Dzisiejszy dzień z wczesną pobudką i jakąś dziwnie nieprzespaną nocą bo co chwilę się budziłe ale o dziwo rano wstałem przed budzikiem. Z samego rana wycieczka po białka a potem do biura. W biurze od rana miałem co robić więc znowu czas zleciał w moment. Jeszcze tylko jutro i weekendzik trochę się odpocznie i zregeneruję! No i poza tym jutro dzień HC! Więc mordka się cieszy x) aczkolwiek nie narzekam póki co z miską więc jest bajeczka. Wszystko idzie tak jak ma iść. Teraz tylko czekać na efekty.
Trening dał ostro po dvpie szczególnie siady po wykrokach
PUSH #2
1. Wyroki z hantlami 4 x 12
2. Przysiad ze sztangą 4 x 15
3. Gironda chest dips 4 x 6-10
4. Wyciskanie Hammer klatka 4 x 12
5. OHP 4 x 6-10
6. JM Press 4 x 6-10
7. Prostowanie z drążkiem nachwytem 3 x 12
Cardio - 40 minut
1. Serek wiejski z izolatem i migdałami.
2. Makaron po chińsku z kurczakiem i oliwą z oliwek.
3. Ryż z kurczakiem.
4. Kefir 0% z izolatem, truskawkami i płatkami cynamonowymi.
5. Kefir 1,5% z izolatem i truskawkami mrożonymi.
Jak widać faza na kefir
A kto nie zna niech żałuje! RN!