[BLOG] zdrowo i sportowo - Nene87

No bez jaj, dziewczyny . Jakbym była bezdzietna to bym z pięć razy sie zastanowiła czy chcę mieć dzieci czytając to wszystko tutaj. Między pierwszym i drugim 15 miesięcy, między drugim i trzecim 5lat . Co dziwne żyję i mam się dobrze. Pewnie , że nie zawsze jest lekko i przyjemnie ale tak to już chyba jest w życiu. I nie miałam do pomocy babci czy niani. Zresztą małe dzieci mały problem , duze dzieci duży problem.

P.s. Nene wyglądasz zabójczo

nadine 21

No bez jaj, dziewczyny . Jakbym była bezdzietna to bym z pięć razy sie zastanowiła czy chcę mieć dzieci czytając to wszystko tutaj. (...)

P.s. Nene wyglądasz zabójczo

No i dobrze. To powinna być przemyślana decyzja :P

A tak poważnie, to aspektów macierzyństwa jest tak wiele. I każdy z tych aspektów ma inną ważność dla różnych osób. Dokładając do tego mnogość charakterów dzieci i ich rodziców oraz wszelakiej maści innych zdarzeń losowych, to nie da się żadnych pewnych tez postawić w tym obszarze.

13.09.2018r.

DT - Tydzień 5

Trening B

1. Martwy ciąg sumo 9/7/5/5/5/5/12+
9x60kg/ 7x65kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x90kg/ 2x100kg/ 15x60kg
9x60kg/ 7x65kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x90kg/ 5x95kg/ 15x60kg
9x60kg/ 7x65kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x90kg/ 3x95kg/ 20x60kg
9x60kg/ 7x65kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x90kg/ 14x60kg
9x60kg/ 7x65kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x80kg/ 12x60kg
jak na drugi dzień @ to całkiem dobrze ta stówka poszła, jak będą siły to będę próbowała dalej do 5p.




2. Hip thrust 5/15+/5/15+
5x90kg/ 15x60kg/ 5x95kg/ 12x60kg
5x90kg/ 20x60kg/ 5x90kg/ 20x60kg
5x90kg/ 18x60kg/ 5x90kg/ 18x60kg
5x90kg/ 16x60kg/ 5x90kg/ 16x60kg
5x80kg/ 15x60kg/ 5x80kg/ 15x60kg
nie zaszalałam, jednak przy @ czuję dyskomfort, nie było sensu się szarpać.

3. Chodzenie na boki z gumą oporową 10-20/10-20
18/19
25/25
25/20
25/20
20/20
ałć zadziwiająco dobrze weszło

4. Ściąganie linki wyciągu dolnego do brzucha 12/10/10/12+
12x25kg/ 10x30kg/ 10x30kg/ 12x25kg
12x20kg/ 10x25kg/ 10x30kg/ 14x25kg
12x20kg/ 10x20kg/ 10x25kg/ 15x20kg
12x15kg/ 10x20kg/ 10x25kg/ 16x15kg
12x10kg/ 10x15kg/ 10x20kg/ 15x10kg
niby ok, ale coś mnie ciągnęło lewe ramię, tak jakby spięty mięsień był.... zaniedbane rozciąganie wychodzi

5. Podciąganie chwytem neutralnym na TRX 10/12/15+
10/-/-
10/12/13
10/12/11
10/12/16
10/12/15
brak sił, wolałam zrobić otwieranie gazety jeszcze niż to

6. Otwieranie gazety TRX 12/12/12+
10/8/7
10/10/10
10/10/9
12/10/10
12/8/7
ostatkiem sił...

+ 7min. wioślarz

Trening całkiem ok, @ trochę dokucza, ale generalnie w porządku. Od kilku dni zaczęłam jeść więcej, tak pi razy oko po wrzuceniu do kalkulatora wychodzi jakieś 2100-2300kcal koniecznie muszę wrócić do śniadań, chociaż samego WPC z pestkami dyni na zagrychę, bo boczki mi się zaczęły robić, a to już znany schemat dla mnie i braku śniadań. dobrze, że jesień idzie

Micha:
1. jajka, masło klarowane, chleb żytni, migdały, pomidor
2. pierś z kurczaka, mieszanka chińska, ryż, mąka ryżowa
trening
3. WPC, chleb żytni z dżemem 100%, pestki dyni
4. wołowina, fasola czerwona, kukurydza, fasolka szparagowa, pomidory, tortilla pełnoziarnista


Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-09-14 08:07:07

100 kg w MC to moje marzenie... ale jeszcze mi trochę brakuje. Widać, że już ciężko i napięcie w plecach nie to, co przy mniejszych ciężarach, ale kota nie ma i poszło! @ dodatkowo przynajmniej u mnie odejmuje mocy, wiec szacun.

Nene - tej stówki nie skomentuję, bo jeszcze szczękę zbieram...
"koniecznie muszę wrócić do śniadań, chociaż samego WPC z pestkami dyni na zagrychę, bo boczki mi się zaczęły robić, a to już znany schemat dla mnie i braku śniadań." - to znaczy że jak śniadań nie jesz to rosną boczki? Dokładasz wiecej wieczorem bo rano nie jadałaś - czy zaobserwowałaś, ze sam brak śniadań ma znaczenie dla tych boczków?

13.09.2018r.

DT - Tydzień 5

Trening B

1. Martwy ciąg sumo 9/7/5/5/5/5/12+
9x60kg/ 7x65kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x90kg/ 2x100kg/ 15x60kg
9x60kg/ 7x65kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x90kg/ 5x95kg/ 15x60kg
9x60kg/ 7x65kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x90kg/ 3x95kg/ 20x60kg
9x60kg/ 7x65kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x90kg/ 14x60kg
9x60kg/ 7x65kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x80kg/ 12x60kg
jak na drugi dzień @ to całkiem dobrze ta stówka poszła, jak będą siły to będę próbowała dalej do 5p.




Konkretnie - brawo. Też bym pracował nad dołożeniem powtórzeń na razie.

2. Hip thrust 5/15+/5/15+
5x90kg/ 15x60kg/ 5x95kg/ 12x60kg
5x90kg/ 20x60kg/ 5x90kg/ 20x60kg
5x90kg/ 18x60kg/ 5x90kg/ 18x60kg
5x90kg/ 16x60kg/ 5x90kg/ 16x60kg
5x80kg/ 15x60kg/ 5x80kg/ 15x60kg
nie zaszalałam, jednak przy @ czuję dyskomfort, nie było sensu się szarpać.

Dobrze było.

3. Chodzenie na boki z gumą oporową 10-20/10-20
18/19
25/25
25/20
25/20
20/20
ałć zadziwiająco dobrze weszło

OK

4. Ściąganie linki wyciągu dolnego do brzucha 12/10/10/12+
12x25kg/ 10x30kg/ 10x30kg/ 12x25kg
12x20kg/ 10x25kg/ 10x30kg/ 14x25kg
12x20kg/ 10x20kg/ 10x25kg/ 15x20kg
12x15kg/ 10x20kg/ 10x25kg/ 16x15kg
12x10kg/ 10x15kg/ 10x20kg/ 15x10kg
niby ok, ale coś mnie ciągnęło lewe ramię, tak jakby spięty mięsień był.... zaniedbane rozciąganie wychodzi

Spróbuj rozbić mięśnie piłką.

5. Podciąganie chwytem neutralnym na TRX 10/12/15+
10/-/-
10/12/13
10/12/11
10/12/16
10/12/15
brak sił, wolałam zrobić otwieranie gazety jeszcze niż to

OK

6. Otwieranie gazety TRX 12/12/12+
10/8/7
10/10/10
10/10/9
12/10/10
12/8/7
ostatkiem sił...

OK

+ 7min. wioślarz

Trening całkiem ok, @ trochę dokucza, ale generalnie w porządku. Od kilku dni zaczęłam jeść więcej, tak pi razy oko po wrzuceniu do kalkulatora wychodzi jakieś 2100-2300kcal koniecznie muszę wrócić do śniadań, chociaż samego WPC z pestkami dyni na zagrychę, bo boczki mi się zaczęły robić, a to już znany schemat dla mnie i braku śniadań. dobrze, że jesień idzie

Śniadanie to podstawa.

Micha:
1. jajka, masło klarowane, chleb żytni, migdały, pomidor
2. pierś z kurczaka, mieszanka chińska, ryż, mąka ryżowa
trening
3. WPC, chleb żytni z dżemem 100%, pestki dyni
4. wołowina, fasola czerwona, kukurydza, fasolka szparagowa, pomidory, tortilla pełnoziarnista

Paatik

Nene - tej stówki nie skomentuję, bo jeszcze szczękę zbieram...
"koniecznie muszę wrócić do śniadań, chociaż samego WPC z pestkami dyni na zagrychę, bo boczki mi się zaczęły robić, a to już znany schemat dla mnie i braku śniadań." - to znaczy że jak śniadań nie jesz to rosną boczki? Dokładasz wiecej wieczorem bo rano nie jadałaś - czy zaobserwowałaś, ze sam brak śniadań ma znaczenie dla tych boczków?

sam brak śniadań tak na mnie wpływa. Wstaję o 5.30, a ostatnio śniadanie jadłam dopiero o 10... no i kolacje były troszkę większe przez to, ale bez przesady. Mój schemat jedzenia od kilku lat to 12-14h/10h-12h zależy od okoliczności. Teraz lekkie śniadanie będzie 6.30, więc ostatni posiłek gdzieś 19.30

"Mój schemat jedzenia od kilku lat to 12-14h/10h-12h" no to podobnie mamy...

Paatik

"Mój schemat jedzenia od kilku lat to 12-14h/10h-12h" no to podobnie mamy...

Ja nie mam Mamy ale z jedzeniem mam tak samo.

Mama fajny człowiek - tak na marginesie, jak juz ci się skojarzyło... Wczoraj tłumaczyłam jej różnice między plackiem ziemniaczanym z cukrem, a z erytrolem. Dzisiaj rano ubijała śmietanę wnukom i stwierdziła, ze przy jej cukrzycy to ona sobie zje takiej śmietany posypanej erytrolem zamiast śniadania. Pewnie lepsze to niż tost z dżemikiem:) Ale uczy się kobitka. Od maja długą drogę przeszłyśmy...
Nene - sorry, Paawo mnie natchnął.