Staw łokciowy a trening klatki piersiowej

Cześć wszystkim. Zauważyłem, że od pewnego czasu zacząłem mieć problemy ze stawem łokciowym. Spowodowane jest to intensywnością i ciężarem który wykorzystuje w treningu klatki piersiowej. Nie jest to na tyle dokuczliwe aby iść do lekarza, ale nie chce tego pogłębić. Zaopatrzyłem sie w odpowiednie suplementy, jednak mam kłopot z ćwiczeniami. Nie mogę robić klatki z wolnymi ciężarami czy niektórymi maszynami ponieważ wciaż jest lekki ból, i tu mam pytania. W sieci niektórzy polecają używanie bandaży na łokciach. Jeśli zmniejszę ciężar plus użyje bandażu ma to sens aby pomóc w rehabilitacji stawów? Ewentualnie znacie jakieś sposoby treningu klatki piersiowej, które nie angażują bardzo łokci a potrafią rozbudować tą partie? Jestem na robieniu masy i nie chciałbym zaniechać treningów klaty
btw. górną część klatki jestem wstanie zrobić na jednej z maszyn

Nie wiem czy nie sensownym byłoby zrobienie deloada i delikatny rehab. Operowanie nadal na dużym % ciężaru może to tylko pogłębić dlatego warto byłoby na jakiś czas odpuścić i się odbudować.

Ostatnio próbowałem robić wyiskanie sztangą ze zmniejszonym ciężarem i to odpada. Na maszynie Smitha i na maszynie do wyciskania siedząc ból był dużo mniejszy, ale jakiś pozostał. Nie chce sobie pogorszyć dlatego myślałem o jakimś innym zamienniku. Zastanawiałem się nad wyciągiem, jednak nie jestem pewny czy na tym faktycznie pójdzie zrobić klatkę na masie. Niektórzy w sieci piszą coś o jakiś opaskach lub bandażach na łokieć, i ma to niby odciążać. Deolad byłby ok, tylko jak mówiłem jestem na masie, a na roztrenowaniu trzeba obciąć troche kalorii, a no tego wolałbym uniknąć. Zależy mi właśnie żeby podtrzymać rozmiarowo klatę, lub jakoś przybrać jeszcze trochę nie niszcząc tego łokcia. Dlatego nie wiem już, czy szukać jakiegoś zamiennika typu ten wyciąg czy mniejszy ciężar i ten bandaż/opaska

Jaki to dokładnie bol? W ktorym miejscu? Jaki ma charakter?

Ból występuje po zewnętrznej części stawu łokciowego, po mojej lewej stronie. Nie jest to typowy ból, tylko przypomina taki który jest po stłuczeniu. W trakcie ćwiczenia go czuje, a po skończeniu ćwiczenia przez kilka sekund taką lekką fale bólu. Na ćwiczeniach z wolnym ciężarem boli najbardziej, na maszynach mniej. Prócz klaty zauważyłem ten ból przy uginaniu prostej sztangi na biceps. Ostatnio ćwiczyłem na maszynie z mniejszym obciążeniem i owiniętym bandażem, i wydaje mi się że było lepiej. Według tego co pisze w sieci to wskazuje na ból stawów, bo wyciskaniu sztangi

Spróbuj rolowac triceps. Zwykly walek do ciasta sie nada. Przyloz do ściany, docisnij ramie i jedzij gora dol.