prz1993I bardzo dobrze. Jak nie leci insa z gh post workout, też nie widzę sensu ładowania bezpośrednio po treningu. A nawet jak leci - chociaż ten prysznic jednak wypada wziąć, a nie siadać do szejka wycierając pot z dupy
Nie wiem jak u Was, u mnie raz ja jakiś czas wpada Jasiu z ryżem z pudełka.
Nawet zanim się przebierze.
Jest to naukowo udowodnione, że po treningu - ciężkim! - układ pokarmowy nie działa jak należy.
Woda to max co może optymalnie przyjąć.
Optymalnie.
Można ładować proch czy żarcie.
Ale po co?
Skoro nie zostanie wykorzystane w 100%.
Skoro możemy obciążyć dodatkowo układ pokarmowy.
I co najważniejsze- przez te 45 czy 60min połowa mięsa nam nie zleci.
Heh
A tego się ludzie boją najbardziej chyba.
Zmieniony przez - solaros w dniu 2018-10-18 11:01:57
Zmieniony przez - solaros w dniu 2018-10-18 11:02:32
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html