50 lat i sterydy

Natan33

Ohhh nie.... Tarczyca ruszy, zbilansowana dieta lub hc ewentualnie suplementy wspomagające pracę tarczycy i będzie gitara.
Tylko bez paniki, zachować spokój rozsądek to podstawa

Dzieki :) Nie panikuje, ale chyba zle to napisalem, bo chodzilo mi o ewentualne skutki brania hormonow (t3 itp).

Na t3 odczuwam mniejsze sidy niż na mocnych stymulantach. Minusem t3 jest mocno podkrecone apetyt i żeby to ogarnąć muszę brać mocne stymulanty

A mocne stymulanty jak już przestają działać to podkręcają apetyt jeszcze bardziej i to takie błędne koło

Dzieki za dzielenie sie doswiadczeniami. W tym przypadku (tak mysle) bardziej chyba chodzi o sidy po odstawieniu srodka?
Taki sobie avatar znalazlem, zeby mnie napedzal, bo jak na niego patrze to chyba nawet calgon bym wolal jesc...:)


Zmieniony przez - arek.z90 w dniu 2018-03-08 10:31:58

Mialem robic wczoraj ladowanie ww, a dzis badania,ale grafik mi sie zawalil i badania moge zrobic w poniedzialek, a wiec ladowanie bedzie w niedziele. Idzi chyba w dobra strone, bo zyly na rekach i barkach wychodza, ale brzuch mnie wkurza, bo odstaje i jakby taki nadety, falda nie jest duza,ale bebzun odrtaje, gdy jest "luzny", gdy napreze to juz nawet jakos wyglada. Kratki nie ma, bo nigdy nie bylo. Cwicze teraz wiecej brzuch, bo (tak mysle) moze miesnie go bardziej zacisna (?) Zwiekszylem bialko do 200g,ale kosytem tluszczu z tym, ze klade nacisk na omega 3. Caly czas IF 16-8, jem od 12 do 20ej- 21ej. Np. dzis:
12:00- 40g WPC+ 10g oleju MCT, 14:00- 250g cycka+ 10g olej lniany
16:00- 150g twarog poltlusty+30g maslo orzechowe z orzechow ziemnych (bez dodatkow)
18:00- 250g cycka+10g lnianego
19-20:30 trening
21:00- jajka na twardo 130g, do tego pomidory, kapusta kiszona, a po treningu jablko.
Do tego suple omega3, czosnek, lecytyna i witaminy (rozne).
Czy dobrze by bylo jutro (sobota) zafundowac sobie calkowity post, w niedziele ladowanie ww, a w pon badania?



Zmieniony przez - arek.z90 w dniu 2018-03-16 23:32:32

Zmieniony przez - arek.z90 w dniu 2018-03-16 23:34:02

arek.z90

Mialem robic wczoraj ladowanie ww, a dzis badania,ale grafik mi sie zawalil i badania moge zrobic w poniedzialek, a wiec ladowanie bedzie w niedziele. Idzi chyba w dobra strone, bo zyly na rekach i barkach wychodza, ale brzuch mnie wkurza, bo odstaje i jakby taki nadety, falda nie jest duza,ale bebzun odrtaje, gdy jest "luzny", gdy napreze to juz nawet jakos wyglada. Kratki nie ma, bo nigdy nie bylo. Cwicze teraz wiecej brzuch, bo (tak mysle) moze miesnie go bardziej zacisna (?) Zwiekszylem bialko do 200g,ale kosytem tluszczu z tym, ze klade nacisk na omega 3. Caly czas IF 16-8, jem od 12 do 20ej- 21ej. Np. dzis:
12:00- 40g WPC+ 10g oleju MCT, 14:00- 250g cycka+ 10g olej lniany
16:00- 150g twarog poltlusty+30g maslo orzechowe z orzechow ziemnych (bez dodatkow)
18:00- 250g cycka+10g lnianego
19-20:30 trening
21:00- jajka na twardo 130g, do tego pomidory, kapusta kiszona, a po treningu jablko.
Do tego suple omega3, czosnek, lecytyna i witaminy (rozne).
Czy dobrze by bylo jutro (sobota) zafundowac sobie calkowity post, w niedziele ladowanie ww, a w pon badania?


]

Posiłek pierwszy to jest oszustwo, to nie jest normalny posiłek nie możesz tam tych jajek gotowanych z wieczora przełożyć??

Twaróg dlaczego jesz półtłusty?

Nie możesz jeść chudego?? ... wtedy masz więcej kalorii do manewru.
Mógłbyś go jeść jako ostatni posiłek po treningu z owocami rano będzie cukier niższy jestem przekonany

Co dwie godziny posiłek nie lepiej byłoby Tobie zrobić trzy duże posiłki i ewentualnie jakiś szejk

Mało warzyw przez cały dzień musisz to naprawić również.

Jutro jak dasz rade zrób sobie jeden duży posiłek, domowy obiadek, karkówkę z ziemniakami

A w niedziele daj czysto same węgle bez fatu najlepiej i trochę białka.
Przyszły tydzień będziesz jak młody bóg


Zmieniony przez - Natan33 w dniu 17/03/2018 01:06:27

Natan33

arek.z90

Mialem robic wczoraj ladowanie ww, a dzis badania,ale grafik mi sie zawalil i badania moge zrobic w poniedzialek, a wiec ladowanie bedzie w niedziele. Idzi chyba w dobra strone, bo zyly na rekach i barkach wychodza, ale brzuch mnie wkurza, bo odstaje i jakby taki nadety, falda nie jest duza,ale bebzun odrtaje, gdy jest "luzny", gdy napreze to juz nawet jakos wyglada. Kratki nie ma, bo nigdy nie bylo. Cwicze teraz wiecej brzuch, bo (tak mysle) moze miesnie go bardziej zacisna (?) Zwiekszylem bialko do 200g,ale kosytem tluszczu z tym, ze klade nacisk na omega 3. Caly czas IF 16-8, jem od 12 do 20ej- 21ej. Np. dzis:
12:00- 40g WPC+ 10g oleju MCT, 14:00- 250g cycka+ 10g olej lniany
16:00- 150g twarog poltlusty+30g maslo orzechowe z orzechow ziemnych (bez dodatkow)
18:00- 250g cycka+10g lnianego
19-20:30 trening
21:00- jajka na twardo 130g, do tego pomidory, kapusta kiszona, a po treningu jablko.
Do tego suple omega3, czosnek, lecytyna i witaminy (rozne).
Czy dobrze by bylo jutro (sobota) zafundowac sobie calkowity post, w niedziele ladowanie ww, a w pon badania?


]

Posiłek pierwszy to jest oszustwo, to nie jest normalny posiłek nie możesz tam tych jajek gotowanych z wieczora przełożyć??

Twaróg dlaczego jesz półtłusty?

Nie możesz jeść chudego?? ... wtedy masz więcej kalorii do manewru.
Mógłbyś go jeść jako ostatni posiłek po treningu z owocami rano będzie cukier niższy jestem przekonany

Co dwie godziny posiłek nie lepiej byłoby Tobie zrobić trzy duże posiłki i ewentualnie jakiś szejk

Mało warzyw przez cały dzień musisz to naprawić również.

Jutro jak dasz rade zrób sobie jeden duży posiłek, domowy obiadek, karkówkę z ziemniakami

A w niedziele daj czysto same węgle bez fatu najlepiej i trochę białka.
Przyszły tydzień będziesz jak młody bóg



Zmieniony przez - Natan33 w dniu 17/03/2018 01:06:27

Wiekie Dzieki za dobre rady. Dostosuje sie do wszystkich. Myslalem, ze dobrze robie i nie bede pisal skad moje teorie ;) Jedynie z twarogiem na noc mam problem, bo (tak jak "sztuczna" kazeina)dziala na mnie moczopednie i budzi mnie w srodku nocy:( Twarog leci zamiennie z rybami, czarami jakis schab i kabanosy, ale te ostatnie to tak raz na 2 tygodnie.
Wiec dzis karkowka z rusztu,ziemniaki i wiadro surowek, ale niestety w knajpie, bo w podrozy.

Twaróg na noc idealnie pasuję a do sikania no cóż...musisz się przyzwyczaić, dla mnie 2-3x siku w ciągu 5-6h snu to normalne.
Ostatniej nocy spałem od 1-ej do 6:20 i trzy razy wstawałem.

Kabanosy bardzo sporadycznie jadaj, sa naładowane fatem bardzo przeważnie ok 50g/100g kabanosa.
Lepszym wyborem jest jakaś kiełbasa z kurczaka tam przeważnie fatu jest 12-16g/100g kiełbasy.


Zmieniony przez - Natan33 w dniu 17/03/2018 12:21:13

Moja średnia sikania w nocy to co 2 godz %)

Ja w nocy sikam tylko raz ok godziny 4-5 nad ranem a śpię 7-9 godzin