Odchudzanie, a brzuch

Witam, jakiś czas temu po raz pierwszy postanowiłem zrobić coś ze swoim życiem, a konkretnie zdrowiem i wagą. Mam 25 lat, od 6 tygodni jestem na diecie odchudzającej, do tej pory udało mi się zejść z 93 do 81,5 kg przy wzroście 168 cm... Całkowicie zrezygnowałem z pieczywa, ziemniaków i alkoholu. Niestety, ze względu na chorobę (skaza krwotoczna) nie mam możliwości robienia częstych i ciężkich treningów, ponieważ najczęściej kończy się to wylewem do stawu. Najgorzej oczywiście wygląda mój brzuch, który przez ten czas zmniejszył się tylko o 1cm (w pasie) i bardzo mnie to niepokoi. Czuję się dobrze, mam więcej energii niż przed rozpoczęciem diety, jem 1200 kcal dziennie (40% białko).
Ćwiczę tylko w domu (nigdy na siłowni nie byłem i póki co po prostu się wstydzę iść) i są to głównie brzuszki, staram się też robić codziennie długie spacery. Praca siedząca.
Czy to normalne, że mimo spadku wagi brzuch pozostaje taki sam? Czy to się powinno wkrótce zmienić?
Czytałem kilka artykułów na temat tego jak dietę zacząć i co robić ale sam już nie wiem co dla mnie będzie dobre. Czy macie jakieś rady dla początkującego?

Pozdrawiam,
Marcin


Zmieniony przez - Croused w dniu 2019-03-31 20:27:33

Niestety bez odpowiedniego bodźca dla mięśni organizm pozbywa się ich, więc ciężko Ci będzie. Jakieś tam efekty jednak powinny być. Na pewno o nie na głodówce. Zacznij jeść normalnie ilości kcal. Wylicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne:

https://potreningu.pl/articles/5255/zapotrzebowanie-kaloryczne-dla-wnikliwych-

Brak zmiany na brzuchu nie musi być strikte połączony z tym że nie straciłeś tam tkanki tłuszczowej. Ona mogła się zmniejszyć, natomiast sam obwód pasa już nie.
Jeśli faktycznie trening siłowy odpada zostałbym przy mało intensywnych formach cardio. Spacer, szybszy chód, rower, przyda Ci się to bo Twoja obecna podać kalorii jest więcej niż niezdrowa.

Wygeneruj większą aktywność w ciągu dnia i podbij kalorie bo na takiej podaży daleko nie ujedziesz.