Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Invidia
Smaczny? Z czym go jadłaś?
Całkiem niezły, ja lubię soczewicę. Miałam udka z kurczaka pieczone z sosem do tego. Trochę bardziej kleisty, niż zwykły makaron, więc dałam do wody do gotowania trochę oliwy z oliwek. Był jeszcze z grochu, ale nie kupiłam, bardziej ryzykowny...
Szacuny
200
Napisanych postów
685
Wiek
5 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
25556
Daleko mam do biedronki :( Jak będę przejazdem to spróbuje.
A po mojej ostatniej przygodzie z odżywką białkową z grochu, ten strączek bardzo zle mi się kojarzy teraz :) Chociaż zielony groszek lubię.
Zmieniony przez - Invidia w dniu 2018-06-15 21:01:32
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12173
Napisanych postów
22012
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627453
Soczewica jest stosunkowo mało kłopotliwym strączkiem - dla osób wrazliwych. Niestety groch i mąka grochowa są po przeciwnej stronie skali. Gdzieś po środku plasuje się cieciorka:) też lubię - w szczególności pod postacią zupy z czerwonej soczewicy z imbirem, kurkumą i pomidorami. Mniam mniam... Do tego grzaneczki z masłem czosnkowym. Ale to bardziej zimowy przepis bo imbir niesamowicie rozgrzewa.
MC 5x5 60/65/70/75/80kg+65x5 dziś też na początku treningu czułam jakieś osłabienie, nawet momentami zawroty głowy...
60/65/70/75/80kg (spadek mocy, do 85 nawet nie podchodziłam...)
RDL: 3x12x60kg
3x12x60kg
Dipsy 5x5: Cc+10/15/20/25/25 kg
Przy 25 kg pas mi się zaczął rozpinać... a jak na koniec zrobiłam serię z cc, to takie dziwne uczucie, jak machanie pustą sztangą przy WL, jakbym nic nie ważyła.
Cc+10/15/20/25/25 kg
(Badałam, ile dam radę i to 25 już było ciężko)
OHP: 4x10+5PPx20kg
4x8+2x20 kg +
Facepull leżąc pod wyciągiem: 4x15x40kg
4x15x35kg Starałam się robić wolniej i wydłużyć fazę negatywną
+
Wspięcia na palce z hantlami: 4x12x(2x27,5kg)
4x12x(2x25kg)
Trening Ok, chociaż czuję jakieś osłabienie. Przez kilka ostatnich dni miałam jakieś problemy trawienne, bolał mnie żołądek, szczególnie po nabiale i smażonym, wiec ograniczyłam. Dziś po treningu był już omlet i nawet Ok, wiec może przechodzi... natomiast chyba wchodzę w II polowe cyklu, bo zaczynam puchnąć
Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-06-16 15:48:08
Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-06-17 09:12:52
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12173
Napisanych postów
22012
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627453
Tsu - to teraz konia z rzędem komuś kto powie czy taka korekta kolan którą widać ze Ty aktywnie robisz jest ok czy nie? Widać, ze kolana chcą zejść do środka, Ty nad nimi panujesz i je rozpychasz na zewnątrz - ale czy to wystarczy dla zdrowia kolan? Teti? Paula? Night?
Sorry, ale jestem żywo zainteresowana, bo mam strasznego cykora jak tylko czuję, ze mi się kolana ustawiają do środka. Inna sprawa, ze mi się ustawiają przy 30 kg:(
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-06-18 12:18:13
Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Paatik
Tsu - to teraz konia z rzędem komuś kto powie czy taka korekta kolan którą widać ze Ty aktywnie robisz jest ok czy nie? Widać, ze kolana chcą zejść do środka, Ty nad nimi panujesz i je rozpychasz na zewnątrz - ale czy to wystarczy dla zdrowia kolan? Teti? Paula? Night?
Sorry, ale jestem żywo zainteresowana, bo mam strasznego cykora jak tylko czuję, ze mi się kolana ustawiają do środka. Inna sprawa, ze mi się ustawiają przy 30 kg:(
Paatik, nie mam pojęcia, czy to wystarczy, ale robię co mogę w moim przypadku to rozpychaniem jest jakoś dziwnie nienaturalne i widać, że jakbym odpuściła, to poleciałyby do środka jak nic. No ale rozpycham, cwicze z gumami, zeszłam z ciężaru... cóż więcej mogę poradzić?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36027
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679722
Moim zdaniem jest ok - mi też na dużym dla mnie ciężarze potrafią zapracować lekko kolana i nic złego w nich nie odczuwam. Idealnie by było cały ruch polecieć bez żadnego przyruchu kolan - ale nie zawsze się tak da. Chociaż trzeba nad tym pracować.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
nightingal
Moim zdaniem jest ok - mi też na dużym dla mnie ciężarze potrafią zapracować lekko kolana i nic złego w nich nie odczuwam. Idealnie by było cały ruch polecieć bez żadnego przyruchu kolan - ale nie zawsze się tak da. Chociaż trzeba nad tym pracować.
To fajnie, że może tak być. Oczywiście pracować nad tym będę nadal.