Sergiusz Bartoszek - przygotowania do sezonu wiosennego 2019!

Wtorek!
Powinno być wolne od treningu. Ale mam wreszcie trochę wolnego od pracy i jak czuje się wypoczęty to cisne z tematem.

Nietypowo zrobiłem biceps+tricepsy+łydki+35min aero
Trening trochę inny, postawiłem na większy ciężar i ostatnia seria do 6 - 8 powt w pierwszych dwoch cwiczeniach na partię, trzecie juz typowo izolowane 12 - 15powt. Lubię czasami tak inaczej zabodźcować.

Miska cały czas sztywno trzymana. Dzis na ostatni wjedzie makaron z twarogiem i jogurtem islandzkim. Odrobina szalenstwa
Ostatnie dni zamiast piersi kurczaka jem filet z indyka. Dobre promo było w Lidlu. Tradycyjnie polewam olejem lnianym, a ostatnio dla odmiany miałem flaszkę oleju z orzechów włoskich.










Zmieniony przez - big ron w dniu 2017-12-19 18:27:58

Zmieniony przez - big ron w dniu 2017-12-19 18:29:00

Ostatnio trochę zakręcone dni, jak to przed świętami. Wypiski z ostatnich dni.
Środa:
OFF od treningu i taka mala okazja z narzeczoną. W dzień nie dojadlem swoich posiłków i wieczorem wpadł kawałek pizzy, czekolada 300g i dwa piwka :D
Czwartek:
Barki+trice+łydki+45min aero
Dieta lekko przycieta. 200g ryżu mniej i w jednym posiłku tłuszcz nie dodany.
Piątek:
Nogi+brzuch.
Ciezki trening bo wieczorem czeka mnie spotkanie wigilijne i będzie pojedzone.
Mam akurat końcówkę masy i idealnie wpadł czas żeby jeszcze trochę się nacieszyć jedzebiem. Więc dziś, wigilia i 1szy dzień świąt na bank będzie odboj od diety
Forma bez zmian 96,5kg na wadze i oby w nogi poszły kalorie

Sobota:
Plecy+tył barków+30min
1. Wioslowanie sztanga w opadzie x4
2. Ściąganie drążka szeroko do klatki x4
3. Martwy ciąg z podwyższenia Smith x4
4. Wioslowanie sztangielka w opadzie x4
5. Ściąganie na maszynie szeroko x4
6. Wyciąg górny wąski uchwyt x4
7. Rozciąganie przy wyciągu x4
8. Wznosy że sztangielkami w opadzie x3
9. Odwrotny buterfly x3

Trening długi i ciezki. Ale tak jak mówiłem teraz luzuje z dieta i wpada już trochę słodyczy itp. Ale chce to przerobic w miarę możliwości ciezkimi treningami Ostatni okres zeby glowa odpoczela od diety i po NowymRoku podkrecamy śrubę i zacznie się odliczanie do pierwszych zawodów

Niedziela:
OFF od treningu i ładowanie pod korek .
Poniedziałek:
Miałem możliwość treningu i wjechała klata+bicepsy+łydki.
Pompa życia
Dieta dalej obrotowa
Wtorek:
Dziś już 12h służby w pracy. Wziąłem juz ze sobą do pracy ryż i pierś z indyka. Dziś dieta low carb i low fat Opuchlizna niesamowita po dwoch dniach jedzenia pod.korek i mam nadzieję że dziś wieczorem jak wrócę to też już nie pekne bo nie powiem ciągnie do makowca i sernika
I poglądowe foto z wczorajszego swiatecznego treningu

big ron

Dziś już 12h służby w pracy.

"Służby" powiadasz - w jakiej formacji służysz jesli to nie tajemnica?

Jestem pracownikiem wojska, OWC. Taki cywil z bronią Ale pozostałość państwowej warty. Kiedyś kruki na nas wolali ale to jeszcze nie za moich czasów

Nabity masakrycznie Ale jakosc dalej super

Gugcio

Nabity masakrycznie Ale jakosc dalej super

Dlatego dziś już ogarnięte żeby tego.nie popsuć na koniec masy
Dziś cały dzień na 300g ryżu i 800g piersi z indyka + na śniadanie galareta z kurczaka czyli planowo b+t. A waga 100kg

Środa!
Walki z retencja poswiateczna ciąg dalszy
Dziś już 99kg na wadze więc wszystko wraca do normy.
Wegle dalej mocno przyciete ale w stosunku do wczoraj dodany worek ryżu i już w dwóch posiłkach dałem po 10g lnianego. Jeżeli jutro będę widział już poprawę w sylwetce to wrzucam kolejny worek ryżu.
Wjechały nogi z naciskiem na dwójki i dodatkowo 30min aerobow i jeszcze nocka w pracy
1.Wspiecia na palce na lydkownicy siedząc x5
2.MCNPN x4
3.Żurawie x4
4.Uginanie nóg na maszynie siedząc x4
5.Uginanie jednonoz maszyna stojąc x3
6. Wykroki chodzone x4
7. Przysiady x5
8. Prostowania na maszynie x5
I nogi prawie pękły

Ja tam widzę tylko ogromne nabicie a nie retencję