SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kaka21 pozbywamy się słabych punktów-plecy. pods. s. 94

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 215552

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10060 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214361
mozesz jesc owoce

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kaka21
Paatik

Moje oczy chyba mi sfixowały - nie mogłam uwierzyć ile ty na GB masz wpisane - 165kg???? Kosmos i matrix...


to jest pikuś, Lexi w tym ćwiczeniu dźwiga 180kg :)

Między 165 i 180 tylko 15 kg różnicy, to nie jest jakoś specjalnie dużo biorąc pod uwagę, że to GB i tempo progresji jest dość szybkie u Ciebie, jeszcze niedawno było 140.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Super, że można jeść owoce bo najbardziej mi smakują po treningu i są na szybko bez gotowania a witaminy też wpadną :)
Lexi, miska nie jest biedna tylko wczoraj wiedziałam że będę jadła obiad w knajpie i placek po węgiersku wszystko podbił, no i staram się redukować

Wczoraj miałam trening personalny, uwielbiam tego trenera bo szanuje moje oczekiwania, ma podobne poglądy i zdanie jak na forum. Nie krytykuje treningu siłowego i nie daje ćwiczeń na maszynach. Analizowaliśmy trening i co mogę robić źle, dlaczego tak szybko rośnie górna część pleców a szerokość trochę kuleje. I wiele innych, prawie 2 godziny mi poświęcił.

1. Plecy. Chciałam żeby skontrolował te ćwiczenia które robię albo robiłam i znam, skorygował błędy które ciężko skorygować online
-Kompletnie źle robiłam ściąganie drążka i we wszystkich ćwiczeniach, które robię nie rozciągam mięśnia, jest napięcie i powroty za szybkie i za krótkie. Przetrenowałam ściąganie drążka nachwytem, podchwytem i z osobnym uchwytami na dłonie.
- Narciarza robię dobrze, tylko nadgarstki muszę pilnować
- Wiosłowanie dobrze, muszę pilnować tułowia i mocno ściągać łopatki
- Pokazał mi ćwiczenie które nie wiem jak się nazywa ale ładnie czuję plecy. Pod wyciągiem ustawiam ławeczkę ze skosem dodatnim, opieram się na boku i , ściągam do boku linkę górną
2. OHP
Muszę napinać pośladki, ogólnie to byłam w szoku jak to trzeba mocno robić żeby trzymać korpus cały, zawsze tylko myślałam o brzuchu i o tym żeby lordozy nie robić ale nie żeby AŻ tak napinać pośladki. Śmiałam się jak wariatka, bo chyba z 200 razy musiałam pośladki napinać a on ciągle mówił, że za mało - wyszło że mam z tym duży problem przy każdym ćwiczeniu, muszę je mobilizować bardziej przed treningiem. Ramiona całkiem ok, tylko muszę prowadzić sztangę nad głowę a nie przed głowę
3. Przysiad.
Napinać pośladki przed, oddychać przeponą i napiąć brzuch ( nie puszczać go gdy jestem na dole) nie wypychać bioder do tyłu bo podwijam wtedy ogon.
Trenowaliśmy różne warianty, uczyłam się go od początku i chyba zdecyduję się na robienie gobleta bo wtedy jakoś najlepiej potrafiłam skoordynować wszystko co trzeba. Nie ma sensu robić normalnego przysiady bo się gubię i bolą biodra więc coś robię źle.
4. Core, brzuch, poprzeczny
-Chód niedźwiadka, bardzo, bardzo trudne, opuszczam za nisko biodra, z kijem trenowaliśmy który ciągle spadał, cała zasapana byłam i spocona. Na 50 ruchów z 10 było dobrze. Będziemy to wałkować
- guma umocowana z boku i trzymam ją obiema rękami nad klatką, opuszczam na zmianę nogi
- guma umocowana z boku i trzymam jedną ręką, opuszczam jednocześnie prawą nogę i lewą rękę, i odwrotnie
Mam dużą dysproporcję w korpusie, lewa strona dużo silniejsza niż prawa. Jak na dłoni było to widać w tych ćwiczeniach z gumą.

Podsumowując:
Napinać i mobilizować pośladki, napinać i pilnować brzuch. Plecy poprawione i trenować, trenować, trenować. Napinać pośladki. Napinać pośladki.
Mam dziś domsy na plecach i o zgrozo na pośladkach od samej nauki przysiadów i kontrolowania tego. Chodziłam też trochę z gumą.
Chłopak prowadzi raz w tygodniu zajęcia na których uczy techniki danych ćwiczeń będę chodzić.



Ogólnie jestem bardzo zadowolona z treningu, przysiadu chyba będę się uczyć do końca życia, niedźwiadek mnie przeraził. Praca pleców skorygowana.
Kazał się nagrywać, więc nie mam wymówki że zapomniałam telefonu albo że nie było czasu będę wrzucać filmy.





...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264576
liczysz kalorie ze szczypiorku?

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Nie ale chcę wiedzieć ile i jakie warzywa jem, potem łatwiej mi o to zadbać bo inaczej to u mnie kiepsko. Bardziej chodzi mi o witaminy niż o kcal :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Super, że takie zajęcia macie. Świetna sprawa. Spoko ja po już chyba 5 latach treningu (już się gubię) znowu się uczę siadać na nowo :P A goblet jest świetny. Szybko załapiesz poprawiony ruch, wbijesz sobie do głowy to i ze sztangą pójdzie później :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Fajny taki trening z trenerem, jeszcze jak się trafi na odpowiednią osobę. U mnie pierwszy trening był z trenerem, tylko co z tego, jak jeszcze nie wiedziałam, o co pytać i czego ja wogóle chcę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1702 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 32061
Nigdy nie miałam trenera na siłowni innego niż mój baardzo personalny i obawiam się, że skończyło by się to wielką awanturą. zwłaszcza jak patrzę ba tych na mojej obecnej siłowni to za darmo bym ich nie chciała.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6518 Napisanych postów 36026 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679702
Są różni trenerze - jedni lepsi, drudzy gorsi, są też i tragiczni - ale tego się nie uniknie. Rynek z czasem sam zweryfikuje.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Jestem taka podekscytowana, że ledwo mogła wytrzymać żeby pisać rano a nie wieczorem
Wczoraj były zajęcia z instruktażu o którym pisałam wyżej, okazało się że będą przysiady i że jako gość oprócz trenera jest trener który trenuje trójbój. Stwierdziłam, że grzech nie zostać i się nie uczyć. Na początku byłam najsłabsza, na sucho nie szło, miałam inne ćwiczenia niż wszyscy żeby zmobilizować odpowiednio ciało, przy niedźwiadku na początku żartowaliśmy, że muszę sobie przykleić tej kij. Goblet z małym kettlem nie szedł, ale im większy ciężar tym jakoś lepiej było. W końcu podejście do sztangi i.. eureka, technika dużo, dużo lepiej zachowana Najtrudniejsze dla mnie jest oddychanie przeponą i trzymanie brzucha, słaby mam mięsień pośladkowy średni. Pokazali ćwiczenia jakie robić i sru do stojaka znowu. Muszę mocno mobilizować pośladek i mięsień piszczelowy przedni. Serie rozgrzewkowe, i kolejne ciężary, wszystko było takie profesjonalne, pierwszy raz ktoś ze mną trenował tak jak to wygląda na filmach z zawodów taka podekscytowana byłam i przy poprawie techniki, że bez problemu zrobiłam przysiad 85kg Byłam taka dumna z siebie bo na początku nic nie szło a potem słyszałam same pochwały i że mam duży potencjał, ciężar pięknie wchodził. Umówiliśmy się na następny tydzień bo trenerzy stwierdzili, że spokojnie mogę zrobić więcej i będziemy próbować maxy, od trójboju stwierdził że powinno wejść 100kg ale nie nastawiam się bo to jednak ogromna waga.
Żałuje, że się nie nagrałam ale szkoda mi było latać z telefonem jak ktoś poświecą mi swój czas i tak super tłumaczy.

Po ponad godzinie robienia moster walków, przysiadów robienia z różnym ciężarem nie miałam siły na pełny mój trening, odpuściłam MC bo to by było chyba już głupie po takim wysiłku. Zrobiłam górę z reszty planu

1.Wyciskanie hantli skos 4*10
10x(2x12kg) 10x(2x12kg) 10x(2x12kg) 10x(2x12kg)
10x(2x10kg) 10x(2x10kg) 10x(2x12kg) 10x(2x12kg)
10x(2x10kg) 10x(2x10kg) 10x(2x10kg) 10x(2x10kg)
10x(2x8kg) 10x(2x8kg) 10x(2x10kg) 10x(2x10kg)
10x(2x8kg) 10x(2x8kg) 10x(2x8kg) 10x(2x8kg)
10x(2x6kg) 10x(2x6kg) 10x(2x6kg) 10x(2x6kg)
10x(2x5kg) 10x(2x5kg) 10x(2x6kg) 10x(2x6kg)
10x(2x4kg) 10x(2x4kg) 10x(2x5kg) 10x(2x5kg)
10x(2x4kg) 10x(2x4kg) 10x(2x4kg) 10x(2x4kg)

Jest progres, wszystkie serie zrobiłam 12kg
2. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 4*10
10x32kg 10x39kg 10x39kg 10x39kg
10x32kg 10x32kg 10x32kg 10x32kg
10x25kg 10x25kg 10x25kg 10x25kg

Po poprawie techniki pięknie weszło 39kg, czułam już ciężar, nie było lekko ale bardzo ładnie czułam pracę pleców
3.Face pull 4*10
10x14kg 10x14kg 10x14kg 10x14kg
10x7,9kg 10x9kg 10x14kg 10x14kg
10x7,9kg 10x7,9kg 10x7,9kg 10x7,9kg
10x10,2kg 10x7,9kg 10x7,9kg 10x7,9kg
10x7,9kg 10x7,9kg 10x7,9kg 10x10,2kg
10x7,9kg 10x7,9kg 10x7,9kg 10x7,9kg
10x3,4kg 10x3,4kg 10x5,7kg 10x5,7kg
10x3,4kg 10x3,4kg 10x3,4kg 10x3,4kg

Pomogły mi tutaj uwagi o trzymaniu podstawy, mocny brzuch i pośladki
4. Brzuch, nie robiłam wznosów w zwisie do klatki bo nie mam jeszcze rękawiczek a mam takie odciski, że nie dałabym rady wisieć.
2x20 na stronę opuszczanie nóg na zmianę, guma przyczepiona z boku, trzymana oburącz
2x20 na stronę opuszczenie nogi i ręki jednocześnie, guma przyczepiona z boku trzymana jedną ręką
3x10 superman

Ogromne śniadanie dziś miałam, zauważyłam że dużo lepiej wytrzymuję do kolejnych posiłków gdy rano tak dużo jem.
Waga spadła do 62kg, 4kg wahań przy okresie to chyba całkiem sporo




Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Start w mase

Następny temat

SIBO - dylematy pokarmowe

WHEY premium