Szacuny
222
Napisanych postów
936
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
269919
Przez ostatnie pare dni trochę mnie głowa bolała i tak średnio się czułem. Pomyślałem, że to od wstrzymywania oddechu/płytkiego oddychania, wziąłem kilka takich naprawdę głębszych oddechów i od razu się świetnie poczułem.
Ostatnio robiłem dużo rzeczy, przy których prawdopodobnie wstrzymywałem oddech (skręcałem wyciąg ze 2 dni [mnóstwo walki z różnymi śrubami, linkami], siłowałem się ze słoikami no i standardowo ćwiczyłem [podczas ćwiczeń często wstrzymuje oddech dla ochrony kręgosłupa]). Wydaje mi się, że wyrobiłem sobie nawyk wstrzymania oddechu.
Czy ta teoria trzyma się kupy? Miał ktoś kiedyś coś takiego? Jeszcze opcja bezdechu wchodzi w rachubę, ale ja czy mój ojciec nie mieliśmy nigdy takich problemów i dość swobodnie mogę oddychać jak chcę. Wydaje mi się, że to jednak o ten nawyk chodzi.
Szacuny
2111
Napisanych postów
49893
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
492546
Gdzie Cie boli głowa i kiedy ? Generalnie jest to bardzo szeroki temat i bóle głowy mogą pochodzić z bardzo wielu przyczyn, jeśli temat będzie się przedłużał wówczas diagnostyka i wykluczenie poważniejszych kwestii.
Szacuny
222
Napisanych postów
936
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
269919
Ogólnie taki ból całościowy czy od zbyt dużego ciśnienia w głowie/oczach czy jak przy złej pogodzie, jeśli ktoś jest podatny. Czułem przyćwiczeniach. Ale mówię, zacząłem dużo oddychać i przeszło od razu i już podczas ćwiczeń też mnie nie boli.
Rozmawiałem z mamą i mówiła, że na gimnastyce też jej ciągle mówią, żeby oddychać i że może głowa boleć od złego oddychania. Jak będzie się przedłużał czy wracał, to zacznę robić jakieś badania.
Zmieniony przez - xorton w dniu 10/15/2018 1:47:30 PM
Szacuny
2111
Napisanych postów
49893
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
492546
Oddychanie prawidłowe jest bardzo ważne, jeśli trwało to jakiś krótki okres i przeszło to nie ma co się przejmować. Ale w przypadku gdyby się ponawiało wówczas nie można tego bagatelizować.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
17701
Napisanych postów
132164
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460693
Moze niedotlenienie, ale wątpię, kiedyś się trenowało wstrzymywanie oddech kto dłużej wytrzyma, taka zabawa za dzieciaka i nic nikomu nie było. Raczej jak weźmiesz wdech i zatrzymasz powietrze to ten tlen nie ginie w organizmie
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
222
Napisanych postów
936
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
269919
Już coraz lepiej, nie 'bolą' mnie głowa czy oczy (bo ból to za dużo powiedziane), ale najlepiej sie czuję, jak np. podczas podciągania czy wyciskania sztangielek specjalnie dużo oddycham, tak jakbym biegał, a nie że jeden oddech na jeden ruch czy nawet mniej albo instynktownie. Wtedy czuje, że mnie łeb nie rozboli. Ale jakbym oddychał tak jak zazwyczaj, to myślę, że głowa by mnie zabolała, ale nie testuje tego, bo już tak czuję, że to się zbliża jak za mało oddycham.
Znam takiego trenera z Youtube, co pisał, że przez bóle głowy w ogóle nie mógł ćwiczyć, może to coś w tym stylu. Tylko że ja mam kontrolę nad tym przez to specjalne wzmożone oddychanie. Ale muszę dłuższe przerwy robić między seriami niż normalnie, żeby dojść do siebie niż jeszcze parę dni temu.
Na razie zrobiłem morfologię i wszystko w porządku. Będę jeszcze badał ciśnienie.
Zmieniony przez - xorton w dniu 10/16/2018 10:59:57 PM
Szacuny
222
Napisanych postów
936
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
269919
No racja, takich objawów to nie mam. Jeszcze mam taki pomysł, żeby zacząć cardio robić, bo w ogóle nie robię. Ale jak biegnę sprintem na tramwaj to nie mam za dyszki czy coś takiego, aż tak się nie zapuściłem. Może to pomoże doraźnie jak i na dłużej wzmocni wszystko, poprawi oddychanie, krążenie i inne takie.