Udało mi się wreszcie dotrzeć na siłownię, miałam być we wtorek, ale musiałam zostać dłużej w pracy. A po pracy pędziłam na zebranie do syna z judo, tak więc zrobiła się późna pora i nie miałam już ochoty iść głodna żeby zrobić trening, bo nie chodzi o to, że ma to być przymus tylko przyjemność i nie będę pędziła w danym dniu, bo muszę iść z racji tego, że to akurat mój dzień...Codzienność weryfikuje nasze plany...
Trening A
1. Przysiady 7/5/3/3/3/3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 35kg x 3 / 35kg x 3 / 35kg x 3 / 35kg x 3 / 35kg x 3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 35kg x 3 / 35kg x 3 / 35kg x 3 / 35kg x 3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 35kg x 3 / 37,5kg x 3 / 37,5kg x 3 / 37,5kg x 3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 35kg x 3 /40kg x 3 / 40kg x 3 / 40kg x 3
zgodnie z radą Nighta dołożyłam serię w przysiadach na 3 powtórzenia bez dokładania ciężaru w seriach cały czas pracując nad dynamiką. Wydaje mi się, że dziś było gorzej z racji zmęczenia ogólnego i zastanawiam się czy przez schodzenie nisko w dół właśnie nie biorą się moje problemy żeby się mocniej wybić w górę...
2. Wypychanie nogami na suwnicy 6+6/6+6/6+6
60kg x 6+6/ 60kg x 6+6 / 60kg x 6+6
55kg x 6+6/ 55kg x 6+6 / 55kg x 6+6
50kg x 6+6/ 50kg x 6+6 / 50kg x 6+6
50kg x 6+6/ 50kg x 6+6 / 50kg x 6+6
tutaj fajnie weszło wydaje się że te pierwsze powtórzenia jak robi się wolno nie dają tak w kość, ale odczuwa się je w kolejnych 6-ciu powtórzeniach
3. Wyciskanie sztangielek siedząc na ławce z pionowym oparciem p+12/p+10/8/8/16+
6kg x p+12 / 7,5kg x p+10 / 9kg x 8 / 9kg x 8 / 6kg x 16
6kg x p+12 / 7kg x p+10 / 8kg x 8 / 8kg x 8 / 6kg x 16
5kg x p+12 / 6kg x p+10 / 7,5kg x 8 / 7,5kg x 8 / 5kg x 20
5kg x p+12 / 6kg x p+10 / 7,5kg x 8 / 7,5kg x 8 / 5kg x 16
bolały bareczki przy tych 9kg w tej ostatniej serii to już była walka o każde powtórzenie zwłaszcza pod koniec
4. Facepull leżąc pod wyciągiem górnym 10-15/10-15/10-15
15kg x 15 / 15kg x 15 / 15kg x 15
15kg x 15 / 15kg x 15 / 15kg x 15
12,5kg x 15 / 12,5kg x 15 / 12,5kg x 15
12,5kg x 15 / 12,5kg x 15 / 12,5kg x 15
wydawało mi się podczas wykonywania facepull, że prowadzę dalej ręce, ale niestety filmik ukazał, iż były to tylko moje złudzenia, ponieważ było dokładnie jak poprzednio czy podnosić Night ciężar i robić tak jak mi wychodzi czy obniżyć trochę obciążenie i starać się prowadzić ręce dalej ?
Brzuch freestyle
Allahy: 20kg x 15 / 22,5kg x 15 / 22,5kg x 15
Allahy: 20kg x 15 / 20kg x 15 / 20kg x 15
Allahy: 17,5kg x 15 / 20kg x 15 / 20kg x 15
ogólnie OK, trochę ciężkawo było przy 22,5kg, ale może to być wina zmęczenia
Wykroki chodzone szeroko
12kg x 40 kroków / 12kg x --- kroków
12kg x 50 kroków / 12kg x 40 kroków
12kg x 51 kroków
dzisiaj tylko jedna seria, drugiej nie miałam sił robić, a do tego musiałam się już zbierać