Gugcio - Offseason: przygotowania na sezon 2022

Te Blueprinty znam juz na pamiec, uwielbiam go sluchac. Nie ukrywam ze motywuje mnie a teraz tego potrzebuje

13.03.2018 Redukcja dzien 70

No i pyklo pierwsze 10tyg. Efekt to 11.6kg wiec wszystko zgodnie z planem dlatego zostawiamy jak jest i cisniemy dalej

Lydka + Dwuglowe ud

1. Wypychania na suwnicy z mocnym rozciagnieciem lydki x 10 25-10
2. Uginania siedzac 2 * 25 + 6 seri roboczych 20 - 8
3. Uginania jednonoz stojac x 4 po 12.
4. Mcnpn z hantlami x 4 12 - 10

Trening wchodzil srednio, glownie lydki. To byl jeden z tych slabszych dni. Przy dwujkach jakos sie zaczalem sam motywowac i z seri na serie bylo coraz lepiej. Cardio po treningu istne, 40min meki ale odchaczone Przed silka dobrze znany Wam standard czyli 60min cardio i szykowanie zarcia.

14.03.2018 Redukcja dzien 71

Dzisiaj juz samopoczucie duzo lepsze. Rano po pracy bylem szybko po mieso, wpadlo 25kg cyca z kury zebym nastepnym razem musial jechac po Swietach wielkanocnych. Wstalem jakos ciezko dzisiaj ale juz od pierwszych chwil staralem sie motywowac na cardio i trening. Tym razem najpierw uszykowalem pierwszy posilek i dopiero wskoczylem na rowerek zeby machnac 60min Cardio. Po Cardio troche opuscily mnie moce i motywacja nawet zjedzenie posilku i kawka nie pomogly ale nie ma co sie mazac wiec ruytnowo uszykowalem reszte posilkow i sie spakowalem na silke.

Klata + Brzuch

1. Wycisk hantli na plaskiej lawce + rozpietki x 5 15 - 10 + 15 - 12
2. Wyciskanie na smithcie skos 30° x 5 20 - 6
3. Wyciskanie waskie hantli na lekkim skosie dodatnim + przenoszenie hantli x 4 15 - 12.
4. Brama z gory x 4 25 - 12
5. Brama z dolu x 4 15 - 12
6. Allachy na wyciagu + unoszenia nog x 3 25 - 12 + 12.

Trening wymagal rowniez dodatkowej motywacji bo nie ukrywam ze lekko nie przychodzi mi to wszystko. Pompa Super nawet jak trwala kilka minut. Wszystko ladnie weszlo i dobrze to nawet zaczyna wygladac dlatego cyklem kilka fotek. Na koniec tylko 35min Cardio ale z wyzszym kontem i predkoscia wiec wyszlo na to samo. Ppdczas Cardio poczulem. Ze lydki i dwujki dobrze jednak styrane bo dawaly caly czas o sobie znac. Dzisiaj niestety bez partnera ale dopadlo go grypsko.



Forma caly czas do przodu a jeszcze nie wszystkie suple odpalone Najgorzej z nogami, opuchniete caly czas po Cardio i treningach. W sobote Cisne na polfinal, moze uda sie cos cyknac ciekawego bo musze byc w gatkach i miec min. Jedna warstwe bronzera A tymczasem siedze w pracy przy ziolenj herbatce i Flexie.





Zmieniony przez - Gugcio w dniu 15.03.2018 00:40:47

ładnie suszy widać, że idzie wszystko tak jak ma iść! Ciśniesz Kamil :D Od mazania to są inni a nie Ci najwytrwalsi!

Naprawdę ładnie suszy i dobrze to wygląda Z nogami na spokojnie, też mam ten sam problem że opuchnięte jak parówki są

Każdy chyba tak ma z nogami;) ja giry 2x w tyg robie i 6x50min cardio to wyglądają gorzej jak na masie;d

Gugcio

Forma caly czas do przodu a jeszcze nie wszystkie suple odpalone

jak w końcu odpalisz tą l-karnitynę z cla to będzie dopiero masakra

@Lukasz, pomarudzic troche musze bo jeszcze bedzie wygladalo na to ze to taki lajtttt

@Sergiusz dzieki sliczne, no z nogami bedzie problem ale czekam na potwierdzenie urlopu na BPS wiec bede lezal caly czas i moze sie wkoncu jakos wylonia

@Kuba, nie wytrzymalem i odpalilem te Cudo o ktorym piszesz zobaczymy co sie bedzie dzialo.

Tymczasem przed chwila wstalem i zbieram sie na 1 runde Cardio, pozniej przed ostatnia nocka Plecy

15.03.2018 Redukcja dzien 72

Nic nowego w sumie, Cardio po wstaniu 65min i potem ogien do kuchni bo pozno wstalem. Nie bylo dawno fot zarcia wiec prosze




Zmian w misce juz narazie nie bedzie ale sam od siebie wywalam ketchup light, lyzeczke musztardy do tunczyka i mleko bez laktozy do kawy Chce miec skore cienka jak papier Monstery tez ograniczam jedynie pepsi nie potrafie odstawic narazie

Plecy

1. Wioslo w opadzie ze sztanga x 5 12 - 6

2. Sciaganie drazka chwyt neutralny + low row na maszynie x 4 15 - 8 + 10 - 8

3. Hantla w opadzie + wioslo na wyciagu poziomym + drazek szerokim chwytem na maszynie x 3 12-10 + 12 - 10 + 8 - 6

4. Rack pulls + dzien dobry na maszynie x 4 12 - 6 + 15 - 12

5. Sciaganie drazka do bioder x 4 20 - 12 + ost seria z potrojnym dropem


Trening wszedl naprawde super, nawet byly jako tako checi Wioslo juz spadek mocy i skonczylem na 120kg. Reszta cwiczen tez 5-10kg mniej jak dotychczas ale troche wolniejszy ruch i lepsze czucie miesni sa teraz priorytetem zeby nie bylo kontuzji. Na koniec 40min Cardio ktore rowniez odziwo weszlo bardzo dobrze. Jedyne ale, to ze dwujki non stop bola po treningu a przez cardio regeneracja kuleje kompletnie. Jak poszedlem przebrac buty przed Cardio cyklem fote z samowyzwalacza, mysle ze lekcje pozowania jak i treningi w domu powoli procentuja bo na moje oko prezentacja juz lepsza widac za to ze dol plecow jeszcze podlany mocno








Zmieniony przez - Gugcio w dniu 15.03.2018 23:22:19

plecy konkretne
ale i nawet na dole nie siedzi juz wiele


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2018-03-16 11:07:40

J/w, będzie bardzo fajny efekt jak z dołu zupełnie poschodzi, bo plegar szeroki

@Marian, dzieki sliczne. Do tej pory mialem plecy za slaba partie ale jak widac poprostu nie potrafilem ich zapreznetowac. Wiadomo nie sa to plecy Rühla i na masie beda tak jak planowane Priorytetem ale nie sa jednak takie zle jak myslalem.

@majkel, dzieki mam nadzieje ze bedzie to na scenie sie dobrze prezentowac i ze ta reszte spokojnie dopale.

16.03.2018 Redukcja dzien 73

Dzien na lekko wariackich papierach. Po nocce w domu zjadlem i pojechalem do fryzjera potem szybko po walek i bajery do nakladania farby i na koniec zakupki zeby zarcie zabezpieczyc na caly tydzien. Potem zjadlem i zrobilem mlodej obiad i poszedlem sie polozyc. Po 3.5h wstalem i bylem odebrac mala z treningu i podjechalismy po jakas CDejke z muza na podroz. Trafil sie ciekawy skladak z czarnuchami z lat 90ych z NWA, Salt n pepa, Coolio itd. Wiec podroz minie w rytmie rapu Potem przygotowalem sobie 3 posilki na wyjazd.

1. 50gr ryzu, 200gr baraniny z cebulka i pieczarkami, 5bialek i 80gr Brokula
2. 50gr ryzu, 250gr Dorsza, 5 bialek, 80gr brokula.
3. 50gr ryzu, 300gr kury, 80gr brokula


Wieczorem naturalnie prysznic, pilling i nakladanie farby na dzisiejszy polfinal bo chociaz jedna warstwa musi byc.

Taka farbe uzywaja tutaj przewaznie wszyscy i taka mi polecicili. Nawet Paul Polaczek na swoim Pro debiucie na Arnold Classics tego roku

Tak to wygladalo wczoraj wieczorem po jednej warstwie. Latwo sie naklada i daje nawet ladny odcien. Przed startem pojda min 2 jak nie 3 warstwy. Cardio 60min bylo naturalnie po drzemce


17.03.2018 Redukcja dzien 74

Teraz krece wlasnie moje poranne Cardio. Potem spakuje wszystko co potrzebne i ok 12 ruszamy w droge na te polfinaly jestem ciekaw jak Jury oceni moj postep i Przedewszystkim jak wyglada konkurencja i czy tez sie nie op*****lali. Waga dzisiaj 92.2kg po wczorajszym dniu calkiem niezle. W pasie rekordowe 83cm i 81cm w tali postaram sie cos cyknac i napisze po powrocie co sie ciekawego dzialo.


Zmieniony przez - Gugcio w dniu 17.03.2018 10:10:53