SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1596032

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A teraz czekamy na fansa żeby coś napisał o lodach w Walentynki



Zmieniony przez - Brann w dniu 2019-02-14 21:46:54
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12162 Napisanych postów 22001 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627371
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12162 Napisanych postów 22001 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627371
15.02.2019 DT
Po wczorajszej akcji czułam 4ki, chętnie zostałabym w domu albo poszłabym na basen. Niestety Młody miał trening, musiałam go zawieźć i na niego czekać - zamiast czekać na leżaku i patrzeć jak trener wykazuje się anielską cierpliwością - poszłam na grupę wyżej - BEGINNERS. Niby jeszcze First Step nie ukończyłam... Trochę za wysokie progi na moje chude nogi:(
Ciężko było, ale nie żałuję bo się nowych ćwiczeń nauczyłam i był MC.
Mocna i długa rozgrzewka z kettlami i cc.
WOD - thruster z piłką lekarską 6kg/30x i MC 40kgx20p - i tak 3x.
A potem brzuch - tak jak kółeczkiem tylko ze sztangą i Lsit na zmianę.
Muszę sobie te thrustery opatrzeć. Jak nie ma nie żadnego sposobu, to nieźle mordują.






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12162 Napisanych postów 22001 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627371
16.02.2019 DT AEROBY

Ładna pogoda, ciągnęło wilka do lasu:)
Nie miałam pomysłu na trening bo te cross fity w tygodniu mnie wymęczyły. Postanowiłam rozchodzić zakwasy i pobolewające biodro. W efekcie jak weszłam na "swoją" trasę to nie wytrzymałam i zaczęło się truchtanie, podbiegiwanie etc. W efekcie postanowiłam potruchtać, a nuż biodro się "rozchodzi". W międzyczasie przypomniało mi sie o sprintach i próbowałam dojść z Garminem do ładu przy manualnym odznaczaniu okrążeń. No i wyszedł groch z kapustą, dodatkowo biodro sie nie "rozeszło", tylko zastrajkowało zupełnie. Ale przynajmniej na świeżym powietrzu trochę pobyłam. Sprinty w lesie to taki sobie pomysł, tu korzeń, tam kałuża - no i totalnie nie mam wyczucia ile to jest 100m. Po powrocie do domu okazało sie, ze moje 100m na oko to 50-80m według Gremlina. Jak namówię Gremlina zeby do mnie gadał to ustawię go sobie na 100m.
Viki - wrzucam link,jak chcesz zobaczyć co mozna wyanalizować na platformie - ja nic z tego nie rozumiem, poza tętnem:)
https://connect.garmin.com/modern/activity/3387121398


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Gdynia piesze wędrówki, bardzo mi się spodobało.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12162 Napisanych postów 22001 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627371
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20723 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607734
Paatik fajne te wykresy, takie kolorowe w porównaniu do movescount Ale nadal brakuje mi jasnego podziału na strefy tętna, niekoniecznie kolory, mogły by być same wartości na osi zaznaczone. A tak to nie widać kiedy w której strefie.
Ja póki co chce wziąć polara m430 do testów, szkoda że v800 nie mają
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12162 Napisanych postów 22001 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627371
17.02.2019 DT

Zmęczona jestem, jednak codzienne treningi to nie dla mnie, a jakoś tak głupio w tym tygodniu wyszło. Plus tydzień był lekko redukcyjny:)
Ale już dłużej nie mogłam odkładać tego cięższego treningu dołu - więc poszłam - z zakwasami na 4kach i bolącym biodrem (o dziwo w trakcie treningu nawet nie pisnęło). Żeby wyjść z domu potrzebowałam kopa w postaci 2 grzanek z masłem i miodem:) Taka przedtreningówka home made.
Trochę miałam pecha bo faceci sobie urządzili jakieś zawody akurat koło miejsca do MC i przysiadu. Najpierw długo tyłek mobilizowałam- myślałam, ze skończą - ale jak sie przedłużało w nieskończoność to poszłam sie wcisnąć. Nie dało sie skoncentrować bo 5 facetów co pół minuty krzyczało "Qrwa-dasz radę!", "No qrwa, nie dałeś..." Święta nie jestem, ale qrwa mnie wqr....wiali.
Przysiady z 35kg ładne nie były, MC oszukałam głowe - myślałam ze 55kg robię, a nałożyłam 60. I nagle poszło 8 a nie 3:) Na suwnicy już resztkami sił, bułgary sobie podarowałam. Pipkałam sie straszliwie.


DÓŁ 1
12.01.2019
26.01.2019
17.02.2019

Moblizacja tyłka plus przywodziciele
ławka rzymska 14px2s, monster walk z zielona, odwiedzenia z guma do tylu i w bok, GB, firehydrant
+
+
+ plus ławka rzymska

PRZYSIAD
5x20kgx12p
2x20kgx12p, 3x25kgx8p
20kgx12p, 25kgx10p, 30kgx5x5

MC
30kgx10p, 50kgx8p, 55kgx8p, 60kgx4,4, 55kgx6, 50kgx8
40kgx10p, 50kgx10p z podstawek, 55kgx5p, 60kgxmax 3,3,3, 55kgx5, 50kgx5 Sztanga mi z rąk leci
40kgx12p, 50kgx10p, 60kgx8p, 55kgx10p, 50kgx10p

BUŁGARY
ccx12p na każda nogę, z 4kg hantlą x2sx12p na każda nogę
ccx12p na każda nogę, z 4kg hantla x3sx10p na każda nogę
-

SUWNICA
Plus 30kgx20p wąsko/20p szeroko; plus 40kgx12p wąsko/12p szeroko
Plus 30kgx20p wąsko/20p szeroko; plus 40kgx12p wąsko/12p szeroko; plus 50kgx10p wąsko/10p szeroko
Plus 40kgx12p wąsko/szeroko; plus 50kgx10p wąsko/szeroko x2s

BRZUCH
-
-situps żaba 3x12p
Utrzymanie izometr. na maszynie 2x30s

SWING
3x15-20p, 18kg
-
Nieznana waga 3xmax

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Paatik
Nie dało sie skoncentrować bo 5 facetów co pół minuty krzyczało "Qrwa-dasz radę!", "No qrwa, nie dałeś..." Święta nie jestem, ale qrwa mnie wqr....wiali.


Było zacząć krzyczeć z nimi...
Ja tam raczej odporna jestem na otoczenie, ale jak czasem słyszę u siebie jęki rodem z filmów dla dorosłych.. to też mnie coś trafia, bo ja ani pisnę, a często większe klamoty tacham i tak mam ochotę zrobić mały performens
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2187 Napisanych postów 6169 Wiek 53 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 311147
Paatik
17.02.2019 DT


Trochę miałam pecha bo faceci sobie urządzili jakieś zawody akurat koło miejsca do MC i przysiadu. Najpierw długo tyłek mobilizowałam- myślałam, ze skończą - ale jak sie przedłużało w nieskończoność to poszłam sie wcisnąć. Nie dało sie skoncentrować bo 5 facetów co pół minuty krzyczało "Qrwa-dasz radę!", "No qrwa, nie dałeś..." Święta nie jestem, ale qrwa mnie wqr....wiali.





A brody mieli?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium