Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Kabo "jakby do tej nadczynności dać więcej treningu i odpowiednie odżywianie to powinna w teorii wyjść z tego redukcja a nie wzrost fatu". Nie za bardzo - symptomem nadczynności jest właśnie spadek masy mięśniowej, a fat zostaje. Jest skomplikowany wpływ hormonów tarczycy powodujących "niezdrową" aktywność mięśni, przejawiającą sie w różnego typu drżeniach. I spalają sie poczas tego procesu... To tak bardzo na skróty...

oczywiście proces jest bardziej skomplikowany, ale ja też na skróty - jakby było tak jak piszesz to hormony tarczycy przyjmowane z zewnątrz nie miałyby zastosowania w kulturystyce, a jest wręcz przeciwnie - to podstawowy "spalacz" na redukcji

https://en.wikipedia.org/wiki/Thyrotoxic_myopathy 

Paatik

https://en.wikipedia.org/wiki/Thyrotoxic_myopathy

No to sobie nakopałem rezygnacją z brania tabletek na nadczynność!

hola hola Paatik, z linku który podałaś
There are two known causes of hyperthyroidism that lead to development thyrotoxic myopathy including a multinodular goiter and Graves' disease
nie widziałem żeby ojan miał zdiagnozowaną którąś przypadłość,
póki co ma nadczynność i nie wkręcajmy mu więcej

Ja nie wkręcam niczego Panu Janowi - ja z Tobą teoretycznie "dyskutuję" w kwestii wpływu nadczynności na mięśnie i chciałam Ci pokazać co robi nadmiar tyroksyny..."TM is one of many myopathies that lead to muscle weakness and muscle tissue breakdown"
Panie Janie - ja tu czysto TEORETYCZNIE!!!!

tyroksyna

No, tyroksyna. Ale Kabo coś wie o innym wpływie niż ja, wiec poczekajmy aż odpowie. Ja czysto teoretyzuję, a Kabo coś pisał o braniu podczas redukcji. No ludzie by nie brali jakby po mięśniach leciało - więc gdzieś tu leży pies pogrzebany. No i Pan niepotrzebnie to póki co do siebie odnosi. Kto wie jaki poziom Pan ma a o jakim piszą, ze powoduje drżenia mięsniowe??? Ja tego nie wiem.

no właśnie, ja o praktyce piszę i o drugim hormonie - trijodotyroninie, którego poziom interpretowany wraz z odpowiednim poziomem TSH wskazuje na nadczynność
być może nadczynność powodowana przez jeden hormon to inna nadczynność niż ta powodowana przez ten drugi
być może dlatego nie możemy się dogadać


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-12-11 16:30:22

Ogólnie to lipa!
Pisałem o wewnętrznym rozdygotaniu przy robieniu SK przy większym ciężarze oraz braku kondycji.
Teraz normalnie czuję drżenie mięśni ramion (tricepsów).
Endokrynolog dopiero w styczniu - podobno chory (pewnie ma dużo kasy ).