1. Wyciskanie sztangi na ławce prostej 3x10
2. Wyciskanie hantli na ławce skosnej 3x10
3. Rozpiętki na maszynie siedząc 3x10
4. Wyciskanie hantli na barki siedząc 3x15
5. Wznosy bok 3x12
6. Unoszenie sztangi do brody 3x12
7. Wznosy nóg 3x MAX
8. Deska 3x MAX
PLECY + BICEPS
1. Podciąganie chwytem neutralnym (Ruch negatywny) 3x6
2. Wiosłowania hantlami w oparciu o ławkę 3x10
3. Martwy ciąg na ławce rzymskiej 3x15
4. Ściąganie drążka z wyciągu górnego 3x10
5. Odwrotne rozpiętki na maszynie siedząc (tył barku) 3x15
6. Uginanie przedramion z supinacja 3x10
7. Uginanie przedramion na modlitewniku 3x8
8. Wznosy nóg 3x MAX
9. Deska 3x MAX
NOGI + TRICEPS
1. Przysiad ze sztangą na karku 3x15
2. Wypychanie nóg na suwnicy (4 sekundy opuszczania, 3 sekundy przytrzymania i 1 sekunda wypychania) 3x15
3+4. Prostowanie nóg na maszynie 3x15 + Uginanie nóg na maszynie 3x15 (w stylu super serii)
5. Spięcia łydek na shmicie 4x20
6. Pompki na poręczach 3x10
7. Wyciskanie francuskie leżąc (hantlami) 3x10
8. Prostowanie przedramion na wyciągu (lina) 3x10
9. Wznosy nóg 3x MAX
10. Deska 3x MAX
Zacząłem trening trzy razy w tygodniu (niedziela-wtorek-czwartek), ostatnio przerzuciłem się na 3.5 raza w tygodniu, tj. 7 treningów na 2 tygodnie (poniedziałek-środa-piątek-niedziela-wtorek-czwartek). Przerwy między seriami 90 sekund.
Teraz niestety zachorowałem (zapalenie gardła), akurat wczoraj zrobiłem nogi i triceps, więc do soboty-niedzieli mam przymusową przerwę. Zastanawiam się czy nie wrócić do trzech treningów na tydzień bo organizm jest nieco zmęczony i tak pociągnąć wrzesień-październik a od listopada przejść na push-legs-pull 4 treningi w tygodniu.