Nowe życie - DT julcziik

Macie rację. Po tygodniu też mi się już odechciało tych gofrów
choć takiego kebsika z berlin kebaba dalej bym jadła


Hihy śmichy, w końcu na trening poszłam. Dzisiaj plecki, a w poniedziałek były nogi.
Muszę przyznać, że ciężko wrócić. Zadyszkę łapię po drugiej serii
Dodatkowo ciężko się ćwiczy, bo podczas ulew zalało nam siłownię i dywany (tak, u mnie na siłce są dywany ) mimo, że są wymienione to tak capią, że hoho. Gdzieniegdzie woda została, błoto się nosi po całej sali. Bym chciała to wzięłabym kalosze i mogłabym się pluskać


2.08.2017
DT


TRENING
bicka nie zrobiłam, a zamiast interwałów bieżnię (na razie muszę ogarnąć się w siłowym)

PLECY

1a. Wiosło podchwytem taaaka ciężka sztanga mi się wydawała
5x8 x 20 / 20 / 25 / 25 / 25 kg + gryf
1b. Ściąganie klamry
5x10 x 8 / 8 / 9 / 9 / 8 szt
1c. Wiosło hantlami
5x12 x 9 / 9 / 9 / 8 / 8 kg
2a. Ściąganie nachwytem
4x10 x 8 / 9 / 10 / 9 szt
2b. Wiosło półsztangą
4x12 x 20 / 22.5 / 25 / 25 kg
2c. Wyprosty na ławce rzymskiej
4x15 + 3kg

+ 40 minut bieżnia, max skos, 5 - 5.5km / h

PO TRENINGU
rolowanie, mobilizacja


MISKA

1. 130g twaróg, 15g wiórki kokosowe, 120g jajka, 10g wpc
2. 170g pierś z kurczaka, warzywa
3. 50g płatki owsiane, 5g rodzynki, 10g wiórki kokosowe, 2 jajka, 10g miód, 10g wpc, 70g wiśnie, 100g jabłko, 10g masło orzechowe

miałem podobne problemy jak ćwiczyłem w piwnicy, wiem jak capi mokry dywan

julcziik

Hihy śmichy, w końcu na trening poszłam. Dzisiaj plecki, a w poniedziałek były nogi.
Muszę przyznać, że ciężko wrócić. Zadyszkę łapię po drugiej serii
Dodatkowo ciężko się ćwiczy, bo podczas ulew zalało nam siłownię i dywany (tak, u mnie na siłce są dywany ) mimo, że są wymienione to tak capią, że hoho. Gdzieniegdzie woda została, błoto się nosi po całej sali. Bym chciała to wzięłabym kalosze i mogłabym się pluskać

sparta

Złapał mnie wczoraj dołek i nie chciało mi się dodawać wypiski

3.08.2017
DT

TRENING
BARKI + TYŁEK

1a. Wyciskanie sztangi stojąc
5x8 x 5 / 10 / 12 / 15 / 12 kg + gryf
1b. Unoszenie hantli bokiem
5x10 x 5 / 5 / 5 / 3 / 3 kg
1c. Unoszenie talerza przodem
5x12 x 5 kg
2a. Wyciskanie hantli siedząc
4x10 x 8kg
2b. Podciąganie sztangi do brody < na wyciągu
4x12 x 3 szt
2c. Face pull
4x15 x 2 / 2 / 1 / 1 szt

3a. Hip thrust
4x10 x 40 / 50 / 60 / 60 kg
+ćwiczenia z gumą, bo wyciąg był zajęty

+40 minut bieżnia


4.08.2017
DT

Trening na odwal. Słabo spałam, dwie kawy, a mnie nic nie rusza. Miska też niedojedzona
Dwa ćwiczenia pominięte, bo sztanga cały czas była zajęta. W sumie teraz myślę, że mogłam zamienić wtedy na hantle, ale nie wiem gdzie głową byłam na treningu.
Zrobiłam w seriach łączonych wyciskanie hantlami na skosie + rozpiętki na bramie i pompki na podwyższeniu + wyciskanie złączonych hantli. Po treningu brzuch i mobilizacja. Bez interwałów ani cardio, bo a samą myśl mnie rzucało. Idę spać


MISKA

1. 50g mąka jaglana, 5g rodzynki, 15g wiórki kokosowe, 130g twaróg, 10g miód, 15g wpc, 120g jabłko, 10g masło orzechowe
2. 120g pierś z kurczaka, warzywa







Zmieniony przez - julcziik w dniu 2017-08-05 07:48:10

Wracam po miesiacu przerwy do tej piwnicy, zobaczymy jak to wyglada ten syf :D

Póki co jakoś się trzyma. Nie wiem czy słyszałeś, ale od nowego roku Jacek otwiera full wypas (podobno) siłkę;)

Wpis za dwa dni uzupełnię jutro. Idę świętować dalej swoją magiczną 16stkę

No i dobra, jakoś żyję

Dzisiaj W KOŃCUUUU trening. Wymęczyło mnie już to czitowanie. Dajcie mi moje omlety, bo nie wyrobię. Jakby nie patrzył to łącznie przez rozjazdy 3 tygodnie takiego normalnego żarcia.
Samopoczucie w dół, 'forma' to nawet nie wiem gdzie uciekła
Jeszcze nigdy nie cieszyłam się tak na interwały. I to po nogach
+ mam nową zajawkę - rower Muszę jedynie obczaić jakieś trasy po mieście, bo po lasach to strach.


7.08.2017
DT


TRENING

CZWÓRKI + DWÓJKI + TYŁEK

1a. SQ
5x8 x 35 / 41 / 45 / 45 / 41 kg
1b. Uginanie leżąc
5x10 x 12 / 12 (dwie serie hantlem) / 16 / 16 / 16 kg
1c. Wyciskanie na suwnicy
5x12 x 107 / 123 / 149 / 149 / 149 kg
2a. Wykroki chodzone z hantlami
5x10 x 10 / 10 / 11 / 11 / 11 kg
2b. MCNPN
5x12 x 18 kg
2c. Hip thrust
5x12 x 40 / 50 / 55 / 55 / 55 kg

+15 minut interwał, 45 minut aero (jednak rower mniej męczy niż bieganie)

WIECZOREM
mobilizacja

Wracając do tego mojego bolącego kolana. Po przyjeździe z Hiszpanii miałam kontaktować się z fizjo, ale chciałam pierw zobaczyć czy może jednak rolowanie coś da. Ból jak ręką odjął. Przynajmniej od tego czasu w ogóle nie ma problemu.



Wracając do poprzednich dni

W sobotę pojechałam na cały dzień do Szczecina na żaglowce. Niedziela w połowie spędzona na wsi. Generalnie weekend mile spędzony.

Takiego słodziaka dorwałam na podwórku :D


Coś z soboty



I kawałek urodzinowej karpatki, bo tortów nie lubię



Zmieniony przez - julcziik w dniu 2017-08-07 21:20:54

julcziik

Wracając do tego mojego bolącego kolana. Po przyjeździe z Hiszpanii miałam kontaktować się z fizjo, ale chciałam pierw zobaczyć czy może jednak rolowanie coś da. Ból jak ręką odjął. Przynajmniej od tego czasu w ogóle nie ma problemu.

jeśli efekt długotrwały to świetnie

Na karpatkę smaka narobiłaś

8.08.2017
DNT

Trochę popływane, trochę pospacerowane, więc na tyłku nie siedziałam.
Słońce mnie dopiekło porządnie, bo rodzinka wypożyczyła łódkę i pół dnia siedzieliśmy na jeziorze. Ja tam największą uciechę miałam z sonaru





9.08.2017
DT

Jestem chodzącą i bolącą grupą mięśni. Ciężko było mi rano zarzucić nogę na siodło. Myślałam, że rozerwie mi dwójki Ale zdecydowanie za tym tęskniłam. Jeszcze sam fakt, że zrąbałam to co udało mi się wypracować, daje takiego kopa motywacyjnego, że chce się tylko działać.

TRENING
PLECY + BICEPS

1a. Wiosło podchwytem
5x8 x 20 / 25 / 30 / 30 / 25 kg + gryf
1b. Ściąganie klamry
5x10 x 9 / 10 / 9 / 9 / 8 szt
1c. Wiosło hantlami
5x12 x 10kg
2a. Ściąganie nachwytem
4x10 x 8 / 9 / 8 / 8 szt
2b. Wiosło półsztangą
4x12 x 22.5 / 22.5 / 27.5 / 27.5 kg
2c. Wyprosty na ławce rzymskiej
4x15 + 5kg

3a. Uginanie ze sztangą
4x10 x 10 / 10 / 7 / 7 kg + gryf
3b. Uginanie hantlami młotkowo
4x12 x 7 / 6 / 6 / 6 kg

+poślady
+ 15 minut interwał (15/45), 25 minut rower


MISKA

1. 130g twaróg, 15g wiórki kokosowe, 120g jajka, 10g wpc
2. 2 jajka, warzywa
3. 60g mąka żytnia, 15g wiórki kokosowe, 130g twaróg, 10g miód, 10g wpc, 50g banan, 245g arbuz, 2 jajka, 10g masło orzechowe