Plecy + biceps:
a) Martwy ciąg R6 - 140kg; 160kg; 180kg; 200kg + 8x170kg
b) Podciąganie 4x - 11x12,5kg; 10x15kg, 7x20kg; 12x0
c1) Przyciąganie V do brzucha 3x - 12x"15"
c2) Ściąganie nachwytem do klatki 3x - 10x"12"
d1) Narciarz 3x - 15x"11"
d2) Ściąganie szerokim nachwytem do klatki 3x - 12x"8" (przytrzymanie + 3sek ekscentryk)
e1) Wiosłowanie z dołu Hammer z przytrzymaniem 3x - 10x40kg (obc. na stronę)
e2) Narciarz na maszynie 3x - 15x"60" + dropset 10x"40"
f) Szrugsy z hantlami 3x - 15x40kg; 12x45kg; 10x50kg
j) Uginanie w bramie 3x - 15x"4", 12x"5", 12x"5"
k) Uginanie na modlitewniku maszynie jednorącz 3x - 15x"30", 12x"35", 12x"40"
Martwy gładko! Dołożone 10kg i jak widać całkiem sprawnie. Regres za to mocniej w kość dał niż ta ostatnia seria
Potem podciąganie prawie się udało wszystko zrobić, natomiast dalej pozmieniałem dzisiaj wszystko i zrobiłem sobie serie łączone - miałem trochę mniej czasu a i przedramiona tak ku*ewsko spuchnięte, że chwyt mi puszczał nawet w paskach więc o cięższych wiosłach/ściąganiach nie było mowy
Chyba przez wczorajsze żarcie na noc, wpadł burger w Barnie + kilka łyżek lodów i sporo wody - dziś rano trochę ryj spuchnięty mocniej niż zwykle i dlatego
Jutro wolne.
Miska:
1) Tosty z szynką, dżemem, masłem + sok + ananas
2) Płatki kukurydziane na mleku z WPC, ananas, sok
TRENING
3) Polędwiczki wieprzowe, ciasto z owocami, ananas, sok
4) Tosty, polędwiczki wieprzowe, sok, ciasto z owocami
5) 30b/80w/20t
Silny Fizjoterapeuta
https://www.sfd.pl/_Krzychu__Gruby_pod_Maraton_2020-t1145156-s231.html#post-19459530