Martwy ciąg i przysiady

Czym różni się martwy nogach ciąg na prostych nogach od tego na ugiętych oraz jaka różnica jest między zwykłym squatem a pełnym przysiadem ?

Tylko to nie jest tak, że my tu tymi naszymi wypowiedziami raptem zaczęliśmy promować półprzysiady. Absolutnie NIE. Pełen przysiad jest najbardziej wartościową jego formą. Ale też w treningu powinniśmy się kierować podobnie jak w ekonomii rachunkiem zysków i strat. Jeśli korzyści przewyższają koszty - to tylko i wyłącznie ATG. Ale jeśli proporcje tych dwóch parametrów są inne - to nie warto na przekór temu brnąć w coś, co nam obiektywnie w danym momencie i w danych warunkach szkodzi. Ćwiczeń nie robi się dla idei ale żeby osiągnąć odpowiednie efekty ponosząc przy tym jak najmniej strat (szeroko rozumianych ale sprowadzających się głównie do zdrowia). Wykonywanie przysiadów ATG nie jest gwarantem sukcesów. Można zupełnie nie robić przysiadów i dobrze przepracować nogi. Po prostu warto indywidualnie podchodzić do sprawy.

wujek google wszystko to potrafi wytłumaczyć na przykładach - filmowych nawet. Martwy klasyczny jest ćwiczeniem ogólnym a na sztywnych nogach bardziej kierunkowym (dwugłowy uda). Zwykły "squat" jest właśnie pełnym przysiadem. Wszelkie inne wariacje są niezwykłe.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-02-23 20:23:50

pełne wtedy jak ktoś potrafi je wykonać poprawnie, bo nie ma sensu siadać jak technika kuleje na dole i brak mobilności

No Ameryki nie odkryłeś. Już pewnie z tysiąc razy były takie tematy poruszane na forum. Poza tym są osoby które mogą stanąć na rzęsach, mobilizować się codziennie a i tak ładnie nie siądą atg bo ich budowa anatomiczna im na to nie pozwoli. Świat nie jest czarno-biały.

Nie wygląd przysiadu się liczy a skuteczność i dopasowanie do danej osoby i powiem Ci że nie spotkałem jeszcze osoby którą nie dało by się nauczyć przysiadu poprawnego. Chyba że są na świecie sieroty które w wieku 35lat zapragnęły ćwiczyć gdzie przez całe życie siedziały na dupie nie robiąc nic. Ale w większości jest tak że ludzie mają mobilność robią przysiady kaleczą je bo się naczytali i naoglądali głupot o półprzysiadach, To samo się tyczy planów treningowych kopiowanych od zawodowych kulturystów.

Raz że są takie "sieroty" - i jest ich coraz więcej, a dwa dużo ludzi ma poważne problemy zdrowotne, których żadne ćwiczenia nie poprawią - jak np. przerośnięte obrąbki w stawie biodrowym, które wręcz sprawiają ból a nie dyskomfort (takim pomaga wyłącznie ingerencja chirurgiczna). Także pełen przysiad - najlepsze narzędzie treningowe, ale jednak nie wszyscy będą w stanie go wykonać.

Jw. Nie każdy da radę zrobić pełen przysiad. I co wtedy? Mają w ogóle zrezygnować z tego ćwiczenia bo "prawie pełny przysiad" jest do d?

Opis dot przysiady:

"(...) Drugą wersją tego ćwiczenia są tzw. ”półprzysiady” lub „płytkie” przysiady(gif 1c), można je wykonać również na suwnicy Smitha(gif 1d). Różnica polega na mniejszym zakresie ruchu-opuszczamy się jedynie do momentu, gdy nasze nogi ugną się pod kątem równym lub nieco mniejszym, niż 90 stopni."


Zmieniony przez - SzeA w dniu 2017-03-16 12:28:02

Nie tylko przysiadem można ćwiczyć nogi - świetne są też wykroki, przysiady bułgarskie, zakroki. Trening czwórek nie ogranicza się do przysiadów przecież.

Wszędzie jednak piszą, że podstawowym cw na rozwój nóg są przysiady. Choć wg mnie najlepszym cw na nogi (i pośladki) są niedoceniane i rzadko wykonywane na silkach wykroki ze sztanga.


Zmieniony przez - SzeA w dniu 2017-03-16 12:33:54