[BLOG] Cayek - Road to Aesthetics 2017 Start redu 298 str. - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

Nieeee, zapisałem sobie stronę dziennika Wojtka gdzie wkleił te trening, ale jestem takim leniem, że nie chce mi się tego dzielić to wklejam tak

Ogólnie trening nie jest tak męczący jak tyranie wielostawów, ale boli bardzo, co nie zmienia faktu, że 5 min HIIT na rowerku jest 100x gorsze

Tak więc jutro śpię, jem i leniuch**e

Wyjątkiem jest trening nóg - tutaj jest masakra.

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-02-04 21:52:19

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

REDUKCJA

No hejka jaglane świry.

Jak mówiłem tak zrobiłem - spałem 10h, jem i siedzę na kompie.

Dzisiejsze menu:

Aż z ciekawości spojrzałem jak wyglądało moje jedzenie na VLCD w maju.

Ale to był dramat

A teraz porównanie (będę robił w co drugą niedziele):

A tu tak sobie patrzyłem z nudów na zdjęcia.
Zdjęcie po lewo robione tydzień wcześniej.

Jak patrzę jak wyglądałem wtedy w ciuchach to jedno pytanie mi się nasuwa, a mianowicie
"do you even lift ?"

Lecę grać w league of legends

A za miesiąc albo po 10.02 kupuję jakiś pre workout/spalacz na zahamowanie apetytu,
no i lekki kop by się przydał bo gdy mam poranne zmiany wstaję o 4.00 to żeby pospać
te 8h muszę o 20.00 już spać, a nie umiem

Może black mambę z oryginalnym składem dorwę.

...

gienus12

Ekspert

Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095

ale z łap ci strasznie leci, 6kg a w cholere poszło a z pasa 2 centy

dziwnie to u ciebie schodzi

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

Rok temu tak nie było. Cholera wie o co chodzi. Przed kontuzją miałem 41,5 cm w łapie i 1 cm w udzie mniej (wtedy była lepsza waskularyzacja na łapach, a nawet na udach było coś widać), a teraz w łapsku spadł 1 cm, a w udzie jest więcej i w ogóle żadnej żyłki nie widać. Dodam, że mniej smalcu miałem przed kontuzją, a ważyłem więcej i za chuy nie wiem o co w tym chodzi.

No i leciało wtedy to samo co teraz czyli tarczycowe i T.C 250 x2 week...
Nawet makro i kalorie były takie same...

Bo co, że niby T.A trzymał mi tak wagę czy co, że nagle tyle kg zleciało, wtf.

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-02-05 14:56:17

...

gienus12

Ekspert

Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095

wiesz co, ja miałem lipe z waskularyzacja podczas redukcji bo byłem nie wypoczęty i przetrenowany. Trener dał mi taki trening na łapy że poprostu mięso paliło się i też poleciało sporo. Teraz spadł mi 1cm tylko a wtede ponad 2. Ale teraz do łap na redukcji podszedłem tak , że mało ćwiczeń (2) i po 3 serie jezeli chodzi o biceps, jedno ciężkie do 6-8 powtórzeń drugie do 12 . Zresztą triceps podobnie i rozmiar w miare zostej

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

Akurat jeśli o trening chodzi to teraz mam ten Christiana, który wstawiałem - dwa ćwiczenia, w czym jeden to extended drop 2 serie, a drugie to 1 seria normalnych uginań, a potem wolna faza ekscentryczna. Przed kontuzją waliłem dropy itp. 3-4 ćwiczenia. Ogólnie to od powrotu z kontuzji robiłem raz biceps, więc może to za mało by ta łapa wyglądała jak wtedy. Początek tej redukcji jest jakiś dziwny.

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-02-05 16:26:11

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

REDUKCJA

Heloł.

Trening ok, oczywiście klatka robiona po mojemu delikatnie i z pełnym czuciem.
Albo mi się nie zrosło, albo blizna po naderwaniu sprawia, że to miejsce
jest takie jakby sztywne i czuć dyskomfort więc klatka delikatnie + rozciąganie.

W fitatu policzyłem źle mięso mielone z indyka i myślałem, że całe makro wykorzystałem jadąc
do pracy. Zjadłem tam omlet i nic więcej.
Czułem głód i żreć mi się chciało więc zjadłem twaróg 250g z wpc zalane wodą i dodałem
gume guar i gumę ksantanową i słodzikiem i kakao odtłusczonym.

W końcu od białka trudno przytyć, a głodomor zaskopokojny.

Alee, okazało się, że jednak przekroczyłem kalorie tylko 100 i to z białka, więc gitara siema.

Będę czuł spory głód to będę żarł białko - sprawdzę czy taki zabieg nie przeszkadza
w redukcji

A no i w niedziele prawdopodobnie refeed day - 3000 kcal, ale to się zobaczy.

Trening:

1.Wyciskanie na hammerze jednorącz - 4s 40 kg strona x15 x12 x12 x12
2.Butterfly - 4x15
3.Krzyżowanie linek wyciągu górnego - 4x15

1.Biceps hantle supinacja naprzemiennie - extended drop.
2.Sztanga prosta - 25 kg ekscetrik kurde.

HIIT'a nie zdążyłem bo do pracy byłem spóźniony.

Jutro wolne zrobię. Najem się bo dni tłuszczowo-białkowe o wiele bardziej mnie zapychają.

HIIT'a zrobię pojutrze - spróbuję go zrobić przed treningiem nóg.
Może mi sił nie odbierze, a kolana będą mniej bolały.

Czekam tylko na wypłatę i odrazu zamawiam 3 paki białka z AN.
To ostrovit'a jest bleeeeeeee

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-02-06 23:42:48

...