gienus12 - mass and strenght

Pieknie to wyglada z tymi weglami to bym uwazal mozna wiecej zj**ac jak poprawic

Taki sport :).
Trzeba się uczyć swojego organizmu a nie jest to proste, wszystko sie zmienia z roku na rok.
Jest kilkanaście dni , ostatni tydzien mnie wypłuka więc teraz jeszcze trochę mogę tego gliko uzupełnić

Jasne bron Boze zebym sie madrzyl ale wiem po sobie ze mozna za bardzo poluznic pasa Jak zaladujesz czysto i stopniowo to napewno lipy nie bedzie ale to wiesz sam najlepiej. Ja doskonale Cie rozumiem, u mnie tez praca na 3zmiany, dodatkowo paraenascie godzin w lidlu co sobote, rodzinka ale tak jak mowisz jak sie cos tak bardzo chce to nie mozna robic cos na pol gwizdka z mysla a i tak pewnie lipa bedzie. Dalej trzymam kciuki i obserwuje i super ze glowne konto juz odblokowane

Wiesz ja nie robie tego na pokaz tylko dla siebie, wiec sytuacja kiedy odpuszczam przygotowania do zawodow które robie tylko dlatego ze chce bo tak i juz bylaby dla głowy raczej słaba i póki zdrowie nie padnie czy kontuzja nie złapie to lece na 100%.
Tu mozna odróżnić ludzi ktorzy robią to z pasji i z checi samego startu i pogłębiania bakcyla scenicznego od tych ktorzy robią to dla fejmu.

Znajdą sie osoby co stwierdza ze pyerdole no ale takie moje zdanie.

A co do ładowania to czyste u mnie wychodzi średnio bo zle toleruje ryż a znowu zjesc kilka paczek wafli to morda odpada. Ale jak bede ładowal to raczej mało bo tez kaski nie ma zeby sie odpalac noi nie chce popsuc formy i soe stresować ze sie nie wyrobie

Jestem twojego zdania i tez robie to z pasji i dla samego siebie. Od lat marze o wyjsciu na scene ale dopiero teraz uznalem ze jestem gotowy. Zreszta jak wejdziesz do mojego dziennika to widac ze sie nie op*****lam i wkladam w to serce

Dobry.
Na szybciora porobione fotki , kurde nogi dalej ciężko mimo że już ładnie wyszły dość to bolą.
82.3kg także jeszcze 3,3kg.. kvrwa sporo Ale przez ten tydzień zejdzie jeszcze trochę i potem juz zrzucanie wody , powinno uciec spokojnie.
Szkoda że start zaraz po weryfikacji hehe , będę niedoładowany napewno bo na styk w limicie
A i rekordowo wąski pas 74,5cm

























Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2/25/2018 8:08:23 AM

Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2/25/2018 8:09:26 AM

Konkretnie w ch** to wyglada stosunek barki talia wymiata z farba bedzie miazga na bank a te 3kg smialo pyknie

no zobaczymy jak to wyjdzie , tym razem się nie podniecam bo moge spitolić, ale jak sie nie mogę ładować do samego startu to napewno docięcie będzie

czekalem na podsumowanie tyg i te foty
pozy bic przodem i brzuch mnie niszcza. zazdroszcze tali u mnie zjescie ponziej 90cm prawie niewykonalne a gdzie 74cm
jak to nobijesz to dopiero bedzie szal ale to daleka droga. duzo do zrzucenia trzeba madrze zbic wode i jeszcze zdazyc sie zaladowac. moze byc trudno bo czasu malo no i ten start od razu.ciekawe jaka waga bedzie na scenia. oby nie wyplaszczylo jak zrzucicisz wode. z drugiej strony jak zle pojdzie zrzucanie wody nie zmiescisz sie w limit.
u mnie jak kombinowalem z woda i pilem jej duzo na kilka dni przed odwodnieniem to nigdy mi sie nie udalo na czas jej sie pozbyc ladowalem i waga byla sporo wieksza niz tydz wczesniej i wychodzilo ch... podlany a zarazem slabo nabity z wielkim brzuchem od wegli.

ja sie sporo nauczylem. mysle ze w tym roku wyjdzie duzo lepsza forma niz wczesniej mimo braku kombinacji z woda sola ladowaniami plukaniem gliko itp.

Ty znasz swoj organizm duzo lepiej niz ja swoj i pewnie ogarniesz to cacy i bedzie pieknie.tego Ci zycze bo zaluzyles ciezka praca i samozaparciem na trafienie z forma a lekko i z gorki w ostatni dniach nie miales. ja to wogole podziwam ze przy takiej pracy i sytuacji zyciwo finansowej problemach ze zdrowiem w ostatnich dniach masz sile zeby startowac.szacun

No stary stosunek talia barki miażdży system