Cayek
solarosJakbym w domu w Polsce dobrze pogrzebal, to pewnie bym znalazł pierwsze oryginalne 30kaset+, takim byłem losiem, że zamiast sobie kupić coś słodkiego czy pizze, to zbieralem na kasety. Kasety. Wtedy płyta cd to ohoho. A teraz? Kupujesz tylko te płyty które naprawdę mi się podobają.
Mój ojciec miał dużo kaset.
Gorzej jak siora szukała mi króla lwa nagranego na kasetę,
a tu ekhm, pornos nagrany
Mam złe wspomnienia z kasetami
Ale pamiętam jak w 4 klasie podstawówki na obozie harcerskim pojawiły się pierwsze mp3
O to było coś - przerzucenie się z sony ericssona na którym nagrywało się max 3 nuty.
Ale tak to ja nie zbierałem.
Bardziej na jakieś karty Duel Masters itp.
Coś w co się grało na dworze. Do 2 gimnazjum to ja non stop na podwórku byłem,
a jakieś multimedia zajmowały mi max 1,5h w ciągu dnia
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
prz1993
tomaszS
(nie polecam nikomu, żeby nie było - jestem głupi i robię to na własną odpowiedzialność, z pełną świadomością, że w razie przesady można zejść) 
