Ale tak naprawdę zawsze takie możliwości były.
Pamiętcie pewnie,jak namawiałem pierwszych startujących do występów w IBFA-takiej średniej wielkości federacji krajów śródziemnomorskich ale oczywiście ogólnoświatowa także.
KIlku zawodników z tego skorzystało,najbardziej znany to Mariusz Czerniewicz,który startował w NAC,startował w IBFA i potem jednak wszedł do IFBB i nawet zdobył kartę pro-jeszcze tą starą,gdy IFBB było jedno.
Idąc zaś w druga stronę-czyli najpierw startując w IFBB,później nie bardzo ma się wybór,szczgólnie po banie na 3-4 lata :)
Niewielu czeka robiąc w tym czasie masę,inni wolą machnąć ręką i przejść do innych federacji.
I stopniowo sobie porównywać z innymi i z IFBB.
Różnie to potem wychodzi :)
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html