DT 6ripley- Open2kXX ;-)

W rok poszło do przodu o 20kg, głównie dzięki poprawionej technice.
Ty masz siłę, tylko jeszcze trochę mobilności i techniki i jak wykurujesz dzisiejsze kuku to przebijesz .

Gwid

czapki z głów!!!!! szacun kobieto czuję że się opierdzielam na treningach czytając twoje rozpiski tak uczciwe to jesteś mega motywatorem i powinnaś jakąś nagrodę dostać za skuteczne podnoszenie poziomu!!!!



Zmieniony przez - Gwid w dniu 2017-02-17 21:54:52

Dziękuję bardzo, takie słowa też są dla mnie ogromną motywacją i cieszę się, że może to komuś dać pozytywnego kopa .

He he znów pozamiatała

Wiem, powtarzam się, ale ten snatch to kosmos jest !!

Korzystając z okazji zapytam się czy znasz jakieś ćwiczenia, wskazówki na poprawę utrzymania sztangi nad głową w snatchu i ohs? U mnie powyżej 60 kg zaczyna się problem i sztanga gniecie mi barki, że ledwo to jestem w stanie utrzymać.

tibes

Wiem, powtarzam się, ale ten snatch to kosmos jest !!

Korzystając z okazji zapytam się czy znasz jakieś ćwiczenia, wskazówki na poprawę utrzymania sztangi nad głową w snatchu i ohs? U mnie powyżej 60 kg zaczyna się problem i sztanga gniecie mi barki, że ledwo to jestem w stanie utrzymać.

Mi trochę na łokcie wchodzą ciężary blisko maksa. Trochę za szybki progres i chyba po prostu stawy nie mają wystarczająco czasu na adaptację.
Co do barków to tu akurat nie mam problemu, ale z tego co może pomóc to wydaje mi się, że Sotts Pressy, właśnie OHS, Snatch Balance i Pressing Snatch Balance: http://www.catalystathletics.com/exercise/81/Pressing-Snatch-Balance/. Pamiętaj też o aktywnych barkach (wysunięte w górę, nie zapadnięte), powinno się poprawić.

Pressy/push pressy zza karku w chwycie rwaniowym jeszcze. Dubel był. Jeszcze OHSy gdzie na końcach gryfu masz gumy a na nich kettle .


Zmieniony przez - 6ripley w dniu 2/20/2017 9:23:29 AM

Ale teraz są kombinacje z ćwiczeniami. Sztanga, kettle i jeszcze gumy

rion10

Ale teraz są kombinacje z ćwiczeniami. Sztanga, kettle i jeszcze gumy

To może faktycznie już trochę kombinacji, ale pisałam co mi się akurat ciekawego przypomniało a sama robiłam chociaż raz. W każdym razie aktualnie nie robię w zasadzie nic z konkretnych dodatków do ciężarów ani papierów trenerskich nie mam więc w razie wątpliwości polecam trenerów i bardziej rozeznanego w temacie FighterX .
Obciążenie na gumach przemieszcza się w wielu płaszczyznach, niesymetrycznie, tym większa będzie praca mięśni stabilizujących i większa szansa na późniejsze ustabilizowanie ciężaru przy rwaniu. Oczywiście o ile wykonuje się te akcesoria konsekwentnie, no i stopniowo przechodzi do tych trudniejszych. Ale wiadomo, że jeśli się przy tym nie robi snatchy to od samych takich dodatków technika się nie zrobi.

Oczywiste. Lubię taki bajery jak gumy, łańcuchy, piłki itp. Ale tak jak piszesz jako dodatek do głównej bazy ćwiczeń. Teraz mam trenera na siłce co dziewczyny trenuje i on się lubuje we wszystkich gumach, piłkach trx itd. Wszystko fajne ale przygotowanie stanowiska plus co chwilę zmiana urządzenia, gumy etc zajmuje tyle czasu, że trening nie dość, że długi to nudny

Dzięki za odpowiedź. Ćwiczenia znam, ale o tych wysuniętych barkach nigdy nie myślałem. Muszę to sprawdzić ;)