Ksylitol i biegunka . Czym zastąpic

Cześć. Pierwszy raz od sprobowalem zamiast nic nie slodzic używac ksylitolu. Najpierw dawki to byly ok 5 lyzeczek malych dziennie, zmniejszylem do 2-3 bo mialem objawy biegunkowe. Po zmniejszeniu dawki nadal objawy wystepowaly. Czym mozna zastapic,bo slyszalem ze ksylitol u niektorych wlasnie powoduje cos takiego. Erytrol bedzie spoko?

Zgodzę się, ale sporo osób też zakłada, że (apropo ksylitolu), że nam nie służy i nie próbuje, a znam kilka osób, które mimo dość sporych dolegliwości jelitowych spórobwały ksylitolu, ale w małych dawkach wprowadzały do diety (nie przekraczając 30g dziennie) zaczeynając od około pół łyżeczki, wiec to też nie jest jedna reguła, wszystko warto sprawdzić na sobie.

Mozesz erytrolu spróbować, ja kiedyś miałem tak po batonie z poliolami ale za duzo ich na raz spożyłem, 2 łyżeczki są u mnie spoko na raz. Ksylitol u mnie np nie powoduje problemów.

Ale w sumie ksylitol i erytrytol mają podobne działanie, w sensie "przeczyszczającym", natomiast 5 łyżeczek na dzień, na pierwszy rzut to sporo. Zaczęłabym od 1 łyżeczki przez tydzień i po tygodniu ew. wprowadzała co pół i obserwowała.
Pytanie do czego go używasz, do kawy, herbaty, czy pieczenia? Bo z tym ostatnim może być nieco gorzej, wiadomo, ze trzeba dać go więcej.

Dwie łyżeczki to również sporo ksylitolu.

Próbuj mniejsze ilości. Układ trawienny może się przyzwyczai i będzie można zwiększyć. Ciężko stwierdzić, jak organizm zareaguje na erytrytol. 18zł nie jest aż tak dużo za 1kg, więc możesz spróbować. Ewentualnie tagatoza.

http://potreningu.pl/articles/4825/najbezpieczniejszy--slodzik-d-tagatoza


Zmieniony przez - domer w dniu 2017-11-10 11:41:58

Spróbuj innej firmy , moja żona miała taki problem . Dopiero jak kupiła ten jest Ok :

https://sklep.sfd.pl/MyVita_Ksylitol_Fiński-opis35037.html

Wcinam ten powyższy i jest ok, dla mnie dwie czubate łyżeczki nie robią problemu.

► Czym mozna zastapic,bo slyszalem ze ksylitol u niektorych wlasnie powoduje cos takiego. Erytrol bedzie spoko?

Nie. Erytrol będzie powodował to samo jeśli jesteś wrażliwy na substancje o potencjale fermentującym. Tak jak napisała @blue_hope - to są cukry z tej samej grupy i wykazują podobne właściwości. Jeśli przekroczy się pewne ilości alkoholi cukrowych (polioli), to u każdego spowoduje to przeczyszczenie, nawet zdrowej osoby, bez problemów z florą jelitową (bo szczególnie wrażliwe są właśnie osoby z zachwianą równowagą flory jelitowej).
Dlatego też nie zaleca się np. używać nadmiernej ilości gum do żucia słodzonych alkoholami cukrowymi, gdyż sprzyja to biegunkom.

Każdy słodzik kończący się na na "-ol", czyli ksylitol, erytrol, mannitol, sorbitol, perseitol, wolemitol, beta-sedohepitol - będzie wykazywał te same właściwości sprzyjające biegunkom przy nadmiernej podaży i/lub wrażliwości na substancje fermentujące. Budowę mają praktycznie identyczną, różnią się między sobą w zasadzie tylko ilością grup hydroksylowych oraz atomów wodorowych. Zresztą widać to po wzorze ogólnym polioli: CnHn+2(OH).

Alternatywy

Alternatywą dla cukroli, jeśli chodzi o słodziki niskokaloryczne są głównie: glikozydy stewiowe, acesulfam K, aspartam. Wszystkie są bezpieczne i dla osób z dysbiozą jelitową, jak również wrażliwych na substancje o wysokim potencjale fermentującym z innego powodu.
Ja od siebie polecam glikozydy stewiowe - czy to pod postacią sproszkowanych liści (mniejsza względna słodkość, ale również charakterystyczny gorzkawy posmak z liści), lub wyizolowanymi ekstraktami z glikozydów stewiowych (sporo wyższa słodkość względna, bardzo oszczędne w użytkowaniu).

Uwaga Popularne słodziki stewiowe dostępne w supermarketach w 90% składają się z erytrolu/ksylitolu z dodatkiem ~5% glikozydów stewiowych. Na opakowaniu będzie napis: "Słodzik Stewiowy", jednak nie dajcie się zwieść i czytajcie dokładnie skład. To jest moim zdaniem oszustwo, ale widać prawo pozwala na takie sztuczki. Przy zakupie ekstraktów glikozydów stewiowych koniecznie należy zapoznać się ze składem. Taki słodzik na erytrolu/ksylitowu będzie również powodował biegunkę, jeśli wcześniej mieliśmy problem z tymi substancjami.

PS
But hey, That's just a theory
< God, forgive me for this >





Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-11-13 05:16:54

np zielony listek, jest napisane, inulina, erytrol i stewi j/w 5% czy nawet maldoekstryny, z tego co pamiętam now chyba ma w kroplach czyste glikozydy.

anubis84

np zielony listek, jest napisane, inulina, erytrol i stewi j/w 5% czy nawet maldoekstryny, z tego co pamiętam now chyba ma w kroplach czyste glikozydy.

Jeśli mamy biegunki po erytrolu to trzymajmy się od inuliny jak najdalej :) Inulina ma jeszcze większy potencjał fermentacyjny, jest to węglowodan o statusie prebiotyku, czyli pożywki dla bakterii. W przypadku nieprzyjemności jelitowych dodatkowe dostarczanie tego typu substancji to gwóźdź do trumny :D
I właśnie o tym piszę. Jeśli kupimy pierwszy lepszy "słodzik stewiowy" to może być podobnie, gdyż w składzie jest tylko kilka procent glikozydów stewiowych, a reszta to jakieś dziwne substancje typu inulina czy maltodekstryny (btw. w przypadku maltodekstryn tak naprawdę nie wiadomo jaki jest ich potencjał fermentujący, gdyż każdy producent pozyskuje ją z innego źródła i w inny sposób, co wpływa ostatecznie na to czy może wywołać biegunkę).

PS. Now Foods rzeczywiście posiada taki wyciąg na bazie glikozydów, ale tylko w jednym produkcie (w kroplach z tego co kojarzę). Reszta produktów to dalej są w mniejszym lub większym stopniu mieszanki różnych substancji.

PS2. A jednak, nie są to krople, tylko ekstrakt w proszku. Produkt nazywa się Now Foods Better Stevia https://www.nowfoods.com/natural-foods/betterstevia-extract-powder


Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-11-14 05:41:15

Ale z tego co pamiętam, to było badanko, w którym lepszą tolerancję na ksylitol oraz erytrytol byłu u zdrowych osób po powolnym wprowadzaniu go do diety zaczynając od połowy łyżeczki. Także ja uważam, że jak z umiarem sie do tego podejdzie, to nawet u osoby, u której wczesniej był efekt kataharsis (), to moze go nie być