Szacuny
0
Napisanych postów
12
Wiek
27 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
306
Witam serdecznie kulturystyczną brać,
Wiek: 21
Wzrost: 188
Waga: 92
BF:14%
Mam do Was pytanie odnoszące się do kontuzji kolana - a mianowicie rozerwanej łąkotki, która prawdopodobnie będzie szyta.
Czy ktoś z Was miał do czynienia z podobnym przypadkiem? Ewentualnie lekkim zwyrodnieniem kolana?
Czy uważacie, że jest możliwy powrót do kulturystyki? (Tak, wiem - udam się z pewnością do niejednego specjalisty).
Ale interesuje mnie wasze zdanie nt. przełamywania własnych barier i ograniczeń. Czy to możliwe? Czy przeżyliście podobny przypadek lub Wasi znajomi?
Aktualnie posiadam nieograniczony potencjał czasowy i finansowy, oraz świetne predyspozycje genetyczne, tylko to kolano, które mnie zawiodło przez głupi błąd, jaki popełniłem.
Jak się mają wasze stawy do waszych planów treningowych, i jak odczuwacie wszelkie kontuzje z czasem?
Wszelkie porady z własnych historii i przeżyć chętnie przyjmę, ponieważ jestem niezwykle zmotywowany do powrotu.
Będę niezwykle wdzięczny za każdą historię i poradę, którą od Was otrzymam.
Z góry dziękuję.
(Jeżeli temat jest w złym dziale, to proszę o przeniesienie).
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6502
Napisanych postów
62292
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777601
Jeśli nie ograniczają Cię finanse to w Polsce są na prawdę wysokiej klasy specjaliści od kolan ogólnie rzecz biorąc, jeśli lekarz powie, że po ewentualnym zabiegu i rehabilitacji nie ma przeciwwskazań do treningu to spokojnie jesteś w stanie wrócić do świetnej formy. Jesteś młody masz czas na zbudowanie na prawdę świetnej formy zwłaszcza, że masz predyspozycje. Doprowadź kolano do porządku i wracaj do formy i dalszego rozwoju. Jak tylko kontuzja nie wykluczy zupełnie ze sportu to trzeba jakiś czas odpuścić, wyleczyć się i wrócić na pełnej petardzie.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!