SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[DT] Myraen w walce o siebie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 66793

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
uczę się zaocznie 2weekendy w miesiącu w technikum informatycznym, więc dyspozycyjność całkiem niezła.
dorywczo czy na stałe to wszystko mi jedno aktualnie byle jakiś grosz mieć.
na ulotkach nie, na kasie nie, w sklepie nie, w magazynie nie, w kinie nie, na recepcji nie, doradca klienta nie, kuchnia nie, kelner nie, pakowanie paczek nie, do sprzątania też nie
jedynie call center ale tam nie wyrabiam psychicznie


nie ma pracy w Krakowie dla mnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 402 Wiek 34 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 17333
Myraen a powiedz mi czy aby robisz wszystko dobrze na rozmowach kwalifikacyjnych?może jesteś za bardzo zestresowana?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
to raczej rekruterów należałoby zapytać

jak dla mnie poziom stresu na rozmowach jest malutki w przeciwieństwie do 24godzin przed

najśmieszniejsze pytanie (właściwie nie tyle co pytanie a komentarz po nim) miałam w prokuraturze na stanowisku pomoc biurowa - przynieś, podaj, "pozamiataj"... po sprawdzeniu moich umiejętności szybkiego pisania - 280 znaków na sekunde 0% błędów - "po co chce Pani u nas pracować? przecież może pani pracować na kasie w supermarkecie"

maja pierwsza bezwarunkowa myśl - a Pani może szorować kible, a jest zastępcą prokuratora - dlaczego?


Zmieniony przez - Myraen w dniu 11/24/2017 2:38:27 PM
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Coraz bliżej święta, więc znalazłam tymczasowo pracę przy pakowaniu paczuszek z kosmetykami zaczynam we czwartek, chociaż jak z kobietą gadałam godzinę temu (tak o 21.00) to proponowała, żebym przybyła do pracy jutro już na 6, ale raczej nie ogarnęłabym się na jutro + muszę do UP jechać, bo stwierdzili, że wepchną mnie na staż do rachunkowości, a ja mam tyle z rachunkowością wspólnego co 1 semestr w liceum 5lat temu i nie przetłumaczysz, że ja się kształcę jako informatyk a nie jako księgowa

a jutro delikatny powrót do treningu po wyrywaniu 8-ki, a w następnym tygodniu wyrywanie resztek drugiej 8-ki, a potem jeszcze dwie

2 treningi odpuszczone były i cieszę się, że wracam

jutro będę wypróbywała ryż dziki + paraboiled. Nie wiem jak to się stało, że w sklepie nie było ryżu basmati

no i muszę ogarnąć pojemniki i jedzenie na czas pracy. Jakieś sugestie i pomysły co można by było zapakować?
Potrzebuję jedzonko na przerwę, po pracy (przedtreningowy) i po treningowy bo z pracy od razu na siłkę chyba ruszę. Chociaż z tym ostanim nie będzie problemu, bo to już mam opanowane.
Nie mam na szczęście problemów, żeby zjeść godzinę przed treningiem. Wręcz przeciwnie jak zjem 2 godziny przed to w trakcie treningu z głodu na całą siłownie mój brzuch słychać i myśleć mogę tylko i wyłącznie o jedzeniu a przy 3 godzinach to się trzęsłam z zimna i musiałam zjadać posiłek wśródtrenignowy - nie polecam


Zmieniony przez - Myraen w dniu 11/28/2017 10:41:25 PM
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 402 Wiek 34 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 17333
Myraen ja do pracy zabieram zawsze połowę mojego śniadania czyli omlet owsiany z jabłkiem i wiórkami kokosowymi który poprostu kochamWieczorem jak robie kolacje to od razu robie obiad i zabieram jak jestem dłużej.Mam np.wszystko wymieszane w jednym pojemniczku:kasza,mięso pokrojone w kosteczke i do tego warzywaKiedyś bałam sie dodawać do tych pojemniczków ugotowane jajo,bo myślałam,że to bedzie poprostu śmierdzieć i ludzie wyjdąNic takiego nie ma miejsca,daje jajo i mam super posiłek.
Cieszę sie,że coś znalazłaś-teraz będzie tylko lepiej!powodzenia



Zmieniony przez - JajoWęża w dniu 2017-11-29 05:29:36

Zmieniony przez - JajoWęża w dniu 2017-11-29 05:30:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6505 Napisanych postów 36006 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679560
Myraen
+ muszę do UP jechać, bo stwierdzili, że wepchną mnie na staż do rachunkowości, a ja mam tyle z rachunkowością wspólnego co 1 semestr w liceum 5lat temu i nie przetłumaczysz, że ja się kształcę jako informatyk a nie jako księgowa


Może właśnie to jest Twój problem - że masz za mało otwartą głowę i się na czymś za mocno skupiasz szukając tej pracy. Może właśnie powinnaś dać szansę księgowości - to zawód z przyszłością. Każda firma ma księgowość. A nie każda informatyka (np. moja).


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2017-11-29 09:05:49

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja tam nie mam nic przeciwko księgowości Ale staż na 6miesiecy za 970zl bez mozliwosci zatrudnienia z czego 300zl musiałabym dac dojazd i na sam dojazd poświęcić 4 godziny dziennie to lekka przesada, mieszkanie opłacić to jest 600zl, a gdzie chociaż troszkę pieniążków na jedzonko a nie wezmę żadnej dodatkowej pracy kiedy staż by mi angażował 12 godzin

ale nic nie bylo w stanie przekonac pani w UP






Zmieniony przez - Myraen w dniu 2017-11-29 11:02:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Byłam, pogadalam i po 10 min dostałam karteczkę z odmowa z powodu braku kwalifikacji. w ten oto sposób zmarnowalam 5 godzin swojego życia i 130zl dniowki, ale za to pani z UP bedzie miała na koncie jedno skierowanie więcej.
Pozdrowienia z Wadowic idę na kremówkę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ta praca to poligon.... 10godzin stania w jednym miejscu w zimnym magazynie... moje stopy umierają, nie mogę stać, a krzesełka nie mogłam sobie wziąć chociaż stało obok i w niczym by mi nie przeszkadzało zrobić 2-3 godziny tą samą robotę na siedząco podziwiam starsze osoby, które mają siłę tam przebywać, bo ja wracając już do domu ryczałam z bólu

Poza tym przekonałam się, że faktycznie przy zrotowanej miednicy mogą boleć biodra i plecy

i hit przez 10 godzin pracowałam nagdarstkami. kciukiem i palcem wskazującym.... mam zakwasy 24palety po 690 pudełek z czego połowa była mojej roboty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 402 Wiek 34 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 17333
Myraen wiem o czym piszesz.Miałam "przyjemność" pracować w ten sposób...stoisz bez ruchu,zimno gorzej niż na zewnątrz i właśnie poruszasz tylko nadgarstkiem i palcami.Taka praca to tragedia.Ja miałam problem z bólami pleców i karku,nogi po jakimś czasie przyzwyczają sie do stania tyle godzin.
Wytrwałam 3 miesiące a z perspektywy czasu myślę,że straciłam 3 miesiące życia
PS.Co to za kremówka się wkradła?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Wiecej