bigendriuWojmirPo co robią? Po to, żeby wbijać rzadziej, ale dawki terapeutyczne, tam po wbiciu masz testa w górnej normie a dzień przed wbiciem w połowie np. Amplituda bezwzględna jest taka sama jak dla dawek w dopingu, ale wartość liczbowa już znacznie niższa, czy masz 1200ng czy 500ng testa nie robi różnicy ale 6000 a 2000 już tak.
Dlatego że każdy inaczej metabolizuje substancje chemiczne w tym hormony, ten od grama może mieć mniejsze wahania od tego na 500, a syfy wywala jak się p******i stosunek test/estro, a p******i się przy wahwniach stężeń. Mi nic nie pomagało, albo trzymanie estro nisko, gdzie miałem suchą i słabo stojącą pałę, kiepskie nabicie i samopoczucie umarlaka, albo estro kilka oczek powyzei górnej normy i trzymanie stabilnie proporcji test/estro, wbijając wszystko ed nie mam problemu i bez względu na to jakiego AI użyje, jest w miarę czysta skóra. Codziennie mam tak samo. Niestety im dłużej i więcej się wbija tym organizm zaczyna się jakby uczyć jak usuwać szkodliwe substancje, obniża shgb, zwiększa ilość enzymów przerabiajacych testa. Dla mnie to już nie są te czasy kiedy bilem 250e4d i czułem się codziennie zaj**iście. Może trzeba schodzić na dłużej, albo długie mostki robić.
Zmieniony przez - Wojmir w dniu 2018-12-04 21:45:37
Tylko że przy wbiciu propa jego działanie jest znacznie szybsze niż po wbiciu enana który się wolniej rozchodzi po organizmie, dlatego jak to się mawia "prop wkręca się szybciej niż enan/cypio" ze względu na estry które są w testosteronie. Rozumiem że
tesc to test, ale przy wbijaniu dziennie enana wydaje mi się że dawki by na siebie nachodziły...nie słyszałem o taktyce dawkowania dziennie enana, nie próbowałem więc się nie wypowiadam ale podyskutować zawszę można... według mnie to tak z dupy trochę podejście bić codziennie enana, serio...
Zmieniony przez - bigendriu w dniu 2018-12-04 21:49:38
Otóż to, propa czuć mocniej, bo większa dawka w jednostce czasu się uwalnia, co do enana, co ma się nakładać zamiast bić e3d wbijam to/3 ed, wbijasz tak 2-3tyg i stężenie się stabilizuje, rano lotka, test rośnie do kolejnego poranka mam max stężenie i kolejna lotka wpada, zaczyna się uwalniac wraz ze spadkiem wczorajszej inj, po 2-3 tyg. Stężenie mam stałe i już żadnych skoków nie czuję.
Jak ktoś jest ciekaw może sobie sam shgb sprawdzić, badać testa po wbiciu lotki kilka razy i patrzeć jak się zmienia stężenie. Większość osób które są długo on będzie bardzo szybko metabolizowac hormony.
Jeszcze jedna rzecz, jak wbijasz coś więcej niż testo, to o wiele leoiej walnąć ed 1-1,5ml niż raz na 3 dni 4,5ml.
BigYorkie1488WojmirZnów enter zamiast przejść do kolejnego wiersza dodaje mi posta, strasznie nieintuicyjne. Zdziwi ludzi jak im powiem, że enana wbijam ed? Estro mi w ogóle nie skacze i w ogóle nie mam syfow na plecach i barkach, nic nie zmienię tylko zacznę wbijać enana e3d taką samą dawkę tygodniową, po kilkunastu dniach zaczyna się robić margarita z rukolą. Okres półtrwania nie jest stałą farmakologiczną tylko średnią obliczoną dla x liczby pacjentów, narysuj sobie krzywa Gaussa i zobacz co jest średnią i jakie masz skrajności. Sporo osób znajdzie się w tym środku, ale znajdą się tacy o skrajnie różnych czasach metabolizmu danej substancji.
Zmieniony przez - Wojmir w dniu 2018-12-04 20:03:06
wychodzi na to ze jestes fenomenem i faktycznie musisz bic wszystko codziennie :) albo masz uj nie wiedze bo nie tylko po estro syfi.... :)
Ładuje glute i solco plus probiotyki i nac, kiszki czyste, wątroba ma wspomaganie, więc u mnie syfu maja podłoże czysto hormonalne.
Sporo osób które namówiłem do bicia ed się przekonały, że tak lepiej.
Każdy niech bije tak jak mu pasi, ale zachęcam do spróbowania, może nie enana a na początek ace z propem, gwarantuje, że z miejsca połowa sajdów ace znika.