...
Napisał(a)
ASNF znów dzięki za zaangażowanie - ja nie mam fb i to utrudnia śledzenie zawodów i zawodników, poza tym czasu mało aby szukać oficjalnych informacji nt zawodów.
Dzięki.
Co do zawodników. Kiedyś słowo pro kojarzyło mi się z zawodnikami którzy znani byli nie z nazwisk tylko już z imion : Arnold, Lou, Frank, potem Jay, Kai czy Dexter. Imię i już każdy wiedział o jakiego wybitnego zawodnika chodzi.
A dziś!?
Czasami nam wrażenie (jakby nie kolor skóry) że to fotki na mistrzostwa gminy albo powiatu....
Wiem że nigdy tak wyglądał nie będę nawet w połowie ....
No ale PRO...?!
Dzięki.
Co do zawodników. Kiedyś słowo pro kojarzyło mi się z zawodnikami którzy znani byli nie z nazwisk tylko już z imion : Arnold, Lou, Frank, potem Jay, Kai czy Dexter. Imię i już każdy wiedział o jakiego wybitnego zawodnika chodzi.
A dziś!?
Czasami nam wrażenie (jakby nie kolor skóry) że to fotki na mistrzostwa gminy albo powiatu....
Wiem że nigdy tak wyglądał nie będę nawet w połowie ....
No ale PRO...?!
1
http://www.sfd.pl/tomaszS/_Dziennik_treningowy.-t880903.html DZIENNIK (zapraszam!)
http://www.sfd.pl/Schudłem!!_:_Nowe_fotki_str_4_i_8-t456674.html <- moje historia - fotki.
...
Napisał(a)
Tomaszs-dokładnie tak-Pro to już nie pro jak kiedyś - tylko masówa do zarabiania pieniedzy-ale nie przez kulturystów Pro :)
Wiele sylwetek ma wymiary i obwody,są żyły i włókna mieśniowe ale całość jest tak pokraczna ,że pewnie wielu laików zniechęca do tego sportu i treningu.
Wiele sylwetek ma wymiary i obwody,są żyły i włókna mieśniowe ale całość jest tak pokraczna ,że pewnie wielu laików zniechęca do tego sportu i treningu.
1
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html
...
Napisał(a)
No niestety - ciągle mam hasło w głowie o karcie PRO w USA - "W co piątek Kinder niespodziance".
I tak jak Masti piszesz, Frank (którego nazwiska podawać nie muszę bo każdy i tak wie) pomimo bardzo delikatnej budowy , moim zdaniem ma jedną z lepszych sylwetek wszechczasów (oczywiście to moja subiektywna ocena!). Do tego spójrzcie na ta sylwetkę dzisiaj. Niesamowity!
I nie trzeba ważyć 130 kg żeby zasłużyć na taki tytuł.
Można się nie zgadzać z moją ocena bo to tylko subiektywne zdanie.
A dzisiaj... nazwisk na liście startowej się nie kojarzy a to są PRO zawodnicy.
Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2018-03-10 17:06:00
I tak jak Masti piszesz, Frank (którego nazwiska podawać nie muszę bo każdy i tak wie) pomimo bardzo delikatnej budowy , moim zdaniem ma jedną z lepszych sylwetek wszechczasów (oczywiście to moja subiektywna ocena!). Do tego spójrzcie na ta sylwetkę dzisiaj. Niesamowity!
I nie trzeba ważyć 130 kg żeby zasłużyć na taki tytuł.
Można się nie zgadzać z moją ocena bo to tylko subiektywne zdanie.
A dzisiaj... nazwisk na liście startowej się nie kojarzy a to są PRO zawodnicy.
Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2018-03-10 17:06:00
http://www.sfd.pl/tomaszS/_Dziennik_treningowy.-t880903.html DZIENNIK (zapraszam!)
http://www.sfd.pl/Schudłem!!_:_Nowe_fotki_str_4_i_8-t456674.html <- moje historia - fotki.
Poprzedni temat
Royal London 2018
Następny temat
California Pro 2018
Polecane artykuły