[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

lasican1

Ona sama sie rusza patrząc po fotkach xD nie trenowana rosnie lepie niz trenowana :D :D :D

no własnie, moze to jest metoda?
to teraz moze przestanę robić łapy i też skoczą chociaz trochę do góry

Marian - nie panikuj jak przyjdzie u mnie redukcja i więcej fatu (mam nadzieje) w misce to wtedy dopiero będzie sie tutaj działo

Klatka

Pierwszy trening od końca grudnia, nie zawracam teraz Przemkowi głowy, więc po prostu zrobiłem jakoś po swojemu.
Zamiast rozpiętek miało być krzyżowanie linek wyciągów dolnych na bramie, bo bardzo lubię to ćwiczenie i uważam je za sporo lepsze niż rozpiętki ale niestety brama zajęta z obu stron

Tak poza tym w miejscu, które bolało - na szczęście nic, przeszkadzał za to nie tyle ból, co jakieś dziwne spięcie w tylnym aktonie barku lub jego okolicach. Możliwe, że to po prostu jakieś domsy po ostatnich dwóch mocnych treningach pleców. Tą klatkę dzisiaj poleciałem na spontanie, ale niedługo będzie trzeba przemodelować cały plan, bo 5x w tyg raczej na pewno nie dam rady chodzić. Trzeba będzie wywalić jeden trening pleców i wrzucić zamiast tego pewnie klatkę samą lub w jakimś innym układzie.

BRAKOWAŁO MI TEJ POMPY NA CYCACH




4 posiłki za mną, ale zdjęcie tylko jedno, naszła mnie ochota na takie kanapeczki ;)

Jestem ciekaw jak klata zareaguje na treningi po takiej przerwie Trening standard ale po takiej przerwie to samymi pompkami szlo by sie wykonczyc Kanapeeczki ligowe, sam bym wciagnal ale na mojej misce teraz nie poszaleje

jaaakie kanapki, mega

Trzeba było zrobić jej fotę po treningu!
Te polędwiczki z frytkami- hmm, dawno nie jadłem frytek!

Dobra, to mam kolejne zajęcie w przerwach między spaniem a oglądaniem tv Coś pomyślę z nowym planem

Przemo, Ty sobie mną teraz głowy nie zawracaj tylko wypoczywaj, kuruj i wracaj silniejszy
W sumie mogę sobie na razie polecieć jeszcze ten priorytet na plecy bo pewnie nadal tego wymagają, a skoro siłowo idzie do przodu co trening to na pewno nie jest to koniec możliwości ;)
Klatkę właczę po prostu jako osobny trening i jak dam radę 5x w tyg to zrobię, a jak nie to przesunie mi się jakiś trening na kolejny dzień i tak nie trzymam się przecież sztywno , ze danego dnia muszę zrobić okreslony trening; w tym tygodniu spokojnie uda mi się zrobić ich 5, ale już niedługo tak kolorowo z czasem nie będzie

Oczywiście jak będziesz miał jakąś swoją wizję później to podrzucaj, jedynie u mnie jednak odpada pozioma - nie dość, że na tym ćwiczeniu nigdy nie czuję tak dobrej pompy jak na skosach, to wg mnie to winowajca wielu drobnych urazów nie tylko u mnie ale masy innych osób ;) Zresztą coś więcej na temat treningu klatki napisałem niedawno w ciekawej dyskusji u Czawaja w blogu , o tu

Wczoraj za mną dzień off, miały być aeroby ale odpuściłem
Zresztą w tym tygodniu ogólnie je trochę obciąłem, za to zrobiłem 5 treningów siłowych (jutro kolejny), raz aero w dnt, tak więc ten wczorajszy restday wyjdzie mi na pewno na dobre.

Dzisiaj już poleciały barki+triceps, na klatce lekkie domsy po ostatnim treningu, ale nie jakoś przesadnie. Na szczęście nie przeszkodziło mi to w bardzo dobrym treningu, gdzie zaliczyłem m.in 8x95kg na hammerze (ostatnio 6 powt) i ogólnie to co pogrubione w wypisce to zwiększone względem poprzedniego tygodnia. Świetny trening, nie będę się powtarzał, ze ostatnio ten idzie mi najlepiej ;)



Micha z wczoraj i dziś - jak widać ....ciekawa

- golonka


- krokiety z faszerszem mięsno-warzywnym


- dzisiejsze śniadanie


- kolejny posiłek


- po treningu kozacki obiadek




No i po treningu ,screen z filmiku z małego pozowania (światło badziewne więc filmu nie wrzucam )


mały check w domu




niecałe 87kg z rana dzisiaj, lecimy dalej ;)

Powiem Ci, że całkiem świetnie to wygląda. Jeszcze, żeby trochę z brzucha zeszło, to już w ogóle kozak!

dziękuję :)
powiem Ci, że też bym chciał aby na masie schodziło mi z brzucha....no ale łatwo nie będzie

ale obiecuję, że będzie petarda brzuch na lato


(mam nadzieje )