PIĄTEK
Tydzień 7, dzień 4:
1. Martwy ciąg sumo 4x 12, 4020
2x12 kg/ 2x12 kg/ 21 kg/ 21 kg/ 21 kg
2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg
2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg
2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg/ 2x10 kg
2x9,5 kg/ 2x9,5 kg/ 2x9,5 kg/ 2x9,5 kg
2x7,5 kg/ 2x7,5 kg/ 2x7,5 kg/ 2x7,5 kg/
Rozgrzewkowa 10 kg - pionowo.
Niestety przy dwóch hantlach po 12 kg boli mnie odcinek lędźwiowy (i to ostro) - do tego stopnia, że po drugiej serii poszłam rozpakować sztangę żeby sprawdzić jak się sprawuje i myślę, że ze sztangą będzie lepiej (od razu czułam mocniej pośladki), ale muszę się jeszcze nauczyć tego ćwiczenia bo dalej oprócz ćwiczenia robię sobie krzywdę. Filmik nagram jak tylko zwinę choinkę bo nie mam jak nagrać - musiałabym przemeblowanie robić :). Ta szanga sprawiła, że odzyskałam radość z treningów zgubioną jakieś 2 tygodnie temu :).
2.
Wyciskanie hantli leżąc 4x 12, 3010
rozgrzwkowa 2x 2,5
2x 5 kg/ 2x 5 kg/ 2x 5 kg/ 2x 5 kg
2x 5 kg/ 2x 5 kg/ 2x 5 kg/ 2x 5 kg
2x 5 kg/ 2x 5 kg/ 2x 5 kg/ 2x 5 kg
2x 5 kg/ 2x 5 kg/ 2x 5 kg/ 2x 5 kg
2x 4,5/2x 4,5/2x 4,5/2x 4,5
Poszło wreszcie troszkę lepiej.
3. Unoszenie miednicy w leżeniu na plecach jednonóż 4x 20
Matko, kto wymyślił to ćwiczenie :)?
4. Rozpiętki 4x 15, 3010
2x2,5 kg/2x2,5 kg/2x3,5 kg/2x3,5 kg
2x2,5 kg/2x2,5 kg/2x3,5 kg/2x3,5 kg
2x2,5 kg/2x2,5 kg/2x2,5 kg/2x3,5 kg
2x2,5 kg/2x2,5 kg/2x2,5 kg/2x2,5 kg
2x2,5 kg/2x2,5 kg/2x2,5 kg/2x2,5 kg
5. Pozycja deski dół/góra 4x 60s
To poszło najlepiej ze wszystkich razy :). Dalej mistrzem nie jestem.
SOBOTA
Tydzień 8, dzień 1
Ciężko mi dziś było - wczoraj wieczorem dostałam @. Wczorajszy trening jakoś poszedł bo dużo ćwiczeń w pozycji leżącej - dziś prawie wszystkie w stojącej, więc trudniej. Zresztą cały dzień czuję się fatalnie.
Ale z samego treningu bardzo się cieszę. Tak jak pisałam wcześniej - wróciła mi radość i chęć ćwiczenia :).
1. Przysiad z hantlem (goblet) 4x 12, 3010
fizjo kazała schodzić z ciężaru - ustawiłam stopy równolegle i z większym obciążeniem nie schodziłam na sam dół
5kg/ 5kg/ 7,5 kg/ 7,5 kg/ 10 kg
7,5 kg/7,5 kg, 7,5 kg/ 7,5 kg/ 7,5 kg
7,5 kg/7,5 kg, 7,5 kg/ strzeliło kolano więc zrobiłam dwie serie martwego ciągu po 20 kg
7,5kg/ 7,5 kg/ 7,5 kg/ 7,5 kg/7,5 kg
7,5kg/ 5 kg/ 7,5 kg/ 7,5 kg
2. Wyciskanie hantli stojąc (neutralny chwyt) 4x 12, 3010
lepiej niż ostatnio, ale wszystkie serie po połowie
2x 5kg/ 2x 5kg/ 2x 5kg/ 2x 5kg
2x 5kg/ 2x 5kg/ 2x 5kg/ 2x 5kg
2x 5kg/ 2x 5kg/ 2x 5kg/ 2x 5kg
2x 5kg/ 2x 5kg/ 2x 5kg/ 2x 5kg
2x4,5 kg/ 2x4,5 kg/ 2x4,5 kg/ 2x4,5 kg
2x4,5 kg/ 2x4,5 kg/ 2x4,5 kg/ 2x4,5 kg
3. Unoszenie bioder w oparciu o ławkę/krzesło (hip thrust z hantlami) 4x 20
uczyłam się dziś robić to ze sztangą. muszę kupić poduszeczkę na sztangę bo sama mata przy większym ciężarze nie da rady
rozgrzewka 10 kg
18 kg/ 18 kg/ 18 kg/ 18 kg
17,5 kg/ 17,5 kg/ 17,5 kg/ 17,5 kg
17,5 kg/ 17,5 kg/ 17,5 kg/ 17,5 kg
20 kg/ 20 kg/ 20 kg/ 20 kg - sztanga - poza domem
12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg
10 kg/10kg/10kg/10kg
4. Unoszenie ramion do boku stojąc 4x 15, 3010
Coś mi strzelało dziś przy tym ćwiczeniu, więc nie dołożyłam. Zresztą widziałam, że bazylia dostała modyfikację w tym ćwiczeniu i ja chyba też bym wolała taką modyfikację niż podniesienie ciężaru.
Eveline, co o tym myślisz :)?
2x2,5 kg/ 2x2,5 kg/ 2x2,5 kg/ 2x2,5 kg
2x2,5 kg/ 2x2,5 kg/ 2x3,5 kg/ 2x3,5 kg
2x2,5 kg/ 2x2,5 kg/ 2x3,5 kg/ 2x3,5 kg
2 x 3 kg/ 2 x 3 kg/ 2 x 3 kg/ 2 x 3 kg
2x2,5 kg/ 2x2,5 kg/ 2x2,5 kg/ 2x2,5 kg
2x2,5 kg/ 2x2,5 kg/ 2x2,5 kg/ 2x2,5 kg
5. "Spacer" w pozycji deski na wyprostowanych rękach (2 kroki w prawo, 2 w lewo - na czas) 4x 60s
To idzie ok.
P.s. Upiekłam dziś babeczki z borówkami :) Pyszne - w ogóle nie jak dietetyczne :). Do pełni szczęścia brakowało mi do nich latte, ale jak się zaopatrzę w mleko sojowe to sobie raz kiedyś wypiję do nich kawkę :).
P.s. 2. Jednak głód był przedmiesiączkowy - zniknął wczoraj. Dziś cały dzień czuję się wręcz przejedzona i do ostatniego posiłku się wręcz zmusiłam.
Zmieniony przez - shi w dniu 2017-01-21 21:38:54