Paula- pociążowa redukcja :)- podsumowanie str. 17 i 43

Swoje mieszkanie to jednak fajna sprawa. Można urządzić jak się chce.

A gdzie to mieszkanie co się spodobało?

To, które chcemy kupić? Piaseczno. Bardzo fajna lokalizacja, a to że jest 3 minuty od siłowni na którą chodzę jest miłym dodatkiem :P
A Pruszków i Piastów odpadł ze względu na siłownie :P

To super miejscówka.

Trzymam kciuki za zakup mieszkania :)

kleine-hexe

Trzymam kciuki za zakup mieszkania :)

A jak u Ciebie - już urządzona na dobre w nowym??

Tak nie do końca :) Duże mieszkanie, to i koszty odświeżenia i położenia podłóg wyszły spore (+ dwie duże szafy i szafki w łazience na wymiar).
Kuchnia, łazienka i meble w salonie zostały po poprzednich lokatorach. Łazienkę odmalowaliśmy i położyliśmy gumolit (polecam - małym kosztem można uzyskać miły dla oka efekt). Brzmi dziwnie, ale jest super i w końcu nie bolą oczy od patrzenia na zielone kafle z lat 90-tych.
Kuchnia póki co zostaje jak jest (mamy połączoną z jadalnią), podobnie salon. Jak Bóg da i będzie Buba nr 2, planujemy zaadaptowanie jadalni na pokój dziecięcy i połączenie kuchni z salonem.
Zwlekam z zamówieniem szafy w przedpokoju, bo jego układ jest na tyle specyficzny, że trudno mi zdecydować, jak duża powinna być.
W salonie brakuje nam ładnej lampy (nic mi się nie podoba ), ale za to prawie po roku zawiesiliśmy karnisze i zasłony
Namiętnie kupuję rośliny doniczkowe, bo one "ocieplają" i nadają charakter wnętrzu.
Ogólnie to mieszkanie jest już "nasze", nie nowe i obce, więc mamy mniejsze parcie na dopracowywanie detali.

Urządzanie mieszkania jest fajne, jak ma się od razu całe lub większość potrzebnych funduszy. Jak robi się wszystko przez lata, to jednak bywa uciążliwe i czasem już nie chce się chodzić i szukać i planować.
Paula, wszystko przed Tobą

Też etapami remontowaliśmy mieszkanie. W drugim etapie poszła kuchnia. A oświetlenie skompletowaliśmy dopiero w ubiegłym roku wszędzie - wcześniej wisiały żarówki na kablu .

Oj no czeka mnie to. Bo to rynek pierwotny wiec wszystko od podstaw. Ale nie na wszystko sobie bedziemy mogli od razu pozwolic. Właśnie siedzę i liczę koszty i mnie to przeraża :P Plus taki, że to lubię. W końcu jestem zakupowcem :P

paula.cw

Oj no czeka mnie to. Bo to rynek pierwotny wiec wszystko od podstaw. Ale nie na wszystko sobie bedziemy mogli od razu pozwolic. Właśnie siedzę i liczę koszty i mnie to przeraża :P Plus taki, że to lubię. W końcu jestem zakupowcem :P

U nas był rynek wtórny i koszty większe niż pierwotny, bo dochodzi zrobienie centralnego, kanalizacji i nowej elektryki, przestawienie ścian tak czy siak koszty są ogromne, do tego co Ci wyjdzie dolicz + 10% na nieprzewidziane "rzeczy". Jak ktoś wam to będzie robił to już masakra robocizna to jeszcze raz tyle co sam materiał o ile nie więcej