[BLOG]Dario-redukcja do lata

Wczoraj był dzień treningowy. Standardowo FBW w zakresie 12 powt. Po 4 serie na każdą partię ciała. Dieta zwiększona o 400kcal. I dziś pół kilo mniej na wadze!!!!! Szok. :)

Rozkład makro ;160B 70T 200W .

Dziś dzień nietreningowy tak więc węglae spadają na <100g reszta bez zmian. 160B i 70T.

mówiłam
metabiolzim sie bujnął
tak czasem działa dodanie kalorii. Jest dobrze! :)


Zmieniony przez - natalijka w dniu 2018-04-17 21:07:39

Waga się ustabilizowala:) nie wchodzę na wagę do przyszłej soboty żeby się nie denerwować. Wczoraj trening udany. Fbw na każdą partię jedno ćwiczenie 4 serie po 8 powtórzeń. Po treningu 200g węglu wg zalecenia:) dziś dzień typowy low carb.
Jakie jest wasze zdanie na temat nabiału podczas redukcji? Bo różnie ludzie piszą.... z tego co wiem to strasznie trzyma wodę podskorna. Wypowiedzią się proszę na ten temat:) dzieki

Sprawa indywidualna u większości trzyma wodę ,ale znam osoby co leca masę nabiału i zero problemow

pum20

Waga się ustabilizowala:) nie wchodzę na wagę do przyszłej soboty żeby się nie denerwować. Wczoraj trening udany. Fbw na każdą partię jedno ćwiczenie 4 serie po 8 powtórzeń. Po treningu 200g węglu wg zalecenia:) dziś dzień typowy low carb.
Jakie jest wasze zdanie na temat nabiału podczas redukcji? Bo różnie ludzie piszą.... z tego co wiem to strasznie trzyma wodę podskorna. Wypowiedzią się proszę na ten temat:) dzieki

Według mnie to mit, jedyny wzrost wagi związany z nabiałem może być związany z zaleganiem jedzenia w jelitach z powodu niezdolności do produkcji enzymu laktazy. Śluz podskórny w ogóle śmieszny jest sam termin xD

Nie widziałem w żadnych badaniach jakiś faktycznych dowodów, jak ktoś ma takie badania to z chęcią zmienię zdanie.

Ja jem nabial, bez laktozy i nie zauważyłem żadnych zmian.

Tutaj nie potrzeba badań wystarczy doświadczenie większości zawodników którzy po odstawieniu dopiero gubia resztki wody

Przy moim otlszczeniu różnicy raczej nie zauwaze:)


Zmieniony przez - pum20 w dniu 2018-04-22 08:36:48

Siema. Weekend był wolny od treningów. Spędzony z rodziną. Nie było cheata ale normalne jedzenie w granicach 2000kcal. Dziś dzień treningowy:) wracamy do codzienności.

Hej. Wczoraj był dzień treningowy tak więc podjąłem trochę węgli po treningu. Trening nadal udany. Siła bardzo nie spada więc jest ok:) miałem nie wchodzić na wagę to soboty ale nie wytrzymalem:p od półtora tygodnia waga utrzymywała się na poziomie 67- 67.5. Dziś rano 65.7!!!! A wczoraj 160B 70T i 200W. Podbicie węglu po treningu ruszyli dalszą redukcje:) dzieki wszystkim za dobre rady. Mam nadzieję że dalej będziecie doradzać a ja postaram się na bieżąco zdawać relacje. Chciałbym redukcję zakończyć z końcem maja ale raczej się nie uda tak żeby sylwetka była zadowalająca więc pewnie przedłuże redukcję do końca czerwca.....

Odpuść ta wagę i patrz w lustro