gienus12 - wojna z sylwetką trwa.. !

Małe porównanie, Lewo koniec masy w Uk z Lutego i prawo z dziś , waga taka sama albo dziś nawet troszkę większa 93,5kg z rana, zwykle po dniu treningowym jest jakoś 1kg mniej.
Narazie również koniec masy, zaczynam redukcje bo aptetyt siada , miałem zarzucić megalie ale nie będę katował żołądka, wole wyjałowić trochę żarcie, przy okazji zrzucić , miało być do 88kg wstępnie ale zejde sobie już do 85 i zacznę spowrotem dokładać.

Prawa fotka wygląda jak wygląda bo jak byłem na fiwe to gdzieś w klubie zalałem tel winem i niestety, aparat sie spitolił, trzebabędzie pomyśleć o nowym tel.. :/.

Narazie to tyle, redukcja wstępnie do końca miesiąca planowana.

zaraz mija pierwszy tydzień redukcji -3kg jakoś .

Jedziemy z tym powoli, czekam aż zobaczę nogi, wszystko popuchniete jeszcze obolałe bo zmiana nagła tempa treningu i ilości powt mnie zmasakrowały.

Konkretnie to wygląda Gienek i to dopiero początek także będzie ogień

Teraz redukcja tylko w celu sprawdzenia co zrobiłem od lipca, także bez wycinaczy itp sam podkład, także aż takiego szału nie będzie, później jeszcze chce dać kilka tyg masy bardziej jakościowej , spróbuję jeszcze nogi poprawić i jak się uda to klatkę i jakieś tam szczegóły na plecach .

I bez wycinaczy można ładnie zredukować dobry pomysł z tym sprawdzeniem , powodzonka

ładnie schodzi wszystko
i caly czas do przodu

ładnie schodzi wszystko
i caly czas do przodu.

zobaczymy kiedy zaczne zauważalnie chudnąć. Bo narazie jutro tydzień mija ja tam nie wielką różnicę widzę a np dziś w menu :

Rano 1 kawałek tortu z wczoraj własnej roboty, wiele węgli tam nie było może z 40g.
Omlet na pieczeni z 4 jaj
300g mielonego z kury w formie gigant schabowego w jajku i w bułce (bułki około 30-40g) z ogórkami
teraz serek wiejski,pół papryki i marchewka
na kolacje twarożek.


Zwykle jak trzymałem mocno wodę i wchodziłem z masy w redu to potrafiło mi w 2-3 dni spaść i 5kg , czy nawet na redu miałem wahania nie raz po 2,5kg a teraz w sumie 3 zeszło , ale głodny mimo wszystko nie jestem za bardzo, także poodkładało się przez te 2,5 miesiąca konkretnie,organizm ma z czego czerpać energie.

Kolejny tydzień minął, fotki z dziś rana naczczo , wczoraj ładowanie było - 1,5kg do góry , czyli ogólnie to co w jelitach siadło itp bo sie nie zalatwiałem .

zmieniłem środki trochę tzn środek w sumie bo biore tylko podkład, przydałoby się estro troche zbic ale to za pare tygodni.

Proporcje nadal jakieś tam są .. Nogi nadal atakuje w szerokość , przywodziciele, odwodziciele i obszerny boczny. Także zobaczymy jak to wyjdzie, coś tam się już czwórki pokazują ale jeszcze nie ma co pokazywać. :). Może w przyszłym tygodniu.

Muszę pomyśleć nad kupnem aparatu jakiegoś małego :/..


A tył wygląda obecnie tak :






I mc 220kg jako ostatnia seria x1powt na lekko






Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-10-18 12:46:52

siła jest solidna widać