SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kaka21 pozbywamy się słabych punktów-plecy. pods. s. 94

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 215577

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Pij póki możesz :D :D :D :D

Też miałam nadzieję być szczęściarą i przytyć mało. I w trakcie jak tyłam to dodawałam limit. Np. fajniy byłoby tylko 10 kg. A potem żeby nie więcej niż 15 kg, a skończyło się na 23 :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Właśnie chciałam pisać o tych niewyobrażalnych liczbach typu 20-30kg... jest to dla mnie tak straszne i jednocześnie niewyobrażalne, że chciałam się zapytać jak? Jak to się dzieje?
Znam chyba wszystkie tematy ciążowe na tym forum i tutaj dużo było dziewczyn, które tak tyły..
To jest objadanie się, pozwalanie sobie na co się chce, czy jak ?
Ja mam tendencje do tycia ale liczę na to, że pilnując się i uważając na co się je to kilogramy powinny być rozsądne ale jak to mówię to prawie wszystkie kobiety się ze mnie śmieją
Chodzi o trudność w utrzymaniu miski, czy co ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20725 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607754
Kaka dużo rzeczy na to wpływa. To nie tak, ze przybywa 20-30kg samego tłuszczu Hormony robią robotę - zatrzymanie wody, puchnięcie (coś jak przed okresem, tylko w gorszym wydaniu ). Do tego waga dziecka, ilość wód płodowych itp....
Niektóre kobiety traktują ciąże jako wymówkę i jedzą co chcą w nieograniczonych ilościach, bo przecież dziecko tez potrzebuje... tylko, ze ono nie potrzebuje syfu, słodyczy i pustych kcal tylko wartościowych składników do prawidłowego rozwoju. Ciążę traktuje się jak chorobę i najlepiej byłoby leżeć i nic nie robić Stąd niektóre panie rzeczywiście mocno tyją. Ja w sumie przybrałam kilka kg książkowo, a ostatnie 2 miesiące to był dramat, bo nagle skok wagi, spuchłam strasznie, nawet butów nie mogłam założyć, do tego ogromny brzuch i czułam się jak kulka Ale to była tylko woda, nie tłuszcz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Dokładnie wszystko razem. Ja przyznaję, że sobie pozwalałam czasem ale to nie było tak, że wpierdzielałam non stop. Ćwiczyłam, jadłam jak zawsze a do tego jak miałam okazję to nie odmawiałam ciastka. No i lody były grane często bo to lato było. Nastroje w ciąży są takie, że czasem ciężej sobie odmówić niż trzymając formę. Ale czy żałuję? Nie.
A mam koleżanki, które wpierdzielały cały czas tak, że się za głowę łapałam i tyły książkowo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
To nie napawa optymizmem ;) no cóż, chyba już o nic nie pytam bo jeszcze będzie czas na panikowanie :) Paula ale muszę Ci powiedzieć, że na ostatnich filmach pięknie wyglądasz, od razu zwróciłam uwagę, że brzuszek Ci znika i forma wróciła :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja przytyłam chyba 18 kg, chociaż tez miałam ambitny plan do 12 kg.. później do 15, a później już mi było wszystko jedno Fakt, że strasznie wodę zbierałam, do tego stopnia, że po porodzie wyglądałam jak monstrum... a trzy dni później już było mnie połowę, ale podobno miałam wielowodzie, dowiedziałam się w dniu porodu przy badaniu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
ahh no zobaczymy co to będzie, nie ma co planować gdy jeszcze w ciąży nie jestem, a dziennik niemalże ciążowy jest

wracając do sportu jak się wam widzą siady ze strony wcześniej ? Jakieś błędy, coś do poprawy ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6518 Napisanych postów 36026 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679702
Box sobie ułożyłaś dość wysoki - ale rozumiem że to celowe. Druga rzecz która mi się rzuca w oczy, to że chyba jedna stopa jest mocniej skierowana palcami na zewnątrz niż druga - ale może to złudzenie. Sama technika trochę bez powtarzalności - ale jak na początek przygody z tym ćwiczeniem to jak dla mnie nieźle. To good morning mi się nie podoba - jak dla mnie masz cały czas okrągłe plecy - ale rack zasłania więc do końca nie widać. Być może za bardzo na szyję sztanga zjechała. W tym ćwiczeniu sztangę można kłaść dość nisko (jak dla mnie łatwiej wtedy spiąć jak należy mięśnie grzbietu).

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1702 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 32061
65 kg na GM to jakiś kosmos już przecież.

Ale Ty masz fajne udka!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Lexi, akurat udek nie lubię ale one jakoś same rosną

Night dziękuję Ci bardzo, suspended good morning, wiem że źle robię, masz racje z plecami. Powiedziałam, że albo mnie ktoś będzie uczył i stał bez przerwy obok, albo nie będę tego robić bo się uszkodzę, kompletnie nie umiem tego załapać.
Zależy mi na opinii z przysiadem, jeśli bez większych błędów to bardzo się cieszę, o stopach nie myślałam nawet skupiając się na kolanach :( będę dalej walczyć żeby było lepiej.

Rozchorowałam się ale, że mam chore ambicje to z pełną świadomością, że to zły pomysł poszłam na trening, źle się to skończyło dziś odpuszczę jednak.. bo coraz gorzej się czuję.

bez rozpiski serii rozgrzewkowych

Dead bug 3*12
z gumą
Glute bridge 4*12 3231
z gumą
Low bar squat (BEZ PAUZY) 5*2 2*8
2*82,5kg 2*82,5kg 2*82,5kg 2*82,5kg 2*82,5kg 8*60kg 8*40kg
pierwsza seria ok, w drugiej serii nie wstałam drugiego powtórzenia - nie byłam zła bo wiedziałam, że jestem chora i zdziwiłam się że wstałam w pierwszej serii. Poprosiłam chłopaków, żeby mi podnieśli sztangę i jak się dowiedzieli że ja nie wstałam to stwierdzili, że nie ma takiej opcji i razem z nimi wstawałam.. w sumie to taka mordownia, robiliśmy to chyba w 7 osób głupio tak nie wstać jak dookoła 6 osób z tobą dźwiga i wszyscy się gapią
Sumo deadlift 3*3
3*75kg 3*75kg 3*75kg
zrobiłam podejście do 85kg ale po pierwszym razie wiedziałam, że mój organizm już nie daje rady po siadach, zdrowy rozsądek zadecydował, tym bardziej że nie czuję się pewnie, właściwie pierwszy raz robiłam to sama. Tyłek chyba mam za nisko, jak do siadu.. no nie wiem, muszę się poduczyć więc nie chciałam świrować z ciężarem. Fajnie czułam pośladki, ogólnie dziś boli mnie pupa więc siady też jakoś w miarę dobrze wchodzą
American hip thrust 3*8
8*60kg 8*60kg 8*70kg
Front foot eleveted split squat
nie zrobiłam
TRX harmstring curls
nie zrobiłam

Taki trochę trening na wariata bo już czułam, że pod koniec mam gorączkę więc odpuściłam część i poszłam do szatni, za tydzień będę powtarzać ciężary i uczyć się techniki, nie ma sensu zwiększać ciężaru gdy taka słaba jestem i brakuje mi pewności w tym co robię












Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Start w mase

Następny temat

SIBO - dylematy pokarmowe

WHEY premium