Obcinanie kalorii na redukcji

Jestem na redukcji 12 dzień, efekty widać w lustrze, lecz coraz wolniej/mniej spala się tkanka tłuszcz z dołu brzucha i boków. Obciąć 100kcal czy zostawić tak jak jest? Jeśli obciąć to od głównego zapotrzebowania odejmuje się tylko 100kcal i reszta zostaje czy wtedy też trzeba obliczyć makro dla tego obciętego zapotrzebowania?

Z dołu brzucha schodzi ostatnie, wiec po 12 dniach to dopiero poczatek redukcji. Nie bedziesz widział ciagle kilogramów w dół.

12 dni - a co to jest 12 dni ? Redukcja to nie wyścig - tutaj potrzeba czasu i długiej powolnej pracy - chyba że chcesz drastycznie obciąż kcal, poleciec z wagi ( głodowka ) i narobić sobie problemów ze zdrowiem .

Zeby coś doradzac to pasuje napisac jakieś informacje o sobie ( wiek , wzrost , waga ,aktywność - jakie zapotrzebowanie kcal, jak zdrowie itp itd)

12 dni to nie jest nawet czas do adaptacji organizmu dla danej diety, raczej spokojnie na bilansie można pojehać 3-4 tygodnie by powiedzieć że są efekty a nie 12 dni