Ostatni taki sam trening TUTAJ
Miałem już się rozpływać jaki fajny trening za mną, ale k***a u mnie nie może być ostatnio nic normalnie
Zwiększyłem dość znacznie ciężar w unoszeniach bokiem dzisiaj, by sprawdzić jak to będzie szło, pierwsze 2 serie luźno, a w trzeciej w 5 czy 6 powtórzeniu podczas unoszenia w górę coś mnie pociągnęło...w plecach, ten sam rejon co bolący od 2 tyg tylko z drugiej - prawej strony
Tym razem jednak to po prostu poczułem, z tą lewą stroną do tej pory nie wiem kiedy, co i jak.
Nic poważnego raczej, ale teraz nie idzie się bez bólu zgiąć, a już tym bardziej wyprostować . Dalszy komentarz przedstawię w formie emotek
Jutro chciałem zrobić ostatni trening w tym tygodniu...wypadają plecy (cięższy wariant), zaj**iście - zobaczymy jak będzie rano.
Fizjo już poinformowany, że czeka go w piątek więcej pracy Dobrze, że chociaż on jest cały czas optymistą co do mojego stanu
Już chyba ze wszystkich możliwych stron dostaję znaki, ze najwyższy czas przerzucić się na coś innego, poszukać nowego hobby, olać klamoty
Poza tym wszystko było super.
Ciężary pozwiększane lub wykonana większa ilość powtórzeń z tym samym obciążeniem co tydzień temu, do tego świetna pompa. Naprawdę ten trening chyba jest moim ulubionym w nowym planie, bo tydzień temu też było fajnie.
Micha:
1.
2. spaghetti (zmielony: filet indyka + polędwiczka wieprzowa)
3.
4.
5.
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy