DT MissInvincible

poproszę znawców o wskazówki w swingu

Technicznie nie pomogę ale jak patrzę to mam wrażenie, że tak szybko to robisz że padłabym po 5 sekundach :D

O, fajne to i można się zmęczyć...

wydaje mi się, że jest ogólnie ok, jedynie możesz pracować nad mocniejszym cofnięciem tyłka i ruch kettla ma być tylko dzięki biodrom, a wydaje mi się, że widać jeszcze pracę barków, ale to będziesz dopracowywać na kolejnych sesjach po prostu, bo generalnie jest w porządku ja na crossa jak chodzę to ćwiczenia które technizcnie mi nie idą, to poprawa techniki rośnie wraz ze wzrostem zmęczenia, a raczej wyczerpaniem wtedy szukając "pomocy" układ nerwowy przypomina sobie o technice

Też bym się specjalnie niczego nie czepiał. Jakieś tam detale to poprawią się jak porobisz te swingi trochę dłużej.

:P



Zmieniony przez - natalijka w dniu 2018-05-17 10:05:30

jeszcze raz spojrzałem na filmik i zapomniałem o jednej kwestii, kettla miej na starcie na podłodze przed sobą, że łapiąc go i rozpoczynając ćwiczenie, już zaczyna się sam (teraz będzie piękne słowotwórstwo ) rozbujowywać

Dokładnie jak wyżej. Jak sobie dobrze zaczniesz to Ci łatwiej dużo będzie d
Później poprawnie bujac. Też mi się wydaje że ramionami dociagasz ba górze. One mają tylko przytrzymać kettla. Można sobie to fajnie sprawdzić łapiac kettla ręcznikiem. Tzn przekładasz ręcznik przez uchwyt i łapiesz za dwa konce ręcznika. Ciężko wtedy o to żeby ręce pomagały

dzięki wielkie za wskazówki, faktycznie dużo łatwiej będzie w ten sposób zaczynać; zwrócę też uwagę na te ramiona.
ciekawy patent z tym ręcznikiem