Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

wielkie dzieki Przemo. na Ciebie zawsze mozna liczyc! to chyba odpuszcze choc u mnie i tak szalu z nogami nie bedzie jak zawsze.

Taa Mumis! Jak zawsze szalu nie ma a potem w galerii wielkie wow :D

Odpuść aero w końcówce, ale 2 tyg przed zbij już estro bardzo nisko - dupa i nogi najlepiej wychodzą jak masz prawie wyzerowane

To, co mówi Przemek doskonale widzę na sobie- o ile góra jak na mnie całkiem fajnie pocięta i wyżylona, tak nogi balony. No, ale nigdzie nie startuję, więc nie przerywam cardio

Emanderoooo!
Lazy Tuesday - Tak w skrócie można nazwać dzisiejszy dzień. Od samego rana do popołudnia posiedziałem w biurze w sumie nie wiem po co bo równie dobrze mogłem siedzieć w domu no ale trzeba było trochę się pokazać Po południu szybkie zakupy, powrót do domu i pojechałem na trening piłkarski Tak więc jak łatwo zauważyć dziś był DNT
Jutro w planach kolejny mecz sparingowy ale już normalnie wcześniej planuję zajrzeć na siłownię stwierdziłem, że będzie to dobra rozgrzewka przed meczem x)
Po treningu powrót do domu, szama, robienie posiłków na jutro i przede mną jeszcze kolacja.



DNT

Trening piłkarski



1. Jajecznica.
2. Kurczak z warzywami i olejem lnianym.
3. Kurczak z pieczonymi ziemniakami, olej kokosowy.
4. Kurczak, natural mix, mozzarella.
5. Kurczak, ryż jaśminowy, olej lniany.
6. Omlet z jogurtem jagodowym.















Zmieniony przez - lasican1 w dniu 7/24/2018 10:54:31 PM

Wypiska na szybko bo już ledwo mam sił żeby trzymać palce na klawiaturze. Od samego rana mega aktywnie i tak w sumie do późnych godzin wieczornych. Z racji tego, że urwałem się z pracy o 13 całą pracę musiałem podgonić w 5godzin i jakoś się udało.
Po 13 wyszedłem z biura i jakoś chwilę po 14 byłem już na siłowni żeby zrobić swój trening oczywiście według planu który sobie od rana zakładałem Po siłowni szybki prysznic + szama i trzeba było się zbierać żeby jechać na sparing tym bardziej, że zbiórka była już o 17:30 a mecz zaczął się jakoś o 18:30
Wszystko poszło pięknie kolejny mecz który dał mi mega po dupie ale satysfakcja niesamowita!



PUSH#1

1. Wyciskanie skos dodatni smith.
2. Wysikanie na hammerze siedząc.
3. Wyciskanie nad głowę na smithie.
4. Rozpiętki na maszynie.
5. Wznosy bokiem leżąc
6. Prostowanie rąk ze sznurem nad głową.
7. Prostowanie jednorącz nachwytem.
8. Wspięcia na maszynie.


Po treningu 30 minut cardio na bieżni.



1. Omlet z masłem z nerkowców.
2. Jajecznica ryżowa z kurczakiem.
3. Pieczone ziemniaki, kurczak.
4. Quick rice, izolat, granexy, jabłko.
5. Ryż jaśminowy, kurczak.
6. Omlet z owocami.

Po kilku dniach przerwy wracam by maznąć chociaż odrobinę w dzienniku
Żyję, trenuję ale ostatnio mam taki okres w którym brak czasu na cokolwiek więcej niż to co mam zaplanowane. No ale jeżeli chce się mieć to niestety trzeba zapyerdalać ile się tylko da.
Miska i treningi cały czas trzymane jak trzeba, dodatkowo treningi piłki również wpadają i takim sposobem mam około 7-8 jednostek treningowych w tygodniu Do tego codziennie 8-16 praca + gotowanie + dojazdy i łatwo można przekalkulować, że na pewne rzeczy nie ma po prostu czasu
Poza tym każdą wolną chwilę z racji iż nie ma ich za dużo chce spędzać z żoną aby nie zapomniała jak mąż wygląda Więc przez ostatnie kilka dni nawet nie odpalałem komputera.Po prostu nie miałem na to nawet ochoty

Robię dalej swoje a w miarę możliwości będę starał się też tutaj wrzucać małe co nie co

Mam ten sam okres teraz wszystko robione w biegu na nic nie ma czasu już się nie umiem doczekać tego urlopu

No mój dopiero we wrześniu

Ja też dopiero Wrzesień..
ale to chociaż o tyle dobrze że po sezonie i mniej ludzi :)