SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Michał Piórkowski - droga do 2020! Status - masa str. 6

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13511

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 788 Napisanych postów 1018 Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 19104
He ja o 7 dop się położę, a i to niepewne, bo z córką sam zostaje, a nie chce żeby chałupy z dymem puściła nie daj Bóg :D
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 586 Napisanych postów 874 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 45806
Sporo tego cardio 55min. A ile razy w tyg? Makro też niezbyt duzo. U mnie 300-400g węgli to redu. Celujesz wstępnie z trenerem ile kilogramów do zrobienia? Prio na nogi?
1

Ziomku mój Ty zawsze przy mnie stój w drodze na melanż czy w drodze na bój.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Dejwikkk
W ogólnym rozrachunku patrząc po fotkach i szczerze mówiąc fo za dwa tygodnie mini cut , no offence


dawno tu nie zaglądałem ale to samo pomyślałem;/ z tym cardio i niską michą kiepski pomysł bo według mnie szybko się organizm zajedzie
lepiej było na początku czysto podbic jedzenie dac mniej cardio i w pstatecznosci napenwo by wyszło na plus ;)

no ale wazne ze wypoczałeś i że głowa odpoczęła
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 189 Wiek 34 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1708
MARIAN 17
Dejwikkk
W ogólnym rozrachunku patrząc po fotkach i szczerze mówiąc fo za dwa tygodnie mini cut , no offence


dawno tu nie zaglądałem ale to samo pomyślałem;/ z tym cardio i niską michą kiepski pomysł bo według mnie szybko się organizm zajedzie
lepiej było na początku czysto podbic jedzenie dac mniej cardio i w pstatecznosci napenwo by wyszło na plus ;)

no ale wazne ze wypoczałeś i że głowa odpoczęła


To też byłaby zapewne metoda. Nie ukrywam, że na redukcji było 100% planu dietetycznego, natomiast po zawodach głowa odpuściła i jedzenie było różne. Nie zmienia to faktu, że tak jak napisałeś - wypocząłem i głowa odpoczęła, bo pomimo niskiej miski i dużej ilości cardio już czuję się normalnie - do pracy pieszo zamiast autobusem, co pod koniec redukcji nie było opcją, dużo więcej aktywności w ciągu dnia, dużo lepsze samopoczucie.

W niedzielę porobię zdjęcia i jak Adrian wróci z Grecji, to albo pojawię się u Niego, albo prześlę mu zdjęcia.

Dzięki Panowie!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 189 Wiek 34 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1708
Webstero
Sporo tego cardio 55min. A ile razy w tyg? Makro też niezbyt duzo. U mnie 300-400g węgli to redu. Celujesz wstępnie z trenerem ile kilogramów do zrobienia? Prio na nogi?


Cardio 55min 5x w tygodniu obecnie, w kolejnym 50x5 itd. Makro niezbyt wysoko - to fakt.

Wstępnie nie celujemy w jakąś magiczną liczbę na wadze - raczej będziemy sprawdzać formę i zobaczymy. Na ostatniej masie było bardzo ulane 93-95kg.

Priorytety będą na nogi i klatkę, bo to dwie odstające partie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 586 Napisanych postów 874 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 45806
Z drugiej strony masz madra persone u boku, Cyronek to kumata osoba. Jeżeli ma taki plan na Ciebie to trzeba mu zaufac.
Co do jedzenia to rozumiem Cie doskonale. Po swoich debiutach tez zarlem i zarlem.. Pomimo, ze wielu startów za sobą nie mam bo 7 to później 1.5dnia zawsze odpuszczam miche a pozniej juz wracam do swojego. Z kazdym kolejnym startem mniej jadłem "po". Ok stowki przy Twoim wzroście to juz fajna waga. Powodzonka!

Ziomku mój Ty zawsze przy mnie stój w drodze na melanż czy w drodze na bój.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 189 Wiek 34 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1708
Od pierwszej redukcji nie oczekiwałem wiele, a zaskoczyłem się bardzo pozytywnie. Teraz patrząc na te ~95kg wiem, że to było zdecydowanie za dużo jak na mnie w stosunku do jakości, jaką prezentowałem. Zobaczymy jak waga jutro, zrobię zdjęcia i dalej jazda.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 189 Wiek 34 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1708

05.04.2019 - DT - Plecy + tył barków

5 pobudka, aczkolwiek do pracy nie na 7, a na 8 - było mi wygodniej w kwestii personalnego po pracy + chwilę dłużej odpocząłem.


Nie do końca czułem plecy tego dnia - zaraz po pracy zaczęła mnie boleć głowa i wkurzało mnie to w trakcie treningu. Dlatego każda dodatkowa rzecz, która mi nie pasowała, była potęgowana x2. Niemniej jednak trening zrobiony na tyle, na ile mogłem.

Ogólnie ciężary na plus w kilku ćwiczeniach. Inna siłownia, inne wyciągi itp, więc powiedzmy, że była "adaptacja".

- ściąganie do klatki - zapomniałem zmienić ciężar w 2 serii + ciężary na wyciągu są nieco inne niż na siłowni, na którą chodziłem do tej pory, stąd -1
- zamiast półsztangi było wiosłowanie 2x80kg + 2x85kg - szło ciężko, choć robiłem już w życiu większym ciężarem
- facepull w ostatnich dwóch seriach leżąc na ziemi, bo ciężar zaczyna mnie ściągać i nie skupiam się na napięciu mięśniowym, a na utrzymaniu pozycji.




Oprócz bólu głowy reszta ok. Energia na trening była. Dodatkowo po siłowni więcej luzu i czasu, dlatego zasnąłem prawie natychmiast - w sobotę i niedzielę planuję dosypiać w ciągu dnia.


260WW/300B/~30T
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 189 Wiek 34 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1708

06.04.2019 - DT - Barki + triceps + 20 minut cardio i awaria stacjonarnego

Pomimo soboty pobudka o 5 rano, śniadanie i do łóżka na kolejne 45 minut. Od rana fajne samopoczucie, dodatkowo trening planowałem zrobić z kumplem z pracy, więc tym bardziej pozytywnie nastawiony.


Z jednej strony zdarzało się przesadzić i zamiast 8 ruchów zrobić 9, tylko nie w ostatniej, a przedostatniej serii - teraz już wiem, że powinienem się powstrzymać i zrobić ostatnią właśnie na tyle, na ile fabryka dała. Trening nagrywałem, więc za jakiś czas wleci film.

Drugi trening barków, więc ustabilizowałem nieco ciężary. Z tricepsem nie mam jeszcze wyczucia na wyciągu, bo co siłownia to inny chwyt + inny wyciąg.

- wznosy ciężko i nie do końca technicznie tak, jakbym chciał, ale chcę się tu przełamać i zostanę na tym cieżarze - jak uznam, że nie ma sensu, to lekko zmniejszę, choć 2,5kg to za dużo, brakuje hantli 16 i 19 xD




Dobre i spotęgowane występem trenera w Grecji. Na początku dnia nieco problemów z brzuchem i gazami, aczkolwiek już niebawem pójdzie NAC i pomyślę nad probiotykami co jakiś czas, bo to może jest powód wydętego brzucha przy tak małej ilości jedzenia. Będę działał. Wkurzyłem się jedynie na rower, który po 20 minutach zaczął wydawać dziwne dźwięki i stawiać dodatkowy opór, dlatego nie dokończyłem cardio.


260WW/300B/~30T


01.04.2019 - DNT

Ogólnie dzień w łóżku z komputerem do 12, potem ogarnięcie kilku kwestii w domu. Zacząłem oglądać klasyki kina, więc dziś wleciał "Lot nad kukułczym gniazdem". Jeszcze wiele klasyków przede mną.

Po 16 spacer nad jezioro - z tym Olsztyn ma zaj**iście, 15 minut od siebie mam jezioro i plażę, 30 minut samochodem kolejne 2 jeziora, 30+ następne. Planuję większość słonecznych weekendów spędzać na takim relakcie.

Dodatkowo rower chyba naprawiony - zaraz się przekonam, czy przetrwa 55 minut cardio.

Dietetycznie jak poniżej:
220WW/300B/ok. 30T

Waga rano: 84,4kg
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 189 Wiek 34 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1708
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Michał Ruchlewicz-Początki Kariery

Następny temat

Powrót na scene 2020... KK+180

WHEY premium