Kamil G - Przygotowanie do sezonu 2018r- Junior

Zmiana planow, startuje w z seniorami w klasyk opeb bo mało juniorow

No to trzymam kciuki, lekko nie bedzie ale forma siedzi. Dales z siebie wszystko i z tego nalezy sie cieszyc. Wiem ze @Kuba aka Banan bedzie relacjonowal dla SFD to bede obserwowal bo paru chlopakow z dzialu bedzie startowac wiec musze troche tych kciukow trzymac

Szacunek za decyzje, zamiast iść na łatwiznę po pewny medal wybrałeś bardziej obsadzoną kategorie żeby się sprawdzić i troszeczkę powalczyć

Postaram dac z siebie wszystko, co mogłem zrobić, zrobiłem. :)

Dziś wlecialo na spokojnie 400g ryzu, 700g dorsza i 50g masla z nerkowca.
Teraz spróbuję coś pospać i jutro dalej kontrola formy i ładowanie z głową

Macie jakies stronki na których mógłbym udostępnić filmik? Yt niestety dal mi bana 2 tyg..

za co ?

ja nie korzystałem z innych ale chyba http://www.dailymotion.com/us i vimeo są ok

Banan,
Za waskukaryzacje hehe

Filmiki z nocy z 08.03 na 09.03
Po 400g ryżu











Zmieniony przez - KamGru w dniu 2018-03-09 12:43:31

świetnie to wygląda

Dziś 500g ryżu, 250g dorsza, 50g masla z nerkowca. Zaczyna ładnie nabijac, a jeszcze calutka sobota i w niedziele scena.

A wiec czas napisać coś o weekendzie.

Ładowanie zacząłem już w czwartek węgle stopniowo z dnia na dzień więcej, powoli coś nabijało.
W sobotę o 12 wyjechaliśmy nad morze i o 19 spokojnie dojechaliśmy do naszej kwatery.
Wszystko ok tylko okazało się że w pokoju nie mamy kuchenki :o
A ugotowane miałem tylko 0.5 kg ryżu. No nic, jak skończył się ryż kontynuowałem waflami.
Co +- 2h leciało 100g ryżu, później jak wspomniałem wafle.

W niedziele o 7 ogarnęliśmy się i pojechaliśmy do mc donalda.
W macu przez godzinę wpadło 6wafli, 2mc flurry, frytki i trochę kawy.

Na hali weryfikacja przebiegła sprawnie. I dalej ładowanie, wafle, paczka żelków, pół paczki krówek i trochę carbo.
Miałem startować w kulturystyce klasycznej z seniorami, jednak zostałem wpisany do junior open i jak chciałem zmienić okazało się, że jest za późno, nawet na dopisanie do seniorów nie było możliwości. No nic, moja wina, ja tego nie dopilnowałem.

Wystartowałem w kategorii Junior Open, zajmując II miejsce. Byłem najmniejszy, najchudszy, ale docięcie zadowalało.
Sporo osób propsowało przede wszystkim nogi co bardzo motywowało. No ale z moją masą ciężko będzie wygrywać.

Po zawodach od razu ruszyliśmy w podróż do domu.
Wpadł jakiś cheeseburger i frytki z burger kinga.

Wieczorem jeszcze po przyjeździe do domu dostałem tort od rodziny mojej dziewczyny <3 Bardzo się ucieszyłem, zjadłem kawałek tortu, mega pyszny, wogole nie był mulący jak się wydaję.

Przy okazji złożyło się, że z moją dziewczyną wypadły 2 lata to pojechaliśmy coś zjeść.
Ala wzięła pizze, a ja carbonara i pizze mała na cienkim cieście której i tak nie zjadłem całej.
Po powrocie do domu jeszcze wpadły płatki z dodatkami i dwa naleśniki z dżemem, myślałem, że będzie bardzo kaloryczne, a okazało się, że nie całe 900kalorii.

Dziś rano już normalnie. +2kg od weryfikacji.
1. 35B 15T 0W (Przed treningowy)
TRENING OBWODOWY PRZODU + 45min cardio
2. 40B 0T 40W (Po treningowy)
3. 40B 0T 40W
4. 40B 0T 40W
5. 40B 0T 40W
6. 40B 25T 0W