W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Ano właśnie. Ja też jesatem sową chyba...

grind

Ja tez ciezko zawsze zasypiam. Od dziecka. Wiem ze sa cykle snu i niby najzdrowiej spac w godzinach ww.

ALE! Od dzieciaka mam tak, ze zawsze czuje zle gdy wstaje miedzy 5-8 rano, a dobrze gdy wstaje miedzy 9-13 po poludniu-niezaleznie ile spalem!
Czyli jestem od dzieciaka bardziej wypoczety, gdy np. spie 4,5,6 godzin do 11, niz 8,9 a nawet 10 do 7 rano! Jak to mozliwe w ogole??
Agares, masz jakis pomysl o co chodzi?

Przez 3 miesiące (nie krócej) nie pij kofeiny. Żadnej. Zero herbaty, zielonej herbaty, herbatek, coli, tabsów. Dopiero jeśli po detoksie od kofy się nie poprawi to będziesz martwił się dalej. Oczywiście zero guarany/gówna w kreatynach (stackach) itp.

Może po prostu jeśli idziesz spać późno to zasypiasz od razu dobrym snem i dlatego potrzebujesz mniej godzin. Bez detoksu od pobudzaczy nie masz szans na reset hormonów.

Rób chociaż kilka serii pompek, codziennie, tak żeby się trochę zmęczyć i wtedy zobacz. Wysiłek fizyczny pomaga

Też jestem sową. Spoko, podobno są bardziej inteligentne

https://www.entrepreneur.com/article/292961 

Dziekuje Dremorze, wiem o tym
Rychu, nie uzywalem kofeiny przez 10 miesiecy w 2016-2017. Niestety nie pomoglo. Bylem.jedynie mniej pobudliwy na codzien

właśnie się ogoliłem i brodę i wąsy ... bo ...
przypaliłem jape ... smród jak cholera ... najgorsze że brwi też płomień trochę lizną
dobrze że się nie poparzyłem

ech życie



Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2019-03-24 20:36:50

W czasie kiedy byłeś off kofa miałeś dłuższy okres czasu kiedy wstawałeś miedzy 5-8 rano , bo musiałeś (np. do pracy) ?

Jeśli ktos może spac do 10 a chce wstawać o 6 i nie mozesz wyjsc rano z łózka to jeszcze co innego trzeba działać. Taka blokada często występuje. Chyba nawet mam na to radę. Gorzej jak ktoś przymusowo wstaje o 6 i mimo rezygnacji z kofy hormony nie chcą się dostroić.

Zadbales o siebie jednym slowem, Prosiaczku. Taka odbrobina odmiany i luksusu Zapominales juz pewnie Jak Twoja buzia wyglada pod spodem

Ja zawsze jak się ogolę to jestem zdziwiony, że tak wyglądam

mam 34 lat i podobno jestem "niegłupi" ... ale
ale okazuje się że "nie jestem głupi" ... natomiast do "niegłupi" to jeszcze mi brakuje że ho ho
to 2 różne poziomy zaawansowania rozumowego

przypaliłem jape de4zodorantem i otwartym ogniem


Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2019-03-24 20:45:14