Salvatore forma 2019 - czyli chemia od podstaw!!!

Chyba ciezko bedzie poczuc primke, zwlaszcza ze potrzebuje sporo czasu i przyrosty sa powolne. Bralem kiedys 600mg i tak wlasnie nie do konca ja czulem. Pamietam ze libido mialem straszne ale moja wiedza w tamtym momencie kazala mi podbic tst z 400 na 600 propa apteka. Z perspektywy czasu mysle ze Moglo mi wtedy uwalic e2.

No i rozwiazalby sie dylemat bolda, pewnie laduja nas w kona pchajac primke


Zmieniony przez - marianzulek w dniu 2019-01-09 12:30:36

Ja liczę na twardość itp nie jakieś tam przyrosty na redu.

Czekam na relacje:)

Przed wszystkim jakość, gęstość mięśnia się zmienia, dobrze zredukujecie to zauważcie ta różnice, dlatego też fajnie zostawić ja na całą redukcję i na wyjście z redu również,
będąc na masie już widać różnice w tym co przebija spod skóry ;)

Ciekaw jestem u Ciebie tej większej dawki jaki da efekt i Czy warto

Ja chce leciec caly czas primo, a minimum do wakacji. Tak samo bold i master a jak master okaze sie za słaby to zmienie na dlugi tren.
Bo pewne oczekiwania mam co do tego cyklu.
Zwiekszyłem dawki i nie bedzie leciec poniedziałek, sroda i piatek, a potem weekend wolny od iniekcji tylko normalnie e2d piatek, światek czy niedziala
Ciezko bedzie ocenić działanie primy przy tylu srodkach ale co bold robi z apatytem to jakas masakra. Czuje sie jak przed zawodami. Jem ogromne ilosci zarcia a dojadam batonami czy tam waflami ryzowymi tymi smakowymi. Dosłownie po godzinie juz ssie.
Poczekam do konca tygodnia az konkretnie uzupełnie glikogen i sie naladuje po tej przerwie i wstawie fotki w pozach.



Zmieniony przez - SalvatoreLucania w dniu 2019-01-09 14:32:29

Wczorajszy dzień:

08.01.2019r. Czwórki, Dwójki i Brzuch:

1. Wykroki chodzone bez cięzaru: 2x15
2. Prostowania na maszynie siedząc: 20x10kg, 15x20kg, 12x30kg
3. Wypychanie na suwnicy: 10x150kg, 10x200kg, 8x250kg, 8x300kg
4. Siad ATG: 80x60kg, 8x100kg

1. Uginanie na maszynie leżąc: 20x10kg, 15x15kg, 12x20kg
2. Martwy na prostych nogach ze sztangielkami: 15x10kg, 12x15kg

1. Spiecia leząc: 1x max
2. Unoszenie nóg na ławce siedząc: 1x max

Trening bardzo oszczędny. Nie chce sie ponadrywać za szybko. Po treningu długie rozciąganie i dzis czuje bardzo obolałe uda.

Po 30 minut cardio na steperze.

Wiadomo ze na ta chwile treningi krótkie i nudne bo ani ciezarów duzych wiec filmy bez sensu nagrywać. Pokazywac tez nie ma co wiec jedzonko fotografuje przynajmniej
Mozna pogadac o saa itp. wiec smialo pisac.


Co do diety w polaczeniu z saa i innymi dodatkami to wyglada to tak:

Dzien treningowy:

50mcg T3 Bioniche
5iu Insuliny, 3iu gh Biopeptide

40g carbo ALL Nutritioin, 30g izolat ALL Nutrition

1. 100g ww, 50g bialka

Trening siłowy.
Przed treningiem 50mg Anapolonu i jakaś przedtreningówka: AAKG, PUMP, HERO PUMP lub RED SHOCK wszystko z ALL Nutrition.

Przed samym treningiem: 5iu insuliny i 3iu gh Biopeptide.

Po treningu: 60g carbo ALL Nutritiion i 20g bcaa ALL Nutrition o smaku coli. Oczywiscie im treningi beda ciezsze tym wiecej bedzie carbo i bcaa.

Zaraz po tym cardio.

2. 100g ww, 45g białka

3. 80g ww, 40g bialka

4. 80g ww, 40g bialka - Berberyne, ALA i Chrom

5. 80g ww, 40g bialka, 10g tłuszczu

6. 50g białka, 20g tłuszczu

Makro bedzie szło z tygodnia na tydzien w góre bo na boldku ssanie jest okrutne. Chce duzo wazyc zeby z czego rzezbic na wakacje.
Wstaje głodny i kłade sie głodny ale nie moge od razu dac 8 posiłków bo pękne.

Dzis poszły plecy to jutro rano opisze no i jutro po 3 dniach treningu dzien bez treningu.
Mysle ze ssanie bedzie okrutne. W planie niby lov carb ale pewny jestem ze nie dam rady. Mysle ze standardowo 40g ww i 40g białka a do kazdego posiłku po 20g fatu. Moze 2-3 ostatnie posilki odpuszcze ww nieco ww na rzecz tłuszczu.
Dam znac jak to bedzie

Jakies tam fotki żarcia: jajecznica, pstrag, medaliony wieprzowe, ziemniaczki przed i potreningowe, makaron z sosie grzybowym z piersiami na 5 posiłków juz zrobiony i takie tam moje kombinacje kulinarne













Małe zakupki: morszczuk bardzo dobry z Biedronki, łosos, jaja ekologiczne ale takie one pewnie ekologiczne jak ja naturalny
Surowa szynka wieprzowa o fajnej wartosci odżywczej.



Proszek zasadowy. Uzywa ktoś?

Zaraz iniekcja 6ml juz czeka w pompce.




Zmieniony przez - SalvatoreLucania w dniu 2019-01-09 19:35:15

To wedzony ten morszczuk??? Za te iniekcje po 6ml to ja Cie podziwiam, jaka igla to toczysz?

Wędzony morszczuk bardzo dobry do tego chleb ciemny i kapucha
No 6ml z 2 minuty wchodzi, a igły to 0,6x0,25 w posladek od gdzies 15 lat tak ida u mnie iniekcje tylko w poślady. Udo raz poszło i stan zapalny oraz ropien, barek to samo wiec tyłek mi został
Jak robie iniekcje to tak trzeszczą zrosty ze zona w sypialni szłyszy jak w łazience wale

To musze sprobowac (morszczuka nie lotki 5ml nabitej po brzeg ) jakos mi w oko nie wpadl.