DT MissInvincible

piątek - DNT

koniec zwariowanego tygodnia, wieczorem relaks w parku z książką



sobota - DNT

dzisiaj rowerowanie, zwiedzanie i leżenie w parku na trawie
w centrum mnóstwo ludzi, każdy korzysta z pogody







22/04/18
DT Tydzień 7

Trening B

1. Podciąganie na drążku nachwytem 4 x max
4/3/3/3
4/4/4/3,5
5/5/4/4
5/5/5/4,5

ładnie
3 seria




2. MC klasyczny na dużych talerzach 3/3/3/5x5
40/50/60 70/70/75/80/85 x7
40/50/60 70/75/80/85/85 x7
40/50/60 70/75/80/85/90
40/50/60 70/75/80/85/90

powtórka z ubiegłego tygodnia, tu jakoś ciężej mi szło i nie powalczyłam o więcej powtórzeń

3. Hip thrust 3/3/3/5x5
40/60/80 100/110/120/130/140x8
40/60/80 100/110/120/130/145
40/60/80 100/110/120/130/145 x8
40/60/80 100/110/120/135/150 x8

tu za to 150 weszło zadziwiająco lekko, wydaje mi się, że to zasługa m.in. wałka na sztandze, w ogóle nie czuć tego ciężaru, mata jednak takiego komfortu nie daje
moje 200x3 staje się realne




4. Brzuch – planki
plank 3s 50s/45s/42s + bird dog
plank 3s
plank 3s

ok

+ 25min na rowerku
ciut lepszy wynik niż ostatnio, good




Dzisiaj miasto 'zamknięte' ze względu na maraton też byłam, kibicować Krzysiowi Gonciarzowi, udało mi się go wypatrzeć co nie było łatwe w tym tłumie ludzi; atmosfera na maratonie genialna; niektórzy ludzie jak zwykle poprzebierani - jeden koleś biegł w pełnym stroju darth vader'a , w tym upale!



















Zmieniony przez - missInvincible w dniu 23/04/2018 10:27:31

sobota - DNT

dzisiaj rowerowanie, zwiedzanie i leżenie w parku na trawie
w centrum mnóstwo ludzi, każdy korzysta z pogody







22/04/18
DT Tydzień 7

Trening B

1. Podciąganie na drążku nachwytem 4 x max
4/3/3/3
4/4/4/3,5
5/5/4/4
5/5/5/4,5

ładnie
3 seria




Super - jest progres.

2. MC klasyczny na dużych talerzach 3/3/3/5x5
40/50/60 70/70/75/80/85 x7
40/50/60 70/75/80/85/85 x7
40/50/60 70/75/80/85/90
40/50/60 70/75/80/85/90

powtórka z ubiegłego tygodnia, tu jakoś ciężej mi szło i nie powalczyłam o więcej powtórzeń

To nic - nie zawsze i nie wszędzie trzeba dokładać. To i tak solidny ciężar.

3. Hip thrust 3/3/3/5x5
40/60/80 100/110/120/130/140x8
40/60/80 100/110/120/130/145
40/60/80 100/110/120/130/145 x8
40/60/80 100/110/120/135/150 x8

tu za to 150 weszło zadziwiająco lekko, wydaje mi się, że to zasługa m.in. wałka na sztandze, w ogóle nie czuć tego ciężaru, mata jednak takiego komfortu nie daje
moje 200x3 staje się realne




Jest moc - strach się bać co będzie dalej.

4. Brzuch – planki
plank 3s 50s/45s/42s + bird dog
plank 3s
plank 3s

ok

ok

+ 25min na rowerku
ciut lepszy wynik niż ostatnio, good




Dzisiaj miasto 'zamknięte' ze względu na maraton też byłam, kibicować Krzysiowi Gonciarzowi, udało mi się go wypatrzeć co nie było łatwe w tym tłumie ludzi; atmosfera na maratonie genialna; niektórzy ludzie jak zwykle poprzebierani - jeden koleś biegł w pełnym stroju darth vader'a , w tym upale!
















Teraz sezon na plenerowe imprezy. Fajna sprawa.

Pięknie w tym HT, na podobnym stepie ostatnio robiłam i siniaki miałam na plecach, a ciężar bez porównania... zaczynam podejrzewać, że mam jakieś królewskie korzenie

czy ja dobrze widzę? biały, pyszny, pszenny chleb przykryty kromką żytniego ?

kaka21

czy ja dobrze widzę? biały, pyszny, pszenny chleb przykryty kromką żytniego ?

Haha.. Kaka, ale wypatrzyłaś, jak przykryty, to się nie liczy

fajny kubek z Arnim :)

Hahaha Kaka jaki detektyw

Widzialam na insta juz weekendowe foty, pozazdroscic pieknej pogody No i HT super

Tsubame mnie się też czasem skóra na plecach przytrze od tego stepu

hahaha kaka faktycznie skończył mi się żytni, pod spodem jest jeszcze pszenno-żytni


Zmieniony przez - missInvincible w dniu 23/04/2018 11:39:16

cwaniara, schowała :D

23/04/18
DT Tydzień 7


Trening C

1. Pompki na poręczach 3 x max
8/7/6
9/8/6
10/8/6
9/7/7

łeee regres trzeba nadrobić za tydzień

2. Pompki na podłodze 4 x max w ciągu 10-15 sekund
15s: 10/10/8/8
15s: 11/10/9/8
15s: 10/9/8/8
15s: 11/10/10/9

ha ! za to tutaj ładnie, dynamicznie, przerwy też nieco przedłużone

3. Wyciskanie sztangielek siedząc 3x30 sekund
10kg x17/15/14
10kg x17/14/13
12kg x 14/12/11
12kg x 14/12/9

tutaj za krótkie przerwy za to, bo się zmieniałam z kimś sztangielkami i narzucił tempo, w drugiej serii ledwo to dociągałam

4a. Deadsquat 3/3/3/3/3/3/3
40/50/60/62/65/67/70
40/50/60/62/65/70/70x4
60/60/70/75/80/85 x8
60/70/80/85/90/95/95x4

całkiem nieźle weszło, szkoda że w ostatniej tylko 4p , ale tu jednak zależy jak się ustawię pod sztangą, przy dużym ciężarze już parę centymetrów w te czy we wte, stopy szerzej czy węziej robi mi bardzo dużą różnicę, za tydzień może się okazać, że lepiej wejdę pod sztangę i wykręcę więcej powtórzeń, bo nie było aż tak strasznie ciężko

4b. Izometryczny przysiad
30s
30s
30s
30s

nadal nie lubię ale już lepiej wchodzi, pewnie by trzeba było jakiś ciężar dorzucić co ?


Night, w treningu A - WL, PP, przysiady , na co możemy zamienić wskoki po schodach ? jeszcze nie będę skakać biegać itp. przez parę tygodni- coś intensywnego, high rep, tylko bardziej statycznego by mogło być; może jakiś goblet np?


Avengersi już w czwartek najbardziej wyczekiwany film ever! od dzisiaj nie wchodzę na żadne social media, żeby mi ktoś spoilerów nie narobił