na całkowitym uniknięciu złapania w gilotynę to obalaj za jedną nogę, wyniesienie i podcięcie, jest trudniej ale coś za coś. Przechodzenie od razu do bocznej tak jak napisał Cynik też jest dobrym sposobem, niestety z bocznej też da się teoretycznie udusić ale jest znacznie trudniej.
