DT - Kettle i inne :-)

Jak nie jem, to mi waga nie spada.
Byłem kilka dni w szpitalu z dzieckiem tydzień temu - niemal nic nie jadłem w tym czasie (stres, brak apetytu) i waga ani drgnęła..
Ciężka sprawa z tym zrzucaniem kilogramów, ale już nawet nie poruszam tego tematu w dzienniku..
Tak 10kg i 10cm mniej w pasie - wziąłbym.
2x nawet wykupiłem dietę z potreningu.pl - raz zadziałała, a za drugim razem - już nie, choć trzymałem za każdym razem tak samo.

Pod kątem kółka ze stójki, to brakuje mi mocy w obręczy barkowej. Jest to dla mnie całkowicie nowy ruch - ściąganie wyciągu górnego prostymi ramionami.
Ewentualnie pozostaje unieruchomić obręcz barkową i pracować jedynie w stawie biodrowym. Gdyby nie chodziło o zęby i twarz, to bym odważniej próbował, a nie - cackam się


Zmieniony przez - panteon w dniu 2018-02-18 22:46:00

niejedzenie też nie jest dobre i wcale nie oznacza że od razu schudniemy, organizm nie dostając posiłku przechodzi w tryb oszczędzania
oczywiście jak będzie to dłużej trwało to w końcu pęknie ale u Ciebie naszedł jeszcze bardzo duży stres, kortyzol był w kosmosie, adrenalina, zmęczenie, retencja wody ...
w takich momentach albo nie schudniesz wcale albo poleci na łeb na szyję, zależy od organizmu

jeżeli jesteś zdecydowany trzymać dietę to wyjdź od tej pierwszej która działała, wrzucaj zrzuty z dziennika posiłków i będziemy korygować jak nie będzie działać
przeanalizuj dlaczego pierwsza dieta działała, a druga już nie, może jakieś pokarmy słabo przyswajasz lub po prostu aktywność była na innym poziomie, może jakieś stresy właśnie towarzyszyły drugiej akcji
może trzeba zrobić badania,

"Jak nie jem, to mi waga nie spada.
Byłem kilka dni w szpitalu z dzieckiem tydzień temu - niemal nic nie jadłem w tym czasie (stres, brak apetytu) i waga ani drgnęła.. "
Niemożliwe.

@Ojan
A jednak...


@Kabo
Dieta była w sumie taka sama; aktywność też, a może nawet większa za drugim razem (kiedy waga nie spadała, obwody też nie spadały).
Jak leciało to ćwiczyłem z kettlami 3x20min tygodniowo. Były to dwa ćwiczenia wykonywanie naprzemiennie, jakby superseria. 2x16kg obciążenie. Doskonale to pamiętam

Badania:
- zrobiłem testy alergologiczne z krwi na jakieś 20 podstawowych produktów. Brak uczuleń, alergii i nietolerancji. Wszystko na zero. Na kawę też osobno dokupiłem badanie - 0.
- morfologia - wszystko w normie było
- krzywa cukrowa, tutaj ciekawostka:
na czczo:
0h - 88
podanie 75g glukozy i dalej badanie:
1h - 93
2h - 81
Jedyne przekłamanie wyniku mogło wziąć się stąd, że do laboratorium mam 2min. spacerkiem i nie siedziałem 2h w poczekalni. Chodziłem do domu pomiędzy pomiarami. To normalna procedura, jak ktoś blisko mieszka, to go pani wysyła do domu, żeby jej tłoku nie robił..
Wątpię, żebym tym spacerem zaburzył aż tak wyniki. Zwłaszcza to badanie po 1h.
Możliwe, że jadłem w tamtym czasie mniej węgli (ale nie do 30g dziennie, tyko raczej może do 100 czy 150g WW) i może to przez to. Piszą, żeby przed takim badaniem szamać kilka dni WW w normalnych ilościach (czyli minimum pewnie z 200g a tyle nie jadłem na pewno.

Może Ty masz jakiś pomysł na interpretację? Jako, że wyniki nei odbiegały od normy, to nawet lekarza rodzinnego o nic nie pytałem.

Innych rzeczy nie badałem, bo to już grubsze kwoty. Panel tarczycowy pewnie warto byłoby zrobić i ten lipidowy, czy jak to się zwie - cholesterol, HDL/LDL. Do krzywej cukrowej też krzywą insulinową...
No i już ze 300zł by się zebrało!

Nie chcę też na siłę szukać sobie chorób, bo wiem, że menu u mnie bywa zbyt rozbudowane.. Jakościowo. Ilościowo pewnie też, bo nawet supercudowne żarcie w nadmiarze nie jest dobre.

Stres - jest mi dobrze znany niestety i podejrzewam, że kluczowy - począwszy od niedosypiania a skończywszy na takich stresach codziennych jak ma każdy, zwłaszcza przy małych dzieciach.

Czeka na mnie do odbioru książka:



Wersja PRO!




Zmieniony przez - panteon w dniu 2018-02-19 08:55:11

Na co Ci ta książka jak nie będziesz robić badań!?

Potrzebuję książkę do domu, że tak powiem. Nie ma to związku z tym czy chcę czy nie chcę robić badań.
Jak będzie czysta miska i waga nie będzie spadać, to wtedy może porobię badania. Na razie uchybienia w menu są zbyt duże.
Chociaż prędzej bym chyba wykupił dietę na 3 miesiące.
Albo udał się do dietetyka, żeby pogadać.. Chciałbym mieć zrobioną analizę składu ciała

Nawet nie piszę już zbytnio o odżywianiu. Akurat wyszło, że w ćwiczeniach byłoby mi lżej z niższą wagą.

panteon
ciężko się odnieść do wyników glukozy bez pomiaru insuliny oprócz tego że sa w normie,
dlatego ja bym zakładał raczej, że szczyt glukozy nastąpił nie po 1h a sporo wcześniej i w badaniu widać już prawie ustabilizowaną glikemię
nie ma co na siłę szukać problemów, ewentualnie można powtórzyć badanie wraz z pomiarem insuliny
co do innych badań to na pewno przydatne będą lipidogram, tarczycowe, ale też hormony typu testosteron, estradiol, kortyzol
natomiast masz rację, że takie pełne badanie prywatnie to idzie w setki zł

bardzo się zastanawiałem na tą książką, ale w końcu jej nie kupiłem, daj znać koniecznie jak wrażenia po jej przeczytaniu

co do analizy składu, to jeżeli jest to robione metodą BIA to nie warto, a takie zwykle urządzenia mają dietetycy

Mam książkę i jestem rozczarowana. Nie warto byllo kupować i się napalać na jakaś nowa wiedzę....

Samo TSH nie jest drogie i można było zrobić. Jakby nie było w normie - to otwiera się szeroka i droższa diagnostyka. A jak w normie to miałbyś spokojniejsze myśli ...


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-02-19 10:26:47

https://twojakrew.com/#faq

Tutaj spis treści z wyszczególnionymi różnicami wersji książki MINI i PRO.
Pewnie Mini by mi wystarczyła, ale wolałem dołożyć.
800stron o krwi - raczej nie przeczytam od deski do deski, tylko wybiórczo coś będę sprawdzał..

Córka nie chce zasnąć, a śniadanie powoli ze mnie wyparowuje, jak tu poćwiczyć?? Kortyzol w górę

@Paatik
nie znam się na krwi, ani na chorobach i pewnie podstawowa wiedza zebrana w jednym miejscu mi wystarczy.
Na wynikach patrzę tylko, czy mieszczę się w przedziale normy (gdzie przy różnym sprzęcie te normy różnie są podawane tak w ogóle).


Zmieniony przez - panteon w dniu 2018-02-19 10:54:11

ojan

"Jak nie jem, to mi waga nie spada.
Byłem kilka dni w szpitalu z dzieckiem tydzień temu - niemal nic nie jadłem w tym czasie (stres, brak apetytu) i waga ani drgnęła.. "
Niemożliwe.

Możliwe, mam tak samo Wystarczy większy stres, brak apetytu, mniej jedzenia i dobrze jak waga stoi, bo zdarzyło się już, że rosła!