[BLOG] Czawaj - Dare to Dream

ok w sumie mi wszytko jedno w tym 'sezonie' i tak cudów nie bedzie %)

Czawaj

Anubis, tam nawet widzę 2 ławeczki

Rion, a Ty z jakich okolic- wpadłbyś na ustawkę do nas kiedy



Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-02-10 11:44:53

Powiem Ci szczerze, że z lekka dałem sobie spokój z ustawkami bo co się nastawie to zawsze albo jestem w pracy albo coś z rodziną działam ale obserwuje i jak tylko się uda to jak najbardziej

Rion, no to śledź jak coś i wpadaj
Na pewno będzie większa ustawka w okolicach jakiś zawodów w Krk, tak jak w zeszłym roku w maju przed UMP.

Łapcie filmik z treningu u Mariana (niestety są problemy z odtworzeniem na niektórych tel, nie wiem czemu):




Bardzo fajny trening wpadł w sobotę- z Hekade i jego koleżanką, ja robiłem klatkę z łapami, oni nogi. Odwiedziliśmy największe platinium w Krk- siłownia ogromna i naprawdę fajna. Minus to burdel z hantlami i sporo ludzi, no ale logiczne. I Bartek siadł 200x11, miałem przyjemność go asekurować, ale na niewiele się zdałem

dziki co za wynik w siadach

a z odtwarzaniem na urządzeniach mobilnych -to standard jak użyłeś jakiegoś podkładu muzycznego , który jest chroniony prawami autorskimi, yt czasami blokuje wyświetlanie w danym kraju/krajach, a jeszcze częściej nie można wyświetlić filmów na urządzeniach mobilnych (zobaczysz zawsze info o tym jak wejdziesz w edycję filmu na yt i zakładce o prawach autorskich )

Mam z tym do czynienia co zawody :/

bardzo fajny filmik i widzę konkretnie przetyrane kopyta u Was , a Marian cały spompowany

No Bartek dzik nad dziki...a z jaką lekkością szła mu ta sztanga... pierwsze powt jak z samym gryfem
Z filmikami to fakt- nie pomyślałem, że może chodzić o słynny podkład

Marian konkretnie nabity i silny- szczerze to zamiast motywacji treningi z końmi mnie uświadamiają jaki jestem mały
Nie no Jest co gonić... i gonić... i gonić...





Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-02-13 19:08:38

14.02.2017

Dieta:
Po staremu- ogólnie zaczynam być głodny przy 4200kcal

Suplementy:
Po staremu.

KLATKA+PLECY


Komentarz:
Lekki zjazd z intensywności- czuję, że już rege i chęć nie ta sama W sumie 6tyg nowego treningu za mną, z czego dobry miesiąc na pełnej k... z powtórzeniami dodatkowymi/wymuszonymi i 2-3 dropami w każdym ćwiczeniu w ostatnich seriach, uff. Stąd ten tydzień bez dropów i nie na max- jak czuję, że idzie już ciężko, przerywam i nie walczę o te 2-3powt. Bez presji i na spokojnie. Cóż tu więcej pisać- weszło fajnie, trochę przeszkadza nawracający kujący ból w lewym barku, w przednim aktonie- boli na spięciu i na rozciągnięciu. Coś mi się zdaje, że przesadzałem w rozpiętkach na koniec treningu klatki- ciężar znikomy, ale hantle "do ziemi". To raz, a dwa- dobitka na poręczach też zawsze dawała w kość. Muszę bardziej uważać- nie umrę, przejdzie No a dziś niezły zakwas w piersiowych, niestety w plecach brak.

Pomiary cieszą- łapa do góry (zapewne klatka i uda też, nie wiem bo nie mierzę, ale czuję i widzę) i uwaga- pas/talia znów w dół Kalorie w najbliższym czasie pójdą w górę- coś czuję, że niedługo będzie ich 5000 w DT, w DNT raczej nie przekroczę 3500.

Wybaczcie jakość, ale na szybko w słabym świetle, coś tam widać


Pracuję nad grubością pleców, coś tam się ruszyło, cieszy mnie, że bez protestu lędźwi mogę wzmacniać prostowniki na ławce.




A tu paczka z nowymi pomocami- stestujemy gabe i masło od AN



Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-02-15 10:51:53

gabę stosuje od kilku dni i muszę przyznać , że czuję różnicę na ++
dużo głębszy sen, czuje sie lepiej wyspany ale od rana troche ciezej mi sie rozbudzic

Hmm, ja mam problem ze wstaniem i bez niej Ale twardszy sen nie zaszkodzi na pewno

Taki to ma dobrze na 4200kcal zaczyna być głodny ja teraz mam 3800kcla i mam biedę pomieścić
Dobry trening