Test redukcyjny RedoxHardcore - podsumowanie str 43-45 - Viki vs Jasiek vs RikRozz

anubis84

Ja tłuszczówek nie mogę, posiłek bez węgli to nie posiłek, nawet jak teoretycznie kalorii jest wiecej to nie potrafię się nasycić posiłkiem BT, jajecznica bez pieczywa bleeee.

Niektorzy znajomi tego nie potrafia pojac Jak moge tak jesc ja im na to ze normalnie. Ale zauwazylem ze sa posilki/potrawy po ktorych jestem szybciej glodny a niby kalorii duzo czasem wiecej niz przy innych z mniejsza ich podaza. Jestem zdania ze wszystkiego trzeba sprobowac, mi taka dieta pasuje innemu pasuje rotacja weglami a jeszcze innemu stale wegle wysokie, ilu ludzi tyle diet

RikRozz

Viki

Poza tymi daniami na słodko jakoś wysokie tłuszcze nie robią na mnie wrażenia Tłuste mięso - fuj Jakbym wszystkie żyłki powyciągała z karkówki to mało co by zostało do zjedzenia]

Kompletnie nie wiem o co Ci chodzi kolezanko

Ja jestem taki typ, co wszędzie jakąś żyłkę znajdzie, od dziecka tak mam Wszystkie białe części mięsa czy wędliny są niejadalne

DZIEŃ 4 - TEST REDOX - JASIEK





Viki, Mateusz - wasze wypiski są dla mnie wzorem

Cześć wszystkim!
faktycznie jak tak dalej będzie to zrobi się z tego niezła lektura
u mnie dzisiaj bez zmian, dni w tygodniu są bardzo monotonne przez pracę którą wykonuje, tylko z podziałem na DT i DNT
dzisiaj na szczęście był treningowy

wstałem rano koło 7, zrobiłem posiłki, łyknąłem suple i w drogę
po treningu do pracy bo jest w tym samym budynku i tak do wieczora
po drodze sklep i teraz odpoczynek

waga rano wskazała 108.6 ( Viki znikamy ) pewnie schodzi woda
w lustrze też sylwetka zaczyna wyglądać na bardziej suchą i płaską
zmierzyłem też pas ale wam nie powiem
zobaczycie w niedziele/poniedziałek

jeszcze z takich spostrzeżeń to hamowanie apetytu, które ma powodować Redox chyba faktycznie istnieje
jak od początku na tych kcal chodziłem mega głodny
tak dzisiaj już jest tylko delikatny głód, nie czuję się słabo
ale słabo czuje się głowa
ona już chyba wie, że jesteśmy na redukcji
próbuję szukać wymówek na zjedzenie czegoś innego, czegoś ponad
dzisiaj miałem mega ochotę na tłuszcze, na myśl o majonezie ciekła mi prawie ślinka
Mateusz, jak myślisz czyja to wina ?
ale nie daję się i żadne odstępstwa nie wchodzą w grę

najbliższe dni będą dość ciekawe i intensywne
ale takie lubię
od jutra do wtorku OFF w pracy
za to
jutro odbieram kluczę od mieszkania
więc przez 3-4 dni będą aeroby po sklepach w poszukiwaniu
płytek, paneli, farb itp itd

z racji, że chce wystąpić w tym roku w zawodach pływackich Masters (to cel na drugą połowę roku)
to zaplanowane mam dwie sesje 'treningowe' na basenie - piątek, sobota
no i oczywiście, sobota i niedziela to dni treningowe na siłowni
sobota i niedziela to też dni kiedy rozgrywane będą playoffy NFL więc trzeba obejrzeć
będzie się działo



Oczekiwania w związku z dzisiejszym treningiem spore i jak to zwykle bywa finalnie trening średni
w pierwsze serii łączonej okazało się że przysiad bułgarski musi być usunięty z planu
nie mam w nim dobrej techniki, nie mam odpowiedniej stabilizacji a to nie jest najlepszy czas żeby teraz nad tym pracować
zamieniłem od razu na suwnice

samo założenie wykonywania superserii bardzo fajne
wysoka intensywność
koszulka do wyciśnięcia
wypiłem 1.5L wody - co nigdy na treningu mi się nie zdarzyło

tak to wyglądało:



już się nie mogę doczekać kolejnego



Dopóki jestem zakochany w białku Whey Delicious i ono powoduje, że owsianka smakuje tak dobrze to szybko z tego posiłku nie zrezygnuje
Poza tym standardowo dzisiaj kura, teraz 5 dni wolnego oznacza więcej czasu dla miski

1. WPC 60g po treningu
2. Basmati 100g + Kura 300g + Warzywa 250g
3. Owsianka 100g + WPC 45g + Truskawki 100g + Maliny 120g + Nerkowce 10g + Migdały 20g
4. Jajka 4szt + Grahamka 75g + Skyr 330g + pestki dyni 20g + nasiona chia 10g

Makro:
B 246g (240)
T 70g (70)
W 314 (320)
kcal 2850

z powyższych powodów na jutro nie mam gotowych posiłków i myślę, że pierwszy będę miał szansę zjeść koło 13
o ile wytrzymam
jeśli nie zabieram ze sobą WPC i migdały
jakbym nie pokonał głoda
koło 16 będę w domu i wtedy planuje posiłki do wieczora
zobaczymy jak wyjdzie



Tutaj bez zmian.

Redox 3caps rano przed treningiem
Kreatyna 3g rano
ALA, Berberyna, Bacopa do śniadania
Omega 3 1g, Spirulina do 2 posiłku
Banaba, D3, Mg, Cynk, Coleus, NAC, różeniec, Palma, Wit C - do posiłku nr 3


Pozdro
Do jutra!



Zmieniony przez - Jassiek w dniu 2019-01-10 22:25:03

Tam wzor od razu bez przesady W tym aspekcie kroluje Viki duzo filmikow a mi juz beakuje pomyslow na zdjecia haha.
Majonez? Nie wiem o czym mowisz jutro nie mam go w diecie hahaha za to duzooo przetworow serowo podobnych bo twarog i smietana 30 i 36 i olej koko i 10jajek i to w sumie wszystko

a idź Ty
zaraz przestanę czytać ten temat

co do zdjęć to mi się udało takie ustrzelić
promowane marki Allnutrition w miejscu pracy
chociaż pillbox prawidłowy

anubis84

Ja tłuszczówek nie mogę, posiłek bez węgli to nie posiłek, nawet jak teoretycznie kalorii jest wiecej to nie potrafię się nasycić posiłkiem BT, jajecznica bez pieczywa bleeee.

Mam dokładnie tak samo Robiłam już kilka podejść i do śniadania BT i do LC i niestety nie potrafie tak funkcjonować. Po śniadaniu bez węgli czuję się tak, jakbym zupełnie NIC nie zjadła

tez tak mialem, poza tym nie moglem dociac bez wegli, tarczyca spala, jak wrzucilem wegle to az czulem cieplo bijace ode mnie

Viki

anubis84

Ja tłuszczówek nie mogę, posiłek bez węgli to nie posiłek, nawet jak teoretycznie kalorii jest wiecej to nie potrafię się nasycić posiłkiem BT, jajecznica bez pieczywa bleeee.

Mam dokładnie tak samo Robiłam już kilka podejść i do śniadania BT i do LC i niestety nie potrafie tak funkcjonować. Po śniadaniu bez węgli czuję się tak, jakbym zupełnie NIC nie zjadła

Mam to samo ale to chyba bardziej psychika działa bo nie wyobrazam sobie jajecznicy chocby bez małej kromeczki pieczywa - jakies wegle zawsze musze dodac - choćby z 15-20g na posiłek ale musza byc
.PS Marcin już bardzo dawno nie dodawałeś jajecznić na grupie :) rytuał zostal przerwany hehe


Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2019-01-11 10:39:25

Oj tam oj tam wszyscy przesadzacie

11.01 piątek
Dzień 5

Trening

Ciężko było się zebrać, zimno jak... nie wiem gdzie



Ale ostatecznie pobiegałam. Przez 10 minut truchtu dzwoniłam zębami i nie mogłam się rozgrzać, później już było lepiej. Rozgrzewka i ćwiczenia, później 6km żywszego biegu, 3 mocniejsze odcinki i do domu.













Dieta




Znowu deser po obiedzie




Głód dokucza późnym popołudniem i wieczorem. Najgorsze jest to, że - jak zawsze na redukcji - jest mi ciągle zimno. Kto by pomyślał, że na takich kcal będę głodować Najłatwiej wytrzymać w dnt i w dni, kiedy trening jest wieczorem. Najgorzej jak ćwiczę lub biegam przed południem, wtedy włącza się tryb "studnia bez dna"



Suple

Rano: Redox 1 kaps
Do śniadania: żelazo, witaminy AllNutrition, wit. B
Między posiłkami: Anabolic Dream
Przed obiadem: Redox 1 kaps
Do obiadu: witamina C, Witamina D + K2, wapń, omega 3
Wieczorem: Sleep Pro

Miałam nadzieję, ze druga porcja Redoxa po południu jakoś pomoże zapanować nad głodem, ale póki co tak nie jest Choć tragedii nie ma, da się wytrzymać, ale wszystko kusi.






Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-01-11 20:23:03